Skocz do zawartości

Bio

Użytkownik
  • Postów

    117
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi na komentarze opublikowane przez Bio

  1. Cześć, wymieniłeś juz tą cewkę? Mam podobnie jak ty na zimnym słabo pali, ale nie wiem czy tez tak miałęś, jak samochód postał 2 dni (sobota niedziela) to w poniedziałek rano już ładnie odpalał. I tak sie zastanawiam czy tez tak miałeś?

     

    1. Bio

      Bio

      W takim razie czeka Cię żmudna praca podobna do tej, którą ja wykonałem.

      Jak znajdziesz przyczynę, daj znać. Wiedzy nigdy za wiele.

      Pozdrawiam,

      Janusz

      PS. Nigdy, przenigdy nie zagazuję auta :yahoo:

    2. (Zobacz 6 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  2. Cześć, wymieniłeś juz tą cewkę? Mam podobnie jak ty na zimnym słabo pali, ale nie wiem czy tez tak miałęś, jak samochód postał 2 dni (sobota niedziela) to w poniedziałek rano już ładnie odpalał. I tak sie zastanawiam czy tez tak miałeś?

     

    1. Bio

      Bio

      U mnie czas kręcenia rozrusznikiem uzależniony był tylko i wyłącznie od temperatury. Czym zimniej tym dłużej. Jak już załapał to na wszystkie cylindry. Gazu nie mam. Jutro przedstawię Twoja sprawę gazownikom. Kumate chłopaki, sąsiedzi. Dam znać.

      Pozdrawiam,

      Janusz

      Witaj,

      chłopaki od gazu powiedzieli, że walnięty jest reduktor. Nie znam się na tym, ale dodali: niech odłączy przewód podciśnienia i będzie wszystko jasne.

      Reduktor przepuszcza gaz. I to gaz wszystko krzaczy. Samochód postoi dwa dni, gaz odparuje i dobrze odpala silnik.  Po nocce, nie zdąży ten gaz się ulotnić. Czym zimniej, tym proces ulatniania się gazu trwa dłużej.

      To tyle :)

       

      Pozdrawiam,

      Janusz

    2. (Zobacz 6 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  3. Cześć, wymieniłeś juz tą cewkę? Mam podobnie jak ty na zimnym słabo pali, ale nie wiem czy tez tak miałęś, jak samochód postał 2 dni (sobota niedziela) to w poniedziałek rano już ładnie odpalał. I tak sie zastanawiam czy tez tak miałeś?

     

    1. Bio

      Bio

      Cewkę kupiłem tu:  https://aparts.pl/partscatalogue/20554-bremi-cewka-zaplonowa-subaru-outback-bl-bp-2-5-awd-bp9-2003-11-2009-09,10-00107-05059-17658-0002-00689-0100008,0100150-20554-0047-00689-000000001-BRE20554.aspx#

      Silnik chyba identyczny-EJ 253

      Długość odpalania zależała od temperatury. Poprzedniej zimy byłem na wyjeździe. Po nocy takiej z temperaturą -12, myślałem,że już nie odpali, ale udało się. Po odpaleniu silnik pracował oki. Nawet jak postał kilka godzin, to było wszystko dobrze. Dlatego tak trudno było zlokalizować przyczynę. Teraz pali tak samo. Po nocy i jak jest ciepły.

      Pozdrawiam,

      Janusz

      PS.

      Sprawdź przewody zapłonowe.

      Psiknij w nocy z jakiegoś rozpylacza trochę wody na przewody i zobacz czy nie świecą. Czy nie ma przebić. U Ciebie są trochę inne objawy niż u mnie. Podobne, ale nie takie same.

      Świece wymieniałeś?

    2. (Zobacz 6 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  4. Cześć, wymieniłeś juz tą cewkę? Mam podobnie jak ty na zimnym słabo pali, ale nie wiem czy tez tak miałęś, jak samochód postał 2 dni (sobota niedziela) to w poniedziałek rano już ładnie odpalał. I tak sie zastanawiam czy tez tak miałeś?

     

    1. Bio

      Bio

      Witaj,

      Nie tak nie miałem.

      Rok temu, w czasie jesieni i zimy miałem horror z odpalaniem. Wiosna, lato oki. I znowu przyszła jesień  i kłopoty z odpalaniem. Kłopoty od temperatury +8st.C i poniżej. Postawiłem w garażu grzejnik elektryczny i rano przy +11 odpalił z półobrotu. Na drugi dzień, już bez grzejnika w garażu miałem +6 i znowu horror. Pominę opis szukania przyczyny i wywalonej w błoto kasy :). Skojarzyłem, że problem z odpalaniem zaczął się po tym jak wymieniłem cewkę oryginalną (wypadał 3 cylinder) na NTY, którą wcisnął mi zaprzyjaźniony sprzedawca. Kilka dni temu podmieniłem cewkę NTY, na uszkodzoną oryginalną i samochód odpalił bez problemu. Zakupiłem więc cewkę Bremi 20554 i od kilku dni mam w końcu spokój. Znowu pali jak dawniej, bez problemu.

       

      Pozdrawiam,

      Janusz

       

    2. (Zobacz 6 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...