Skocz do zawartości

georg_drugi

Użytkownik
  • Postów

    92
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez georg_drugi

  1. citan samochód zachowuje się tak od momentu jak go mam tj. od około 2 lat. Choć czasami mam wrażenie jakby rozdział mocy był płynny. Sam już nie wiem. Stąd moje pytanie z począdku tematu o zblokowanie centralnego sprzęgła, bo przy niskich obrotach silnika często zachowuje się jak typowy przednionapędowiec i będąc w zakręcie trochę mam obawy przed dodawaniem gazu, bo nie wiem czy mi nie zepnie osi i tył poleci w bok. Teraz zimą mam taki dojazd do domu. Lekko pod górkę z zakrętem ostro w prawo 110 st. Droga osiedlowa więc jest tam lód. Na początku zakrętu miele delikatnie przodem i przód znosi. Trochę dodaję gazu by się wdrapać, jest "bang" i dupa leci. W zaszłą zimę jak kapcie były wielosezonowe na początku zimy, to tylnim kołem przywaliłem w krawężnik. Na szczęście bez dewastacji felgi.

    PS Gdzieś na forum już czytałem, że ktoś miał podobne odczucia i na zakrętach można było dostać palpitacji.

  2. citan w pierwszej swojej odpowiedzi napisałeś: "z tego co czytałem to 4EAT na 1. biegu zachowuje się tak jak by zblokowany został centralny dyferencjał", ale potem się poprawiłeś. Zostawmy to :smile:

    Owszem, ja również mogę latać bokami, ale na lotnisku, na ulicy trochę się boję. Owszem, jak warunki są takie jak teraz, nie ma szybszego na mieście od mojego Forka, ale odczucia co do trakcji mam jak ania i tomek:

    jest bardzo podsterowne przy małych prędkościach.Najłatwiej można to zauważyć wchodząc w zakręt troszkę za szybko i auto odchodzi przodem

    Może mam coś zrypane, bo często na śliskim gdy dodam mocniej gazu jakby z tyłu słychać "bang" i po trakcji wyczuwa się, że dołączył tył. Czy u was też tak jest? Jak padł mi przedni przegub, to dojazd do serwisu wyglądał następująco: dodaję gazu, przy obrotach ok. 2 tys. słychać ten "bang" i bryka rusza, po chwili rozłącza osie (brak reakcji na gaz, tj. obroty rosną, a ja nie przyśpieszam) i toczymy się rozpędem, prędkość spada więc dodaję gazu, znowu "bang" i przyśpieszamy. Ni jak nie wyczuwałem tego inicjalnego podziału mocy 90/10 ani tego jak napisał Legacy96 płynnej dystrybucji mocy. Do 2 tys. obrotów Forek ani dygnął na płaskim.

  3. citan w automacie nie ma centralnego dyfra, jest wielopłytowe sprzęgło. Z instrukcji również nie wynika zblokowywanie osi, gdy wajha ustawiona na 1, są tylko stosowane bardziej agresywne mapy. Jeździł któryś z was automatem? Opiszę jak to wygląda: jedziemy po śliskim, wchodzimy w zakręt i w pewnym momencie elektronika spina osie, jako że tył dostaje mocy, dupa tj. tył :mrgreen: ucieka jak w BMW. Powiem szczerze adrenalina niezła. Serce podchodzi do gardła, a to Subaru nie BMW. Oczywiście o takie zachowanie trzeba sie postarać, ale załączanie tyłu następuje niekiedy nieoczekiwanie. Gdy bawiłem sie dryftem to osie rozpinało również nie wiedzieć dlaczego i wtedy bryka leciała do przodu jak zwykły przednionapędowiec. Zrobić dryft ze startu też nie sposób, bo potrzebny jest uślizg osi, a jak to zrobić w automacie :?: ?

    Mam takie zastanowienie :wink: : czy to sprzęgło centralne jest dwustanowe, tj. rozpięte i spięte? Chodzi o to, czy można sterować przekazywaniem mocy na tył w sposób płynny: inicjalnie jest 90/10 , zwiększamy lekko ciśnienie i mamy np. 70/30 zwiększamy jeszcze bardziej mamy 60/40 i zblokowujemy i jest 50/50. Zbyt piękne by było prawdziwe :???: ?

     

    [ Dodano: Czw Sty 14, 2010 6:58 pm ]

    Ale byka strzeliłe trochę wcześniej :oops: aż się spalam ze wstydu. Oczywiście artykuł pisze się przez u otwarte baran ze mnie.

     

    [ Dodano: Czw Sty 14, 2010 7:20 pm ]

    Cały artykuł znalazłem na forum www.subaruforester.org. W skrzyni nic nie trzba grzebać. Do kabelków można się dostać z centralnej konsoli. Trzeba zmienić sterowanie sprzęgłem w taki sposób, by komputer myslał, że wszystko jest OK. Zamieszczam zdjęcie z tego forum potwierdzające modyfikację. W Service Manual Subaru Forester są również odpowiednie sygnały i kable.

  4. cypis he he o tym to nie pomyślałem. Chodzi o to, że w automacie jest taka skrzynka, nazywa się w skrócie TCM i z niej wychodzi sygnał do otwarcia zaworu ciśnienia, który spina tył z przodem. Jako że cały układ jest spinany tylko wtedy, gdy jest potrzebny, działa można rzec impulsowo: jest uślizg osi spinamy, brak uślizgu napęd na przód. Stąd moje pytanie: co się stanie, gdy wymusimy zepnięcie sprzęgła na powiedzmy na kilkanaście albo dłużej minut?

     

    PS Pomysł jest z amerykańskiego forum Subaru Forestera, artykół: 4WD On Demand From 4EAT

  5. Witam.

    W ty temacie chciałem zapytać, czy ktoś zrobił sobie w Forku blokadę centralnego mechanizmu (w automatach jest to sprzęgło wielopłytowe). Czasami chciałbym mieć możliwość zblokowania przodu z tyłem. Jest tylko pytanie: czy to sprzęgło, zawór sterujący ciśnieniem i element sterujący zaworem (elektromagnes) są przystosowane do pracy ciągłej? W normalnej sytuacji elementy te aktywują się na chwilę, a ja chciałbym np. poszaleć na śniegu w dryfcie.

    Pozdrawiam

  6. citan masz rację. Właśnie chciałem dodatkowo wyjaśnić, że kontorlka ABS sama gasła po ustaniu stresującej :lol: sytuacji. Tylko czy tak powinno być? Przecież nie naciskałem hamulca.

    PS Zeszłej zimy nie przytrafiło mi się to, więc myslałem, że coś padło i stąd moje pytanie. Do tej pory kontrolkę ABS widziałem tylko przy zapalaniu.

    Aha jeszcze jedno. Zanim ta kontrolka nie zgaśnie hamulce są bez ABS, ale to chyba noramlne?

  7. Witam.

    Na wstępie dziękuję za życzenia urodzinowe :grin: .

    A teraz co mnie dopadło. Dziś musiałem wyjechać ze śniegu i oczywiście pomęczyłem napędy. Pulsacyjnie dawałem gazu i w pewnym momencie zapaliła się kontrolka ABS-u. Po pewnym czasie doszedł zapach jakby palonej gumy (oleju?). Kilka dni wcześniej przy podjeździe pod górkę, gdy wszystkie koła mieliły, też zapaliła się kontrolka ABS-u. Forek powoli wjechał na szczyt. Ma kto może sugestie o co biega.

    PS Jakby co to nie mam ESP, TSC, EDB i innych wymysłów. To stary Forek. :mrgreen:

  8. Wg mnie nie mozna. Zeszłej zimy raz tak zrobiłem i więcej nie zrobię. Ale do rzeczy. Mam Forestera 4AT i jest tam sprzęgło wielopłytowe, które jest spinane, gdy TCU wykryje dużą różnicę osi przedniej i tylnej. Więc gdy zaciągamy ręczny, blokujemy tylną oś i TCU spina sprzęgło. Coś może piardnąć. W moim przy było tak: zaciągnąłem ręczny skręcając koła i usłyszałem głośny terkot. Aż mnie ciarki przeszły. Zapewne było to centralne sprzęgło. Silnik i przednie koła ciągnęły, to puścił najsłabszy element, sprzęgło przeskakiwało. Dlaczego o tym nie ma w instrukcji? Bo zwykły śmiertelnik używa ręcznego do parkowania, a nie kręcenia tyłem :mrgreen: .

    Pozdrawiam

  9. Sorki. Chyba trochę ściemniłem pytanie :mrgreen: . Wyjaśniam, że u mnie Forek nie jedzie, tylko terkocze obracając lewą półosią. Dopiero jak dodam gazu i elektronika zblokuje centralny mechanizm, to auto rusza. Swoją drogą myślałem, że w automacie z wajchą ustawioną w pozycji 1 centralny mechanizm jest zblokowany.

  10. Witam

    W piątek żona "uwaliła" forka (w cudzymsłowiu, bo to nie jej wina, tak wyszło :mrgreen: ). Po odpaleniu silnika na pozycjach do jazdy chrobocze z lewego przodu. Na Neutral również, ale zdecydowanie słabiej i czasami przestaje. Skręcam kołami i patrzę: lewa półoś się kręci. Zapewne przegub choć w ASO stwierdzili, że przeguby w Subaru nie padają, a pół roku wcześniej zmieniałem u nich osłony po tej stronie fury.

    Proszę o poradę: czy to przegub i jeśli tak to jaki? W ASO mi zaśpiewali ponad tałzen i dostępność za prawie miesiąc he he :wink: bo nie ma jej nawet u niemiaszków. W niezależnym sklepie jest dostępne za 24h, ale są dwa rodzaje do mojego modelu i nie wiedzą jaki typ coś 27/22 zęby albo 27/30.

    Dzięki za wszelką konstruktywną pomoc :mrgreen: i pozdrawiam.

  11. Witam.

    Mam takie może śmieszne pytanie odnośnie chłodnicy: w forku AT do chłodnicy idzie olej ze skrzyni czy też z chłodnicy płyn chłodzący leci do skrzyni?

    Tak mnie to interesuje, bo czeka mnie wymiana chłodnicy i ciekawi mnie, czy wymieniając chłodnicę trzeba spuszczać olej ze skrzyni? :lol:

    Pozdrawiam.

  12. eddie_gt4 no niestety masz rację tylko w jednym :mrgreen: , w definicji rozstawu kół, który jest definiowany jako dystans między środkami kół w miejscu styku z podłożem. Środek koła będzie pokrywać się ze środkiem felgi i środkiem opony. W naszym przypadku koło odsunie się na zewnątrz o mniej więcej połowę przyrostu szerokości felgi czyli pół cala. 2mm przesunięcia wewnętrznej płaszczyzny koła możemy sobie na tę chwilę darować. :lol:

    Pozdrawiam

  13. eddie_gt4 sam napisałeś: 2 mm bliżej amorków (dokładnie to mniej niż 2 mm :mrgreen: ). Właśnie o tę boczną płaszczyznę felgi mi chodziło. Producent podaje: szersza felga to niejszy offset by koła nie ocierały o sprężyny, nadkola ect.

    Pytanie za 5 zeta: jak zmieni się rozstaw kół gdy na tę szerszą felgę założymy taką samą oponę jak na felgę węższą? Odpowiedź nie jest wymagana :mrgreen:

  14. eddie_gt4 nie do końca się zgadzam z twoją sugestią:

    "mialem auto, ktore fabrycznie mialo felgi 6.5x15 ET39, natomiast sam producent przewidzial, ze mozna w tym aucie stosowac felgi o parametrach 7.5x15 ET28 (oryginalna opcja z takalogu akcesoriow), tj. o 24mm bardziej wystajace na zewnatrz".

    Z parametrów felg wynika, że offset jest zmniejszony o połowę zwiększonej szerokości. Wydaje mi się, że producent przewidział możliwość wstawienia różnych felg i offset jest tak dobrany, by wewnętrzne części opon były w tej samej płaszczyźnie. Fakt faktem, że rozstaw się zwiększy.

    Dzięki wszystkim za opinie. Po dyskusji zostaję przy serii. :wink:

    Pozdrawiam

  15. emotorsport nie do końca się z tobą zgadzam jeśli chodzi stabilność. Zawiecha to naczynie połączone i wszystko ma wpływ na zachowanie samochodu. Co z grubsza robią firmy tuningowe: obniżają środek ciężkości, usztywniają zawieszenie i zwiększają rozstaw kół do granic możlowości. Co robisz jak idziesz po torach oczywiście nie na czołówę z pociągiem :mrgreen: to rozczapierzasz ręce by wystabilizować ciało i tu jest podobnie. Szerszy rozstaw kół to lepsza stabilność na zakrętach. Jeszcze lepsze rezultaty będą gdy zwiększymy rozstaw osi, ale to już nie takie proste w instniejącej konstrukcji.

    emotorsport zważ, że napisałem o wymianie felg w przyszłości, a na teraz chciałem posłuchać uwag odnośnie dystansów za i przeciw. W grę wchodzą dystanse wąskie do 1 cm i dłuższe szpilki. Nie mam zamiaru "piłować" piast :mrgreen:

    Czy nikt tego nie stosował? Czy naprawdę to badziew, że są tylko głosy przeciw?

    Pozdrawiam.

  16. Może to i napinacz paska bo stuk pojawił się po kilku tygodniach po wymianie.

    Mam jeszcze trzy pytania:

    - jeśli to tłok, to jakie kuku zrobię jak będę dalej jeździł i jak będzie wyglądać the end - tłok się zaczopuje? :sad:

    - jeśli to napinacz to czy dźwięk nie powinien dochodzić bardziej z przodu, tam gdzie jest rozrząd?

    - co może być z silnikiem jeśli mechanior się pomylił w swojej nieomylności :mrgreen: i to on przestawił o jeden ząbek rozrząd?

     

    Pozdrawiam i z góry dziękuję za słowa otuchy :smile:

  17. Trochę poszukałem na forum ale nie wiele znalazłem, więc proszę o poradę albo link. Czy warto zakładać dystanse na koła i ile 5 mm, 10 mm? Czy jest odczuwalna poprawa stabilności? Wyczytałem, że niektórzy zakładają felgi ze zmniejszonym offsetem o 13 mm w stosunku do oryginału. W przyszłości planuję zakup felg z ET 35, ale na razie jest opcja tańsza :cry: i chciałbym wiedzieć czy warto wydać coś z półtorej setki na dystanse?

    Pozdrawiam

  18. Ok. 10k km temu zalałem Mobil1 10w40. W zasadzie powinienem go już wymienić. Jak pojawił mi się stuk ok. pół roku temu, to wlałem butelkę dwusiarczku molibdenu z Liqui Moly. Oczywiście nie za wiele pomógł :sad:.

    Jak kupowałem tego Forestera we wrześniu zeszłego roku to trochę miałem obawy, bo od człowieka z warsztatu samochodowego.Sprzedawał Subaraka po pół roku jazdy oczywiście nic nie mówiąć o wadach. Trochę uległem urokowi i teraz płaczę :cry: .

    Czy już mam szykować kasę na nowy silnik czy też remont? Ile to może mnie wynieść?

  19. Czyli na razie mie przejmować się i jeździć :cry: ? Może jakieś specyfiki pomogą choć częściowo - mam na myśli coś ze stajni LIQUI MOLY a nie np. wióry ze stolarni :mrgreen:

     

    turdziGT takie dźwięki wydaje sporo Subaraków nie tylko uboty :razz:

  20. Nakręciłem w końcu dwa filmy z pracy silnika:

    1/ praca gdy skrzynia w pozycji Neutral (obroty nieco wyższe):

    2/ nagranie gdy skrzynia ustawiona na Drive:

     

    Czy może ktoś coś wywnioskuje z tych filmów i opisu. Będę wdzięczny. :lol:

     

    PS. Dźwięk dochodzi raczej z dołu. Czy nagranie z kanału po zdjęciu osłony coś pomoże w identyfikacji?

  21. Zapomniałem dodać, że mechanior wymieniając rozrząd powiedział, że był on źle złożony. Przesunięcie było o jeden ząbek i on to poprawił. Poza tym samochód mimo, że łyka olej, nie kopci. Jedzie całkiem nieźle, choć turbo dobija tylko do 0,4 bara (sprawdzane na kolektorze - tak powiedzieli gazownicy i pokazali wykres z kompa).

    Jeśli chodzi o nagranie to zrobiłem je telefonem, siedząc w kabinie i trzymając tel. przy podłodze.

    Jeśli mam nagrać film to gdzie kierować mikrofon? W jakie miejsca?

    Pozdrawiam

  22. Witam wszystkich.

    Mam mały dylemat. Jakiś czas temu pojawił się w Subaraku dziwny dźwięk, coś jak stukanie młotkiem w dechę :mrgreen: . Nie wiem skąd pochodzi. Właziłem pod spód i nic. Skombinowałem tubę i dalej nie wiem skąd ten dźwięk dochodzi.

    Niżej zapodaję link z tym dźwiękiem:

    link do dźwięku

    Na początku nagrania jest załączona skrzynia na D, po ok. 10 sekundach przestawiam na N i w 21s znowu przestawiam na D. Dźwięk ten słychać lepiej im niższe obroty, dlatego nagrałem to na gorącym silniku. Na wysokich obrotach ponoć też to jest (tak powiedzieli mechaniory) ale silnik zagłusza. W ASO też nic mundrego nie wymyślili. Sugerują po kolei rozbierać i sprawdzać. Na początku popychacze.

    PS Dodam, że silnik łyka olej w ilości ok. pół litra na 1000km, a wcześniej wymieniałem rozrząd. Oczywiście stuk nie pojawił się od razu po wymianie.

    Może ktoś miał coś podobnego?

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...