Skocz do zawartości

Szmiglo

Użytkownik
  • Postów

    305
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Szmiglo

  1. zbliżyliśmy się do 200k przebiegu. Musiał wjechać komplet rozrządu.

     

    pasek rozrządu Mitshubosi

    rolka rozrządu koyo

    rolka rozrządu nsk

    rolka zębata rozrządu nsk

    pompa wody aisin

     

    do tego napinacz, uszczelki i paski. Ponoć zestaw na kolejne 100 tysięcy.

     

    Dodatkowo wymiana świec zapłonowych  NGK oraz świeży olej (wymiana po 10 tysiącach) Motul 5w30 X-Clean.

     

    Świnia zaopiekowana przed zimą, portfel uszczuplony. Czyli zestaw klasyczny :biglol:

    • Lajk 1
  2. mały update. 

     

    Od remontu skrzyni minęło już ponad 9500 kilometrów. Wszystko ok, więc zapowiada się, że pacjent jeszcze pożyje :mrgreen:

     

    Wydawało mi się, że wygrałem walkę z klekocząco-piszczącą osłoną termiczną od kolektora wydechowego. Niestety po długiej trasie ze stałą prędkością 160km/h zabiegi mojego mechanika przestały działać. Trzeba będzie spróbować czegoś innego. Ostatnia deska ratunku to bandaż termiczny.

     

    U świni już prawie 199k nalotu, wiec umówiliśmy się na 17ego na rozrząd, świece i olej. 

     

    Poniżej kilka fotek z wypadu krajoznawczo-działkowego 

     

     

    IMG_20190928_163259.jpg

    IMG_20190928_163805.jpg

    IMG-20190929-WA0000.jpg

    • Super! 4
  3. 15 minut temu, jaceknie napisał:

    Dziś jak i poprzednio wymieniłem w Subaru Koper statycznie ale nie w CVT ale 4 EAT, poprzednio było ok, więc myślę ze obecnie też będzie w porzadku ,przebieg 196tyś.

     opisywane problemy dotyczą CVT ;)

  4. Godzinę temu, alepka napisał:

    Ja miałem pierwszą dynamiczną przy 225tkm. Wcześniej statyczna ale z odkręcaniem miski i jej czyszczeniem. Syfu było sporo...

     

    W ASO taka usługa? fajnie. W Łodzi niestety takiej opcji nie było. 

  5. 5 godzin temu, Kambol napisał:

    Wydaje się, że wymiana dynamiczna będzie bezpieczna, jeśli jest przeprowadzana od początku (tzn. od przebiegu 60 tys. km)  i regularnie. Problemy prawdopodobnie pojawiają się, jeśli dynamiczna jest jako pierwsza po długim okresie bez wymiany (lub w ogóle pierwsza). Ktoś tu pisał, że może to wynikać ze wzruszenia starych osadów, które idą później w elektrozawory. Może to dobra teoria..?

    Czy przy jednej bądź drugiej metodzie wymiany ASO wymienia również wewnętrzny filtr ATF? Czy w ogóle jego wymiana jest przewidziana przez producenta?

     

    żeby wymienić wewnętrzny filtr trzeba rozebrać skrzynię ;)Podczas wymiany nawet nie jest zdejmowana miska olejowa celem sprawdzenia magnezu. 

  6. W dniu 21.09.2019 o 12:02, Oktan napisał:

    Kiedyś to była prawdziwa motoryzacja, styl i jakość, a nie jak te plastikowe plejady obecnie, gdzie jakość materiałów wnętrza jest jak w Hyundai z lat '90 i za 10 lat wszystko będzie rozlatane i połamane..

     

     

    Wnętrza w subaru z roku na rok są coraz lepsze. Myślę, że śmiało można napisać, że różnice między poszczególnymi generacjami są ogromne. 

  7. 5 godzin temu, Damiano87 napisał:

    :mrgreen: to nie tak, że wierzę, że to naprawi skrzynie i zamiast 9k na remont wydam 90 zł na rewitalizant ALE o ile w obecnym stanie skrzynia dotrzyma do wiosny to i tak ja rozbieramy. Jeżeli nie wytrzyma to będzie szybki i nieplanowany remont więc mając na uwadze, że w każdej chwili skrzynia może się wyspać niczym nie ryzykuje wlewając te cuda. Gorzej nie będzie a jak uciszy to będzie to super:dance: 

     

    Tak czy inaczej nie omieszkam napisać jak się ma skrzynia po jakimś czasie. Filmik z wyciem jest na forum więc będzie do czego mieć ewentualnie odniesienie:P

     

    PS. Poza tym to właśnie nie lubrykant czyli modyfikator tarcia a renowator powierzchni metalowych :superhero:

     

    to dobrze. Modyfikator tarcia lepiej w innych miejscach stosować :yahoo:trzymam kciuki za skrzynię i łączę się w troskach. Dwie subaryny z forum zawitały już do wawy na ursynów. Jest jeszcze podobno dobre miejsce w okolicach gdańska. 

  8. 2 godziny temu, Damiano87 napisał:

    Ja mam ponad 170k i przynajmniej od 149k słychać wycie skrzyni (opisywałem w innym temacie). Byłem na odsłuchaniu skrzyni stetoskopem i wycie jest z wnętrza skrzyni, na pewno nie dyferencjał i nie łańcuch bo ręczna zmiana "biegów" czyli zmiana pozycji łańcucha względem bieżni nie wpływa na ton dźwięku. Na forum zagranicznym doszukałem się tematu gdzie goście rozebrali skrzynie i okazało się że huczało łożysko na wałku wchodzącym do dyfra. 

    Nam niestety nie udało się na szybko ogarnąć rozbiórki a samochodu potrzebuje to też nie mogę sobie pozwolić na rozkręcenie i czekanie. Samochód jeździ więc temat przeniesiony został na wiosnę ale znalazłem coś takiego i nie zawaham się tego użyć;)

    20190919_192106.jpg

     ulala....

     

    czy ten lubrykant był w zestawie z dodatkową turbiną do motoru napędzaną bateriami? :mrgreen:

  9. Godzinę temu, Kristofor napisał:

    Tak z ciekawości czytam wątek o Outbacku gdyż zastanawiam się coraz mocniej nad jego zakupem. Należy pamiętać że kategoria tzw. podwyższonych kombi jest dość niszowa, i producenci mają pole do popisu jeśli chodzi o cenniki. Zaczyna się od (wiadomo) Skody Octavii Scout, którą w 2.0 TSI można kupić za ok 145 tys. z dobrym wyposażeniem. Ale nadal siedzimy w we wnętrzu Octavii, chcąc je nieco ożywić wydamy sporo więcej choćby na szklany dach czy inne atrakcje - pytanie czy jest sens. Dalej mamy znów Skodę - tym razem Suberb Scout. Na papierze jest super, 5,7 do 100, 4x4 haldex i wyposażenie zbliżone do Outbacka zamyka się ceną 199.000 zł. Trochę dużo, bo na niszowe Skody ciężko wyciągnąć mocny rabat. Poza tym to podwyższenie to pewnie o 1 - 2 cm. z 14 do max 16, więc ta wersja Scout wydaje się bardziej pakietem stylistycznym. Potem mamy sporego Outbacka, co do dynamiki którego się nie wypowiadam, pojeżdżę w następnym tygodniu to dam znać. Później mamy faktycznie Volvo, z tym że Volvo V 90 CC też raczej jest pakietem stylistycznym, co w 99 % powinno wystarczyć. Dalej Audi A4 i A6 Allroad, ale to już są inne bajki cenowe. Golfa i Passata Alltracka nie biorę pod uwagę ze względów aksjologicznych. 

    Siedziałem właśnie w najnowszej wersji Outbacka i nie ma sie do czego przyczepić, kiedy wsiadałem jakiś czas temu do Forestera XT czuć było że auto faje ale surowe, tutaj tego nie ma.

    Na koniec odnośnie subiektywnych odczuć. Kiedyś czytałem opinie na tut. forum odnośnie Forka XT i prawie się nie rozmyśliłem, wszyscy pisali że słabe materiały, że głośny, że trzęsie, że tylko szybko jeździć potrafi, a i to wyłącznie do przodu bo w skręcie z Mazdą przegrywa, itd. i jako posiadacz Yeti naprawdę zacząłem się zastanawiać czy Forek jest naprawdę lepszy od Yeti. Mam więc nadzieję że z tą dynamiką tak źle nie będzie. W każdym razie w następnym tygodniu pozwolę sobie przedstawić subiektywne odczucia posiadacza leciwego już Forka XT MY 13 po jeździe Outbackiem.

     

    tyle, że to będzie outback poprzedniej generacji. Jednostki 2.5 w obecnym kształcie nie zobaczymy w nowym outbacku

  10. 6 godzin temu, Marcin Jakubowski napisał:

    No muszę Cię zmartwić... diesle przynajmniej w Maktrans sa rzadkościa. Wiekszość to 2.5 benzyna przy 130k km i po dynamicznej wymianie.

     

    bez przesady, mój był u nich przy 190k :mrgreen: auto od remontu już 11 tysięcy kilometrów i wszystko działa jak powinno.

    • Haha 1
  11. nie wiem jak jest w nowych toyotach (tj. 2019), ale subaru chyba razem z foresterem i nowym Outbackiem wprowadziło emulacje do CVT, która próbuje udawać, że nie jest CVT i ma biegi. Może stąd jest to wrażenie, że skrzynia pracuje klasycznie i nie wyje. Wycie w tym przypadku to naturalna cecha tej skrzyni. Nie ma na co narzekać. To cecha o której wiemy przy zakupie. Co do toyoty to jeździłem eCVT i CVT  z aut rocznikowych 2017 i 2018 - ravka, prius - ecvt i aven z cvt i mi to nie przeszkadzało. Może dlatego, że mam outbacka 2010 z pierwszym lineartroniciem, któremu zdarzy się czasem zawyć przy powrocie do prędkości autostradowej na tempomacie 

  12. W dniu 9.09.2019 o 20:56, Jakim71 napisał:

    Śledzę trochę to forum i trochę przeraża mnie to przy jakich przebiegach występują poważne usterki. Ja wiem, że użytkownicy subaru są przyzwyczajeni do pękających bloków, panewek, uszczelek pod głowicą itp. 

    Poprzednio jeździłem Audi A4 B6 i po przebiegu 360tyś nie modliłem się żeby wrócić z dalekich wakacji.

    Forkiem jeździ mi się świetnie ale czułbym się lepiej jakby przedstawicielstwo Subaru na Polskę nie pozostawiało klienta z problemem. (tym bardziej jak się ma pełną historię serwisową) 

     

    to niestety normalka w obecnych autach. A4 B6 czy octavie z 1.9 90km już nie wrócą. Pisałem tutaj już. Zdarzają się takie rzeczy wszystkim. U mnie w rodzinie strzeliła hybryda (V6 3.5 364 KM) w infiniti Q50s przy około 70/80 tysiącach. Miesiąc po gwarancji :biglol: Infiniti dało od siebie robociznę i część silnika, reszta po stronie klienta. Wyszło jakoś po 20k na głowę.

     

    Druga sprawa jest taka, że SIP nie zostawia ludzi z problemami. Mi proponowano pomoc w naprawie CVT (z której nie skorzystałem ze względu na koszty takiej naprawy w ASO). Z kolegą też się od razu skontaktowano. Poczekajmy 

  13. Godzinę temu, Tsunetomo napisał:

    Nie zanotowałem takiego zjawiska, zakładam, ze oleju „nie brał”. To auto z tym silnikiem nie jest zaprojektowane na prędkości ponad 140km/h, kiedy to spala rozsądna około 10l.

    Zresztą, w PL więcej nie można i nie bardzo wiadomo po co. 

    Wiem. Swoim 2,5 zazwyczaj podróżuje wlasnie licznikowe 140 bo to optymalna prędkość. 2500 obrotów i maks 10l paliwa na 100km.

  14. nie spotkałem się z takim dźwiękiem z CVT. Tak samo jak nie spotkałem się z wlaniem do skrzyni wcześniej zlanego oleju :blink: To było ASO? Która to była wymiana oleju w skrzyni?

     

    Rozbrajają mnie te analizy cvt w aso. Powinien z tobą pojechać serwisant z podpiętym kompem, posprawdzać ciśnienia, posłuchać i by było wszystko wiadomo.

     

    Dla przykładu tutaj dla uślizgu --> https://subaru.oemdtc.com/305/diagnosis-procedure-for-cvt-chain-slip-2010-2012-subaru

     

    A tutaj diagnoza niczym u mnie w Emil Frey w Rzgowie. "Nie mamy oleju na wymianę bo nam się pomyliło, ale z tego co Pan mówi o objawach to i tak się nie opłaca :mrgreen:"

     

    Tak cię wypuścili bez jakiejkolwiek diagnozy/informacji czy dostałeś jakieś wskazówki co do dalszych działań? 

     

     

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...