Hehehe Nie czytalem calego tematu, ale wiekszosc i powiem ze ciekawie tu sie dzieje Mimo ze nie posiadam Subaru, tez zdarza mi sie kopnac jakiegos cwaniaka Dzis na przyklad trafil sie bardzo niemily pan w VW Passacie TDY Zajezdzal droge, wyprzedal jak szalony, hamowal przed maska, najwidoczniej szukal "jelenia" bo trzeba bylo blacharke robic No i niestety dalem sie sprowokowac, "przewiozlem" troche panicza w VW, w ten sam sposob w jaki on wozil innych i nagle olsnienie Pan w Passacie natychmiast sie uspokoil i zaczal jechac jak na normalnego czlowieka przystalo
Za swoje czyny prosze o rozgrzeszenie, chociaz grzechu nie zaluje :shock: , bo moze sie buc nauczyl
Pozdrawiam ZZ.