runwilder

Adaśko i jak w końcu z tym sprzęgłem? Zrobione jak należy? Napisz czy dobry warsztat, bo ja tez z Lublina okolic.

Regulacja - mechanik musi podnieść silnik, mam też EJ20F. Koszt 1700-2000zł, ale w tym silniku to ponowna regulacja/kontrola za 100tys km. U mnie zrobione 100 tysi po regulacji, a niedawno podczas wymiany rozrządu kontrolne sprawdzenie luzu (to akurat się da zrobić bez wyciągania) i nic nie trzeba regulować.

Przemo daj znać jak rozwiążesz problem i co było przyczyną. U mnie to samo.. Na "luzie" w środku telepie budą, za chwilę się uspokaja równo i zaraz znowu to samo. Zgasł mi dzisiaj 2x podczas jazdy - gdy hamowałem i redukowałem bieg. Na jałowym trzyma obroty a 700 gdzieś i nie faluje obrotomierz. Świec i cewek jeszcze nie zmieniałem

U mnie dokładnie taki sam dźwięk przy małych skrętach na zimnym silniku - normalne? Pasek napięty, 300km temu zmieniany był rozrząd, a ten pasek od wspomagania nie wymieniony bo był w świetnym stanie. Mechanik powiedział (gdy mu powiedziałem telefonicznie że pojawił się "ten" dźwięk przy lekkim kręceniu kierownicą na postoju) mówi że pompa wspomagania po prostu pada. Koledzy Wam też "padła" czy z czasem się uspokoiło? Na pewno przed wymianą rozrządu nie było problemów i wspomaganie chodziło cichutko. Autko ma 200kkm przebiegu. Czy może próbować zmienić płyn wspomagania na jakiś luksusowy? Miałem kiedyś taki przypadek w toyocie i pamiętam że wyło, wyło i przestało i jeżdżę nią po dziś dzień (a pompa nie padła).

Świetne sprzęgło mają forestery!