Skocz do zawartości

rotex

Nowy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    Gouda

Osiągnięcia rotex

0

Reputacja

  1. Czesc dzordz:) Nie, nie ma zadnych wibracji. Poza tym uklad jezdny jes super. Pelen komfort. Przy zmianie biegow slysze lekki rezonans wydechu ale poza tymi dwoma objawami jest ok. Czasami mam wrazenie ze sily pochodzace od "wachniec" silnika podczas hamowania uruchamiaja jakis element w drgania i ten dotykajac moze do elementu nadwozia powoduje takie: (zeby zabrzmialo fonetycznie) TTTTRRRRRRRRRRRRRRR. Nie umiem inaczej tego opisac:) George, dziekuje za zainteresowanie i chec pomocy. niespodziewalem sie tak szybko odpowiedzi. Dziekuje, Robert [ Dodano: Nie Sie 03, 2008 9:38 pm ] Witam ponownie. Problem rozwiazany. Powod bardzo prozaiczny. Ktos "madry" opieral lewarek na blasze ktora laczay tylny wahacz z karoseria co spowodowalo jej wygiecie. Mechanij juz podczas pierwszej przejazdzki zza kierownicy wiedzial co jest grane. Przy okazji (byc moze jest to nielegalne - reklama) chcialbym bardzo pochwalic serwis przy bajecznej w Warszawie. Jeszcze sie nie spotkalem z tak rzetelnym podejsciem. Chlopaki sa szybcy, dokladni i dotrzymuja terminow. Jest to wspaniale uczucie kiedy sie wie,ze moj skarbek jest w dobrych profesjonalnych rekach. Moj gacek odzyskal wigor. Dodam tylko ze w pare godzin zmienili pasek rozrzadu (pompa, napinacze), kompletne sprzeglo i uszczelnili silnik. Podczas odbioru samochodu przerwali prace zeby wszystko pokazac co bylo zrobione i co ewentrualnie nalezy zrobic. Malo jest miejsc godnych zaufania dlatego chcialem sie podzielic wlasnymi odczuciami. Chlopaki z Bajecznej - Bardzo Wam dziekuje. Robert.
  2. Prosze kolegow i kolezanki o pomoc. Wczoraj zakupilem legacy (j.w.98-2.0-kombi). Jest jeden problem: Podczas hamowania silnikiem slysze najpierw stukot ( cos jakby zniwelowanie jakiegos luzu) a nastepnie jakby trzeszczenie. Odglosy wydobywaja sie (tak na ucho oczywiscie) jakby spod fotela tylnego pasazera z prawej strony tuz przy progu samochodu. w 1 chwili myslalem,ze sa drzwi z tylu niedomkniete. objawy nasilaja sie podczas jazdy na wstecznym. Osad mechanika nr.1: To chyba cos z napedem ale nie moge znalezc. Mechanik nr. 2: Wydech jest do roboty. na 100%! Co prawda jest z drugiej strony ale to napewno rura. Dodam jeszcze ze sprzeglo lekko poslizguje. Jezeli ktos ma jakis pmysl to uprzejmie prosze o pomoc. Pozdrawiam wszystkich subaroholikow, Robert.
  3. Witam wszystkich Subarowiczow bardzo serdecznie. Jestem nowym uzytkownikiem Legacy (od wczoraj!!!). Nie moge jesc, nie moge spac... Mysle tylko o niej: mojej SUBARYNCE! Chyba jestem znowu zakochany !!! Po raz 1 mialem okazje doswiadczyc jazdy z napedem na 4 kolka. Po wyjsciu z samochodu czuje sie jakos... NIEPEWNIE chodzac TYLKO na dwoch nogach!!! Mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie z otwartymi i pomocnymi w potrzebie ramionami. Ja ze swojej strony rowniez postaram sie odwdzieczyc tym samym. Witam wszystkich, Robert.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...