Skocz do zawartości

sylviska333

Użytkownik
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sylviska333

  1. eh, kupie sobie zderzak i będę go głaskać zawsze to będzie jakaś część Subaru Ej... w sumie dobry pomysł, mam drugi komplet kluczyków czyli jednak na coś się sprzydałam no rzadko bo rzadko ale zawsze coś
  2. eh, kupie sobie zderzak i będę go głaskać zawsze to będzie jakaś część Subaru
  3. Za pare dni przyjedzie do Ciebie delegacja wojskowa Obamy z "misją pokojową" osłonki wypaśne, też by mi się takie sprzydały Staszek uważaj żeby ropy naftowej przypadkiem nie znaleźli
  4. Zimno mi. Chyba zima idzie
  5. Zero- ta focia w sygnaturce... miodzio Zmolestowałam troche robali i motyli na łące ... obiektywem rzecz jasna
  6. Czesc chlopaki w gore ptaki hejka sklejka Aga ;P
  7. idealnie do natarcia sie i skosztowania trunku ;P
  8. wyypil, tez tak zrobilam ;P dlatego zrzędze teraz
  9. pokąsały mnie komary... moglam sie wczesni natrzec spirytusem.... czy czyms tam...
  10. znowu mi zrobiliscie smaka, idem do zamrażalnika obczaic czy cos tam jeszcze zostalo
  11. Brt sluchaj Staszka bo dobrze mowi ;P
  12. Zeroart- to tak z przymrozeniem oka troche bylo wszystko jest ok, do czasu az nie zacznie facet widziwiac albo "nadmiernie" o siebie dbac
  13. polecam solarium natryskowe... wyrównać możesz elegancko Świat się kończy ... facet facetowi poleca solarium natryskowe juz nie kcem miec faceta by rozmawial z kolegami o solarium natryskowym i inne tego typu, ze do kosmetyczki chodzi na manicure, pedicure, wygladzanie zmarszczek i maseczki hahahahha ;D :D zostane homo.
  14. Euphoria- jaka nóżeczka ;P łaciaty troche jestes
  15. Dziękuję za uznanie! Wow, to jesteś lepszy ode mnie! 5zl za uznanie, a jak dasz jeszcze jedne 5zl to Ci dam zielona szczalke ;P hyhyhy wiecie.... taki joke ;P jak zawsze ;D
  16. o w morde, szacunek To nie takie znowu mistrzostwo swiata. Sa tacy co nie mieli nigdy. brt ? troche daleko ma do mnie ;P
  17. nie ;P jutro gostek przyjedzie go naprawiac, bo sama nie podolam z tym pisalam na forum bo myslalam ze to jakies koko dzambo nic i sie to szybko naprawi, a jak tu trza sie z tym tak bawic to niech sie tym bawi ten co sie na tym zna ;P w kazdym razie dziekuje za pomoc
  18. o jaaa a ja chcialam zeby mi pomoc, pomogli i sie samce pozabijajo przy okazji
  19. OMG to to jeszcze jest w modzie? Stachu, z kim Ty mnie swatasz? Kita, jak chcesz taką pracę, to zakładaj własną firmę sprzątającą! No brawo Isia, brawo, podobno zacięty i dobry mecz, będę polował na powtórkę Brt- moge Ci zeszmacic podloge za pare zł ;P :D
  20. Już zwolnili Ciężko jest siebie samego zwolnić tEsH kCeM tAkOm pRAcE eej tez chce no!!! szefie, kiedy mam przyjsc do pracy? umiem ladnie zamiatac podloge mopem... taaaki joke!
  21. aj tam literowka, zle mi sie wtykło. Kuje w oczy, prawda? Z tymi kipami przy podciąganiu to nie jest tak do końca, bo one podciąganie samo w sobie średnio ćwiczą, gdyż angażują więcej partii mięśni. Ta wersja podciągania jest fajna przy intensywnym treningu, żeby nie zwalniać na podciąganiu i według mnie jest to doskonała wersja podciągania obok nachwytu, podchwytu, chwytu szerokiego, wąskiego, równoległego itd. Zdecydowaną zaletą kipów jest możliwość utrzymania wysokiego tempa ćwiczenia, wadą potencjalne uszkodzenie barków przy mocnym szarpaniu. Łatwiej też wtedy o zdarcie skóry z dłoni i rozdarcie zgrubień na palcach. Dodatkowo sporo osób ma problem z synchronizacją. Obawiam się, że to nieco przesadzona opinia, ale w sumie ilu trenerów, tyle różnych opinii. Sugerujesz ćwiczenie w kierunku hipertrofii, a tego nie do końca wszyscy pragną. Przy odpowiednio dobranym obciążeniu (maksymalnym) wystarczy nawet 1 powtórzenie w 5-10 seriach. Ale nie można stanowczo określić, ile powtórzeń i serii dla danej osoby będzie właściwe, bo ważne jest trenowanie pod określony efekt/sposób wykorzystywania mięśnia oraz dobieranie ćwiczeń w tym kierunku. Tutaj znowu troszkę ekstremalnie pojechałeś. Podciąganie jest jak najbardziej jednym z podstawowych ćwiczeń, ale liczba powtórzeń jest wypadkową masy ciała, wzrostu, siły i wytrzymałości. Nie trudno też spotkać gości, którzy podciągają się pierdylion razy, a nóżki mają jak tyczunie (np. bardzo lubiany przeze mnie, sympatyczny F0rtress). Rozbudowane uda i pośladki sporo ważą, a w podciąganiu nie pomagają. W sensie wyciskanie zza głowy? Ćwiczenie jest dobre, ale bezpieczniej jest wyciskać z klatki (choćby w przypadku konieczności ucieczki spod sztangi). Początkującemu raczej bym odradzał. Tym bardziej wyciskania siedząc, bo z plecami dzieją się wtedy różne ciekawe rzeczy. Tutaj jest potężny miks bardzo cennych rad z nie do końca przemyślanymi. Katowanie - zdecydowanie nie, bo nie o to chodzi. Intensywny wysiłek można polubić i przyzwyczaić do niego organizm, ale nie wolno doprowadzić do sytuacji, w której trzeba będzie się do takiego wysiłku zmuszać. To demotywuje. Stawy (a raczej ogólnie kontuzje) - o stawy należy się jak najbardziej troszczyć, stosując zdrową i bezpieczną technikę, dostosowując obciążenie do swoich możliwości i reagując na każde niepokojące objawy. Każda kontuzja uniemożliwia lub w znacznym stopniu ogranicza możliwość poruszania się i komfortowego ćwiczenia. Tego żaden ćwiczący nie chce. Według mnie każdy plan treningowy powinien być indywidualnie dobrany pod każdego ćwiczącego. Ważne jest dostosowanie ćwiczeń do kondycji, wymagań, oczekiwań i preferencji ćwiczącego. Jedna osoba wolała będzie wiosłowanie sztangą w opadzie, a dla innej lepszym treningiem będzie połączenie np. ergometru z pompkami. Nie można również zapominać o ćwiczeniu pod konkretną dyscyplinę/sposób wykorzystania mięśnia. Bakkz-chyba mi w mozgu siedzisz bo dokladnie o to mi sie rozchodzilo
  22. regulamin poluzowal gacie ;P
  23. ale on to napisal przejrzyscie a Ciebie Szuszu jeden nie lubie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...