Skocz do zawartości

kvgth

Nowy
  • Postów

    77
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kvgth

  1. Ok, ok. Wiadomo jak z częściami typu klocki, tarcze, amortyzatory?

    I żebym miał pewność - wydawało mi się, ze 2.5xt 230km też jest robione w US. Cz między tymi wersjami są takie różnice, bo o to mi chodziło?

  2. 2 godziny temu, Oczkoo15 napisał:

    Niestety większość części blacharskich mimo, że wygląda tak samo, to nie pasuje :o

    Kurde nie chce mi się wierzyć, jaki jest sens robienia elementów, które trochę się różnią? Czy w takim razie klocków hamulcowych, tarcz i innych pierdół  tez nie kupię takich samych?

  3. 26 minut temu, Basmanek napisał:

    Zawias zdaje sie był bez SLS i bardziej miękki, blachy, zderzaki inne, a silnik jak to 2,5t trzeba sie liczyć z UPG a reszta raczej o ile sie nie ma totalnego niefarta powinna dać rade. A no i oleju lubi łyknąć ;)

    Jeśli masz wątpliwości pogadaj z użytkownikiem house1 lub farmer a najlepiej umów się do nich na przetrzepanie auta i będzie Pan zadowolony.

    W Korneckim powiedziano mi, że zawias itp. są te same co inne 2.5xt, blok silnika też ten sam tylko inny osprzęt - wiec może nie byłoby tragedii. 

    Inna blacha i zderzaki?

  4. Dzięki, późno było i przeczytałem szybko tylko podsumowanie z turbo. Trochę kiepsko, bo wrażenia z jazdy super, ale średnio podoba mi się ściąganie gratów z US. Czy poza silnikiem też były różnice (np. zawias)? 

    P.S. Właściciel mówił, że wszystkie części jakie do tej pory wymieniał (np. rozrząd) kupował do zwykłego 230-konnego XT.

  5. 1 minutę temu, gorion napisał:

    Lata temu jak szukałem uturbionego Subaraka to też się tym modelem interesowałem. Ochłodziły mnie jednak historie z napraw tej jednostki. Niby 2.5xt ale bylo opisanych kilka przypadków, niestety nie pamietam już szczegółów, że przy poważniejszych naprawach tych silników były jakieś niuanse które generowały bardzo duże problemy - niech mnie ktoś poprawi albo może znajdzie linki. Jeśli jednak optymistycznie podchodzimy do zakupu to bardzo fajne i unikalne auto!

    Gdyby komuś udało się znaleźć to byłbym wdzięczny, swoje przeszukałem na forum i nic nie znalazłem :( A autem jeździło się naprawdę świetnie, boję się tylko właśnie o te awarie...

  6. Mam na oku OBK z 2005 roku z najprawdopodobniej realnym przebiegiem ok. 185k km. Auto ma silnik 2.5xt w wersji US 250KM. Outbackiem jeździło mi się świetnie, o dziwo wrażenia dużo lepsze od jazdy Forkiem 2.5xt 230km. Jako, że sprawa jest bardzo pilna, pozwoliłem sobie stworzyć oddzielny temat.
    1) Czy przy tym przebiegu powinienem w najbliższym czasie spodziewać się UPG lub innych większych napraw (panewki, tłoki)? Jaki jest orientacyjny koszt ich napraw? O auto chcę dbać lejąc dobry olej - czy jeszcze w jakiś sposób mogę zmniejszyć ryzyko wystąpienia wspomnianych awarii?
    2) Czy ktoś wie jaki kod ma ten silnik? Czy to jest ten sam EJ255?
    3) Jak wygląda kwestia dostępności części? Chciałem porównać ceny różnych podzespołów, ale ciężko jest cokolwiek znaleźć. Na przykład wszystkie amortyzatory jakie znalazłem, dostępne są dla wersji 2.0, 2.5 N/A i 3.0. Czy 2.5xt różni się pod tym względem?

    Z góry dzięki za odpowiedzi, jutro muszę podjąć decyzję czy brać auto.

  7. Podzieliłbyś się prognozami co do kosztów u blacharza? Z tego co widzę ceny uszkodzonych Subaru z USA lub Kanady są bardzo niskie, ale zupełnie nie potrafię wycenić roboty na naprawę auta uszkodzonego tak jak Twój.

  8. 10 godzin temu, STomasz napisał:

    Jest ryzyko, jest zabawa ;D

    Tak ludzie piszą, że pali litr/1000 ale ja tego nie potwierdzę, bo mój pali niecały litr, ale na 10 000 km ;)

     

    15 minut temu, Oczkoo15 napisał:

    Jeszcze zostaje H6, ale ten silnik średnio nadaje się do gazu. Jak kupisz zadbanego (najlepiej po zrobionej UPG) to największy problem masz z głowy. Na pewno daje dużo frajdy z jazdy, ale koszt regulacji zaworów jest spory. Do miasta średnio się nadaje ( duże spalanie) ;), ale w trasy jak najbardziej :D.

     

    Ok, czyli z olejem zależy jak się trafi. 1l/1000km trochę mnie przestraszył, bo to już sporo ;)

     

    H6 właśnie z tego powodu odrzuciłem, co prawda czytałem tutaj, że da się nim jeździć na gazie, ale jednak koszty wyższe nawet od 2.5xt. No i podobno dźwięk silnika nawet nie taki :)

     

    Zastanawiam się jeszcze nad OBK dieslem po wymianie silnika. Z tego co widziałem raczej rzadko zdarzało się, żeby kolejna jednostka też padła. Katalogowo przyśpieszenie nawet nieco lepsze od 2.5 N/A, a do tego nie musiałbym ładować gazu, bo spalanie jest bardzo znośne.

     

    Generalnie mam problem z samym wyborem modelu, bo o ile Forek 2.5xt rzeczywiście jeździ, to jednak sądzę, że OBK nie będzie takim wariatem. Tak mi się przynajmniej wydaje (Forkiem w tej wersji jeździłem, OBK nie). Czyli to ryzyko większej awarii nie byłoby w OBK wynagradzane w postaci dużo lepszych osiągów. Niestety ciężko jest mi znaleźć takiego Forestera, jakiego bym chciał (a chyba głównie takiego, jakiego chciałaby żona ;)), tj. czarny 2.5xt z jasnymi skórami w środku po UPG. Do tego nadal walczę, aby nie musiał być automat :) Czy budżet ok. 30k powinien wystarczyć?

  9. 11 godzin temu, tedimy99 napisał:

    Napiszę na swoim przykładzie, kupiłem Forestera XT 2.5t od pierwszego właściciela, z polskiego salonu z przebiegiem 134kkm a przy przebiegu 162kkm padła UPG ,panewki kiepskie i poszła dycha na remont w pierwszym roku użytkowania. Dla porównania żony Outback jest z nami 4 lata bezawaryjnie , silnik 2.5 N/A.

     

    9 godzin temu, STomasz napisał:

    Outback III 2.5L SOHC, czyli regulacja zaworów śrubkami, na gazie śmiga bezproblemowo i 165KM, chyba najtańsza w eksploatacji opcja.

     

    Czyli będę celował w 2.5 bez turbo, chociaż trochę szkoda, bo jednak 2.5xt daje dużo więcej radochy na drodze...

    A jak z braniem oleju w zdrowych jednostkach? Słyszałem o ok. 1l/1000km, prawda to?

  10. W związku z powiększającą się rodzina rozglądam się za Forkiem lub OBK. Interesują mnie silniki poza 2.0 125KM. Najchętniej celowałbym w 2.5xt, ale jeśli eksploatacja ma być dużo droższa, to jestem gotowy wybrać również wolnossaka (nadal 150KM+). Auto ma docelowo jeździć na LPG. Które z tych silników polecacie biorąc pod uwagę, że spalanie biorę na klatę, ale nie chciałbym być zaskakiwany np. dużym kosztem regulacji zaworów? Czy 2.5xt jest dużo bardziej awaryjne/kosztowne w bieżącej obsłudze?

  11. Powie mi ktoś czy Forek II generacji pokazuje gdzieś spalanie? Czy trzeba zapisywać ile się leje? :) Bo ostatnio przy jeździe testowej nie mogliśmy tego z pracownikiem salonu Subaru znaleźć.

  12. 4 godziny temu, SEBA_M napisał:

    Jeśli masz papiery na rozrząd i regulację zaworów (wg. karty przeglądowej to po 210kkm się należy) to przebiegu nie ma się co bać.

    A jak z regulacją zaworu, nie ma problemu z dostępem?
    I jedyna rzecz, której brakuje mi w tym aucie, czyli wejście AUX - da się to może dorobić do fabrycznego radia?

  13. 51 minut temu, sebxyz napisał:

    Witam.

    Jeżdżę 2.0 n/a, no cóż mocy brakuje, różnica w spalaniu z uturbionym silnikiem duża nie jest, a frajda nie do opisania. Jeżeli chodzi o wyposażenie to w moim nie ma nawigacji, a tak poza tym to wszystko co ładowali w 2007 roku. Jeżeli chodzi o awarie to nic się nie dzieje, oczywiście pomijam rzeczy eksploatacyjne, no i zwrócić uwagę należy na rdzę. Jeżeli znajdziesz turbo w dobrym stanie nie zastanawiaj się, nie będziesz żałować, ale może wcześniej poczytaj o przypadłościach silników z turbo.

    sebxyz

     

    Dzięki za info. Może nikt nie podkupi :) mówię dokładnie o tym: https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-forester-2-5-xt-aut-salon-polska-serwis-aso-ID6z1lQL.html

    Niedawno miał robioną uszczelkę pod głowicą (czyli chyba największy ból 2.5t?), wymieniany rozrząd i regenerowaną turbinę. Czy na coś jeszcze powinienem zwrócić specjalną uwagę? Blacharsko na oko wszystko wygląda cacy poza jednym zarysowaniem. Cena jest chyba ok, jedyne co to zazwyczaj robię się podejrzliwy przy przebiegu 199k :)

  14. To mi daliście do myślenia, bo rzeczywiście chyba aż tak dużej różnicy w spalaniu nie ma...LPG chciałbym tak czy inaczej założyć.

    Dopytam jeszcze czy są duże różnice w osiągach między AT, a MT? Jeżdżąc testowo automatem miałem wrażenie, że biegi wchodzą dosyć długo i musiał pomyśleć dłuższą chwilę co robić po wciśnięciu pedału do końca przy prędkości 60-80 km/h :(

     

  15. Cześć, rozglądam się od jakiegoś czasu za Foresterem II generacji, trafiłem ostatnio na bardzo fajny egzemplarz 2.5 xt z 2007 roku w automacie. Żonie spodobały się jasne skóry i szyberdach, i wygląda na to, że nic innego nie wchodzi w grę :) Ja niestety jeżdzę głównie w korkach w Warszawie i przeraża mnie dosyć mocno spalanie - dlatego chętnie wybrałbym Forka z właśnie takim wyposażeniem, tylko ze słabszym silnikiem (w grę wchodzi nawet emeryckie 125KM :)).
    Niestety nie udało mi się nigdzie takiego znaleźć, stąd moje pytanie - czy Forki ze słabszymi silnikami były w ogóle dostępne w takiej konfiguracji?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...