-
Postów
408 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Golfstrom
-
-
Bajka z morałem:
Pewnego dnia, podczas pracy nad brzegiem rzeki drwalowi wypadla siekiera i
wpadla do wody.Drwal usiadl i zaczal plakac. Nagle objawil mu sie Bóg i
zapytal:
- Dlaczego placzesz?
Drwal odpowiedzial, ze siekiera mu wpadla do wody.
Bóg zstapil na ziemie, wszedl do wody i po chwili wylonil sie ze zlota
siekiera.
- To Twoja siekiera? - zapytal
- Nie - odpowiedzial drwal.
Bóg ponownie sie zanurzyl i po chwili trzymal srebrna siekiere pytajac
drwala czy to jego.
- Ta równiez nie jest moja - odparl drwal.
Bóg po raz trzeci sie zanurzyl i wyjal z wody zelazna siekiere.
- A moze ta?
- Tak, to moja siekiera - ucieszyl sie drwal.
Bóg byl zadowolony, ze taki uczciwy czlowiek chodzi po ziemi i w nagrode
podarowal mu wszystkie trzy siekiery. Drwal wrócil do domu szczesliwy.
Innego dnia drwal spacerowal nad brzegiem tej samej rzeki wraz z zona.
Nagle zona potknela sie i wpadla do wody.
Drwal usiadl na brzegu rzeki i zaczal plakac. Ponownie objawil mu sie Bóg i
zapytal:
- Dlaczego placzesz?
Drwal odpowiedzial, ze zona mu wpadla do wody.
Bóg jeszcze raz zstapil na ziemie, wszedl do wody i po chwili wylonil sie
wraz z Jennifer Lopez.
- To Twoja zona? - zapytal
- Tak - odparl drwal
Bóg sie na powaznie zdenerwowal:
- Ty klamco! To nie jest prawda! To nie jest Twoja zona!
Drwal odparl:
- Boze wybacz mi, to nieporozumienie. Widzisz, jesli powiedzialbym 'nie'
Jennifer Lopez, wrócilbys i wyszedl z Cameron Diaz, i jesli znowu
powiedzialbym 'nie', poszedlbys trzeci raz i wrócil z moja zona, której
powiedzialbym 'tak', a wtedy otrzymalbym wszystkie trzy.
Ale Panie, jestem tylko biednym drwalem, nie dalbym rady dbac o trzy zony,
dlatego wlasnie powiedzialem 'tak' za pierwszym razem".
Jaki z tego moral?
Ano moral z tego taki, zejesli juz mezczyzna klamie, to zawsze w
pozytecznym i zaszczytnym celu!!!
-
Takie zapytanie już się pojawiło w innym topicu:
http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=100633
Dyrekcja jeszcze szuka :wink:
Ja tam jestem dobrej myśli - na pewno znajdzie....
Ale dobrze, że przypomniałeś
pzdr
-
Jutro urodziny ś.p. Janusza.
Jeżeli ktoś będzie w Łapanowie na mszy i na grobie, to proszę o zapalenie znicza w imieniu forumowiczów, którzy nie mogli przyjechać.
pzdr
-
Gratulacje dla niespotykanie spokojnego Loeba i niezawodnego Citroena!!
No cóż, w przyszłym roku szalony Solbi nie odpuści i powróci na "swoje" miejsce
pzdr
-
A czy ktos z Was, szanownych forumowiczow probowal czego powyzej kjs'ow???
My na Mazurach od 1999 organizujemy "Ogólnopolski Puchar Krainy Tysiąca Jezior w Wyścigach Szutrowych", od 2003 pod patronatem PZM.
Są dwa takie tory szutrowe, na których się ścigamy; jeden w Nowej Różance k. Kętrzyna (od 1999r), długość 3200m, a drugi we Frączkach pod Olsztynem (w tym roku ten tor był włączony jako część OS'u Radostowo na Kormoranie), długość 1500m. Tory są bardziej techniczne niż szybkie - średnia w Kętrzynie, to ok. 65km/h (Hołek na Imprezie jak na razie ma rekord), a na prostych tak pod 140km/h, ale za to jest widowiskowo - według statystyk, naszego klubu, w Kętrzynie mieliśmy już 25 dachowań :!: . Wszystko jak najbardziej bezpiecznie - ani razu pomoc ratowników czy też karetki nie była potrzebna. Ideą zawodów było, żeby amatorzy mogli startować razem z zawodowcami. Niestety od 2004r., żeby wystartować trzeba mieć licencję. Ale dla fanu można wystartować w klasie "amator"
Ostatnio we Frączkaqch "zdachowałem" Golfstroma - na szczęście kosmetycznie
pzdr
PS Samochód musi być odpowiednio przygotowany, ale klatka, pasy, kubły itp. nie muszą być holo..hogo...homo...genizowane :wink:
-
1. Golf II 1,3 - tani w eksploatacji, bezawaryjny, wygodny
2. Peugeot 405 1,9 GRI - nie, Golf nie był wygodny.
Potem cała kasa poszła w mieszkanie, więc:
3. Polonez
4. Polonez - o tym muszę trochę napisać: Radiowóz kupiony na przetargu na Karolkowej za 3,1kpln. Blacharka absolutnie zżarta przez sól - jak nim jechałem do domu to prawie jak Fred Flinstone. Ale technicznie to bajka - hamulce miał takie, że jak pomyślałem o zwolnieniu, to już ryło miałem na przedniej szybie. A w największe mrozy (tak minus 25, minus 30) po kilku dniach "niedotykania", odpalał na pół obrotu :shock:
5. Fiat Croma 2.0i - fajny, duży, wygodny, skrzypiące plastiki. Jak żona "zatrzymała się" na Cordobie, to Cordoba do kasacji, a ja wrzuciłem przedni zderzak do bagażnika i pojechaliśmy dalej - oczywiście był o 20cm krótszy, ale jeździł
6. Fiat Marea Weekend 1,6 16V - zrobiłem nim 140kkm (jak sprzedawałem, to miał 250kkm) - żadnych problemów, tylko rzeczy eksploatacyjne, olej od wymiany do wymiany; silnik rewelacyjnie zgrany ze skrzynią biegów. Jeździłem nim intesywnie - w KJS'ach również. Skrzypiące plastiki
7.Obecnie Subaru Legacy Kombi 2.0 GL - trakcja rewelacja, po prostu polskie drogi jakby się wrównały czy co?;czekam na zimę. Osiągi - no cóż przy tej masie z tym silnikiem :roll: No i te plastiki gdzieś tam z tyłu.
8. Dodatkowo Golf II 1,8 GTI, ale tylko do upalania po szutrach - wytrzymały drań jeden!! I do serwisowania to właściwie młotek tylko potrzebny.
W międzyczasie służbowo jeździłem:
Nissan Vanette - mały!
Fiat Ducato - żwawy, żwawy nie powiem
pzdr
-
Hej!
No to może ja zapodam jakiś optymistyczny akcent w tym topicu. Może podejście p. Kociałkowskiego pozytywnie zmotywuje innych dealerów (no to już wiadomo gdzie byłem). W ostatni weekend byłem w Poznaniu. I tak się złożyło, że w sobotę po odstawieniu mojej drugiej połowy do szkoły nagle całe przedpołudnie zrobiło mi się lekko luźne No więc szybciuchno kierunek Baranowo i Kocar. A! Pojadę, zobaczę, tak bez konkretnego celu.
Za pierwszym razem, to trochę ciężko znaleźć KOCAR, zwłaszcza jak się "przestrzeli" BP i McDonalds'a , ale już, już niedługo przeniosą nad samą trasę A2. Ale kto chce ten znajdzie :wink:
No więc dojechałem, wszedłem do środka. W środku dwa Forysie, Legacy i pan rozmawiający z potencjalną klientką na temat specyfikacji któregoś modelu. OK, poczekam. Obejrzałem autka w salonie, obejrzałem też na zewnątrz, wróciłem, usiadłem na sofie. No, góra 5 może 10 min rozmowa się skończyła i pan (Włodzimierz, jak się później okazało) od razu do mnie:
- Witam! O! widzę, że się pan tu już troszkę niecierpliwi (a ja się akurat cierpliwiłem, bo nigdzie mi się nie spieszyło :wink: ). Słucham, pana?
- Witam. Jestem przejazdem, mam chwilę czasu i tak z ciekawości zajechałem do Was, żeby sobie pooglądać auta.
- A coś konkretnego pana interesuje?
- Mam Legacy'96 a interesuje mnie outback ewentualnie Forester
-O!!! Outback!! Nie ma sprawy! Mam outback'a tylko niech pan chwilkę poczeka bo jest 300m stąd w garażu.
No i wysłał pracownika po auto. "Nieźle", myślę sobię, bo zajrzałem tu z ciekawości (co zaznaczyłem na początku), a oni juz polecieli szukać samochodu.
W tzw. międzyczasie rozmowa się rozwinęła na tematy różne - związane z marką. Wypiliśmy kawę.
Najciekawiej, dla mnie jako potencjalnego klienta, było na koniec, gdy p. Kociałkowski poprosił mnie o moje dane i adres, bo (i tu uwaga!!): "wie pan, teraz pan nie szuka samochodu, ale za trzy - cztery lata na pewno będzie pan wymieniał, a wtedy dlaczego nie u nas w Kocarze"
I co wy na to :!: Na mnie zrobiło wrażenie.
Pozdrawiam KOCAR!
PS. I "Plejady" dostałem "free of charge"
PS2. Płytka ze zlotu jest super!!
PS3. A! Outback'a obejrzałem - Uff.... jak będę duży, to sobie kupię :wink:
-
Pierwsza dzisiejsza pętla dla Solberga!!!!!
Wygrał 3 OS'y!!!
A Gronholm został gdzieś na 9 OS'ie - szkoda , bo mogli powalczyć
pzdr
-
O!! Dzięki bardzo!! Super pozdrowionka.
pzdr
-
Jakiś błąd 550!
-
Właśnie wróciłem z przejażdżki do Bydgoszczy (tak około 700km). Skorzystałem z Waszych "reduktorowych" doświadczeń i w trasie i po mieście - No!! Fajnie!
Np:
Ze świateł:LO,1,2,3,4,5 i na HI. Ciągnie cały czas
albo:
czwóreczka, czwóreczka za tirkiem.... i na LO, i "pedal to the metal", i na wysokości kabinki na HI... Ciągnie cały czas
pzdr
-
Loucyphre:
P.S. Ja jeździłem Legacy 1,8 z reduktorem i muszę powiedzieć że to działa...ruszasz spod świateł na LO , walisz pięć biegów a potem na poz. HI i masz szósty bieg
Witam,
Czy to jest poprawny sposób używania reduktora, tzn. czy przełączanie LO/HI w trakcie jazdy (załączony jakikolwiek bieg) nie ma wpływu na żywotność podzespołów? Przyznam się, że ja przełączam na biegu jałowym. O! To będzie b. cenna wskazówka!
Pzdr
-
No to miłego wypoczynku życzymy.
PS. Czy gorzelnie chorawckie są uprzedzone na tą okoliczność:?: No bo muszą jakieś zapasy zrobić
pzdr
-
Brawo dla Solberga :!: :!: :!:
Pewnie od startu do mety
pzdr
-
Masz rację Zyga. Poza tym z powyższych komentarzy wnioskuję, że był gruntownie tunningowany (i to bynajmniej nie przez Prodrive)
Dzięki
pzdr
-
Wielkopolanin,
Tak, wiemy, że to nie turbo.
Może coś więcej:historia (KJS'owa? np.), przeglądy, właściciel?
pzdr
-
Witam!!
Przejechałem się wczoraj ze znajomym moim Legacem niekoniecznie po normalnych drogach :wink: no i dzisiaj bidok buszuje po ogłoszeniach zamiast pracować uczciwie do 16.00 w piatek
Przybiegł do mnie właśnie z pytaniem, żebym uprzejmie Was zapytał, czy znacie to auto:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=30118132
Co powyzszym czynię
pzdr
-
Oooo!! No a jutro i w niedzielę we Frączkach pod Olsztynem są dwie eliminacje okręgu w wyścigach szutrowych. Właśnie się tam wybieram
pzdr
-
A ja pracuję w firmie produkującej sprzęt oświetleniowy (oprawy oświetleniowe). Od czasu do czasu uda nam się :wink: zakonstruować jakąś oprawę, żeby było jaśniej na drogach i parkingach na przykład. Nie mam warsztatu samochodowego (niestety); jestem umiarkowanym fanem rajdów (chociaż żona twierdzi inaczej) a wolnych chwilach wskakuję do "Golfstroma" i poniewieram się po mazurskich (i warmińskich też) szutrach.
-
chopie..ty sie lepiuej nie chwal przed swoją starą ze nie wiesz co i jak w tym temacie :shock:
No ale ja lubię poszerzać haryzonta. Może dowiem się czegoś nowego; czym zalać np. układ jakiś, co tam gdzie i jak wtrysnąć, a jak się wtryśnie za dużo, to jak spuścić, żeby nie było za późno. Gdzie wsadzić kluczyk a gdzie inne narządko. I takie tam różne :wink:
Ja tam na wszelaką wiedze otwarty jestem
pzdr
-
Hhmmm........... :? No to jak z tą instrukcją? Czy ktoś może wspomóc świeżo upieczonych posiadaczy Legacy?
pzdr
-
O!! Yes, yes! Ja też dokładnie takiej poszukuję i dołączam się do prośby.
pzdr
KJS-y
w Forum Subaru
Opublikowano
Dzięki qbana
Na drugich "mazurskich szutrach" byłem szefem zabezpieczenia.
No, to były czasy... 18,4 km oesowych (x4 przejazdy) i wszystkie przygotowane sztucznie - przez cały miesiąc wyrówniarka robiła OS'y. To był chyba pierwszy taki rajd w Polsce. Z jednego miejsca można było spokojnie ( i bezpiecznie :!: ) obejrzeć co najmniej 1/3 OS'u. Niestety w tamtym roku Agencja Rynku Rolnego sprzedała jeden z "naszych" odcinków i teraz rośnie tam rzepak :?. Ale najgorsze, że główny sponsor się wycofał i nasze wielkie plany padły (PPZM, RSMP, RSME, RSMŚ, Indy, Paryż-Dakar, itp. itd)
W związku z tym, na razie bawimy się w wyścigi
pzdr