-
Postów
126 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez _lEszEk_
-
-
problem z "niskosiedzącym tyłkiem" dopadł i mojego potFORKA. za radą Janosika i gimli2 (dzięki Panowie) zdecydowałem się na zestaw amorki KYB + sprężyny z Poznania (http://www.pospring.pl). Czy możecie polecić jakąś zaufaną firmę z Poznania zajmującą się zawieszeniem?
ps
zastanawiam się dlaczego oryginalny amorek padł już po 16 miesiącach użytkowania... i to wyłącznie "drogowego"... off-road'u nie było jeszcze czy fakt, że parkuję auto tak, że najniżej siedzi właśnie tylne koło po stronie kierowcy (to od padniętego amorka) może mieć tu znaczenie? (auto po stronie kierowcy stoi na drodze, natomiast po stronie pasażera wyżej - na chodniku)
ps2
po lekturze tego wątku zauważyłem dziwną prawidłowość - większość osób zgłaszających problemy z zawieszeniem w Forku twierdzi, że niżej "siedzi" strona kierowcy... zbieg okoliczności? przypadek? wada wrodzona?
-
apropos spalania, sprzedający ocenia je na 13 - 17 l LPG / 100 km zależnie od stylu jazdy czy to mieści się w "normie"?
dokładnie taki zakres spalania mam u siebie. przy czym 17l / 100km miałem na francuskich autostradach sunąc 180-200 km/h
-
_lEszEk_, na forum na ktorym jestem moderatorem dostal byc bana za taka ignorancje. kilka postow wyzej masz link do tematu dot. "zatka w foresterze"
ppmarian masz rację wlaśnie skończyłem czytanie całego wątku, który przywołujesz i jest tam odpowiedź na wszystkie wątpliwości... jeszcze tylko do gimli2 napiszę po namiary na magików od sprężyn z Poznania:)
dzięki dla modów, że nie byli tak konserwatywni jak ppmarian
-
I u mnie Forek siedzi bardziej po stronie kierowcy. Chyba wszystkie tak maja
mój też tak ma. w ASO mówili - amorek, w innych zakładach - sprężyna. badania sprawności amorka pokazały, że ASO miało rację teraz wymiana:(
-
teoretycznie na LPG zawory powinno regulowac sie 2x czesciej niz na PB, wiec co 50kkm
skąd to info? pytałem w ASO Subaru Kocar w Poznaniu i nie chcieli udzielić żadnej informacji nt. regulacji luzów zaworowych w silniku z zamontowaną instalacją LPG. Nic ponad to, że "my nie lubimy LPG"...
-
a ja mam pytanie "w drugą stronę": jak podnieść tył forka?
-
nie wiem na ile chłopaki z Australii są wiarygodnym źródłem informacji , ale na ich forum znalazłem coś takiego:
Part numbers for non-self levelling strutsright hand side
20360FC100
20360FC101
20360FC120
20360FC140
left hand side
20360FC110
20360FC111
20360FC130
20360FC150
Part numbers for Self Levelling Struts
right hand side
20360FC200
20360FC220
20360FC221
20360FC240
left hand side
20360FC210
20360FC230
20360FC231
20360FC250
-
kilka prostych (dla fachowców) pytań:
jakie są objawy luzów na zaworach?
czy można to ustalić "na słuch"?
czy zmienia się charakterystyka pracy silnika?
jeśli tak to w jaki sposób?
będę wdzięczny za odpowiedź
-
ile w PLN może to kosztować?
beczkę śmiechu
tiaaa.... późna pora, flaszka wina.... i pokręciłem panewki z zaworami
beczka śmiechu!!!
-
że tak podłączę się pod temat...
dzwoniłem do ASO w Poznaniu z pytaniem, czy reguluje się panewki w silnku Forka z 2001 (2,0T). odpowiedź padła, że nie.
Bo się tylko odpowietrza.
z tonu Twojej wypowiedzi, że zabieg jest prostu, nieskomplikowany a może nawet krótkotrwały. z powyższego można wysnuć wniosek, że tani. ile w PLN może to kosztować? ile trwać? i po co w takim razie producent każe po 100kkm robić regulację?
-
że tak podłączę się pod temat...
dzwoniłem do ASO w Poznaniu z pytaniem, czy reguluje się zawory w silniku Forka z 2001 (2,0T). odpowiedź padła, że nie. natomiast w instrukcji mam napisane, że tak i że to po 100kkm. obecnie mam nakręcone ok 115kkm i zamierzam się tym zająć... tym bardziej, że od ok 10kkm jeżdżę na LPG. A koledzy co doradzicie w tym temacie?
-
Pozostają po myciu zwykłym detergentem, na lusterkach i masce. Trochę wydrapałem paznokciami, ale to niekulturnyje. Co polecacie - czy to samo co Martyna Wojciechowska?
nie znam lepszego sposobu niż mycie zwykłym detergentem przy użyciu kawałka firany. najlepiej takiej z "grubym ściegiem" ;-)
-
Jeżeli nie znajdziesz jakiegoś specjalisty to zawsze możesz owinąć przegub (tzn osłonę przegubu) jakąś szmatą lub folią i związać drutem lub sznurkiem. Po tym co piszesz wnioskuję, że jest to wewnętrzny przegub, więc zakres jego pracy nie jest wielki a i w trasie raczej po asfalcie będziesz jechał a nie po szutrach. Ja kiedyś tak zrobiłem i przegub wytrzymał.
dzięki za rady. brat kiedyś w swojej imprezie zakleił pękniętą gumę kawałkiem dętki na "kropelkę" i trochę na takim jeździł. Dealer w Tuluzie dziś stwierdził, że ma terminy na "za miesiąc", inne warsztaty podobnie : ( jutro chcę zbadać kolejne. jeśli się nie uda - pewnie skończy się na łataniu metodą, o której piszesz :wink:
Francja to dziki kraj.... :???:
[ Dodano: Czw Lip 31, 2008 12:00 am ]
dzięki wszystkim za pomoc i informacje.
piszę już z Polski. dojechałem na wymienionej gumie! znalazł się śmiałek, który za 100 EUR zgodził się podjąć wyzwanie :smile:
ale nie było letko, bo:
1. w ASO kazali przyjechać za m-c (tacy zapracowani),
2. inne firmy z trudem wymawiały słowo SUBARU, marka nie jest tu popularna - bali się dotykać :???:
3. inny koleś powiedział, że serwisuje wszystkie auta dla żandarmerii w Tuluzie, jednak 2 Subaraki, które ma żandarmeria jeżdżą do ASO, bo to "trudne" auta. Potem powiedział, że chciałby pomóc, ale jedyne czego są w stanie się podjąć do sprawdzenie oleju w silniku
dobrze być już w PL :cool:
-
1.smar
2.2500km moze da rade ale pozniej prawdopodobnie koszt sie znaczaco znieni (nawet PL)to tylko guma teraz pozniej pewnie dojdzie przegub.
no właśnie tego się obawiam. jutro dzwonię do dealera subary w Tuluzie. Na szczęście jest szwagier co gada w tutejszym języku:)
3.ok 100eurocena dot. wymiany gumy w krajach zachodniej Europy? zawiera materiał i robociznę?
-
Popatrz na osłony przegubów. Jak jest pęknięta też śmierdzi.
właśnie zidentyfikowałem coś takiego u siebie w Forku... przez ostatnie dwa dni w czasie jazdy do kabiny przedostawał się dziwny zapach (jedni pasażerowie określali go jako spalona guma, inni spalony olej). dziś zidentyfikowałem co to - osłona przegubu.
problem w tym, że jestem we Francji, a tu:
- usługi drogie,
- wszyscy na wakacjach, więc szanse na szybkie dostanie się do warsztatu nikłe...
w związku z tym kilka pytań do bardziej doświadczonych kolegów:
1. co to leci spod gum (smar)?
2. czy można z tym zrobić jeszcze jakieś 2,5kkm?
3. czy dużo z tym roboty i ile może kosztować?
-
Wyglada to tak:
widzę, że masz LPG na pokładzie... a nie myślałeś, by z tym samym mechanikiem, który montował Ci to wzmocnienie przetestować takie rozwiązanie: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=117800
jestem ciekawy opinii fachowca, bo pomysł mi się podoba, ale diabeł jak wiadomo tkwi w szczegółach...
-
potem wystarczy nacisnac ponownie close i zamknie sie juz do konca sam
A w Imprezie trzeba cały czas trzymać przycisk, samo się nie zamyka. Legacy jest bardziej kawiorowe :razz:
w moim potFORKU też jest wersja "manual" a nie "automat" :wink:
-
mój potFOREK ma podobnie. przy zamykaniu "szyberdachu" szyba zatrzymuje się po zamknięciu ok. 3/4 długości. trzeba wtedy zwolnić przełącznik i wcisnąć ponownie. wtedy okno zamyka się do końca.
-
Może ktoś wie jak całkowicie wyjąć ten schowek.
Przyłączam się do prośby... zegarek padł i muszę do niego zajrzeć, a nie chcę pourywać zaczepów schowka....
-
Na zdjęciu w zaznaczonych miejscach są zatrzaski.Co do dwóch górnych niepamiętam czy są tam dwa czy jeden w środku. Dobrze jest czymś ostrożnie podważyć w tych miejscach.Ja robiłem to szerokim i tępym nożem
dzięki. czekam jeszcze na kostkę ISO i w weekend rozpoczynam
-
moje miejsce na CBradio Obrazek
pienknie
-
Który rocznik Forysia? W 2.0XT MY05 żadnych problemów - siedzi na kilku zatrzaskach. proponuję zaczynać od tych przy skrzyni biegów.
rocznik 2001. próbowałem podważyć ramkę w paru miejscach, ale mocno trzyma a nie chcę nic ułamać...
-
Czy wymieniał ktoś sam radio w Foresterze? Nie wiem jak zdemontować oryginalne radio Subaru? Czy ta ramka, która otacza radio, popielniczkę i sterowanie od nawiewu i klimy jest demontowalna? Gdyby ktoś podesłał mi linka do manuala - byłbym wdzięczny:)
ps
googlałem i nic nie znalazłem
-
mój pierwszy mail (nie licząc przywitania) ;-)
jestem chętny na miting! dajcie tylko znać: gdzie i kiedy? rozumiem, że to po świętach?
ps
na razie zapoznaje się z moim "forkiem", ale muszę stwierdzić, że coraz bardziej się rozumiemy
Zadek w foresterze i wymiary springów
w Forester
Opublikowano
biorąc pod uwagę sporą awaryjność oryginalnego rozwiązania vs. pozytywne opinie użytkowników modyfikacji i fakt, że za cenę jednego oryginalnego amorka kupię 2 amorki KYB i 2 sprężyny z Poznania - decyduję się na przeróbkę
ponawiam pytanie o dobry zakład w Poznaniu, który dokonałby podmianki...