Skocz do zawartości

dziubek_ma

Nowy
  • Postów

    62
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dziubek_ma

  1. To pewnie nieźle plywasz :-). W każdym razie wystarczająco, żeby dopłynąć do celu :-D. O Wyglądzie nowych lexusow mam taką samą opinię, ale to naprawdę kwestia gustu.
  2. Możesz dać parę przykładów? Mam tylko 2 wymagania:* ma nie mieć problemów z 15 cm krawężnikami jakie mam pod blokiem i wjazdem/wyjazdem z tej breji nazywanej przez niektórych parkingiem, * nie może być z grupy VAG - po tym jak żonie zniknął pewnej pięknej nocy z pod bloku dopieszczony Leon nie chce mi się fundować kolejnego prezentu złodziejom. Aha, no i oczywiście żeby faktycznie był "przyjemniejszy" na tym asfalcie... Jeep Grand Cherokee,Jeep Cherokee 3.2 V6, Range Rover, Częściowo podchodzi Land Rover Discovery Sport 210 Km. Mercedes GLC 4matic z pakietem off-road (można się zamknąć w 190 tys) Wysłano z Xperia Z3 Jeep jest wygodniejszy, tylko że w zakrętach zachowuje się jak babcina kanapa: Na "dużego" Range i 500 tys. może nie starczyć, to już prędzej Evoque, ale z sensownym silnikiem to też powyżej 200 tys. Disco Sport faktycznie by się kwalifikował, ale to też okolice 200 tys. zł. GLC podobnie. Jeszcze jest lexus nx200t Możesz dać parę przykładów? Mam tylko 2 wymagania:* ma nie mieć problemów z 15 cm krawężnikami jakie mam pod blokiem i wjazdem/wyjazdem z tej breji nazywanej przez niektórych parkingiem, * nie może być z grupy VAG - po tym jak żonie zniknął pewnej pięknej nocy z pod bloku dopieszczony Leon nie chce mi się fundować kolejnego prezentu złodziejom. Aha, no i oczywiście żeby faktycznie był "przyjemniejszy" na tym asfalcie... Jeep Grand Cherokee,Jeep Cherokee 3.2 V6, Range Rover, Częściowo podchodzi Land Rover Discovery Sport 210 Km. Mercedes GLC 4matic z pakietem off-road (można się zamknąć w 190 tys) Wysłano z Xperia Z3 Jeep jest wygodniejszy, tylko że w zakrętach zachowuje się jak babcina kanapa: Na "dużego" Range i 500 tys. może nie starczyć, to już prędzej Evoque, ale z sensownym silnikiem to też powyżej 200 tys. Disco Sport faktycznie by się kwalifikował, ale to też okolice 200 tys. zł. GLC podobnie. Jeszcze jest lexus nx200t
  3. Co do jakości ASO subaru : U mnie ASO bardzo długo naprawiało stuki w podwoziu niewiadomego pochodzenia. Stwierdzili w końcu, że to wydech i niby naprawili... Jak się okazało trytytkami. Dostałem białej gorączki jak to zobaczyłem. Więc od nowa zabawa w "co tak stuka". Usterka nie została przez ASO nigdy usunięta. W końcu pojechałem do serwisu niezależnego, zajmującego się subaru i od mojej opowieści do trwałego usunięcia stuków (stukajacego wydechu) minęło pół godziny. Znali temat od dawna i mieli gotowe rozwiązanie...
  4. dziubek_ma

    cham na drodze

    Wiele lat temu prawie stałem się ofiarą Road rage'u. Gdy czterech gości próbowało nogami wybić mi którąś szybę w panice rozważałem wsteczny i nap... nie tyłem w przód ich samochodu póki im chłodnica nie odpadnie bez oglądania się na nic a potem ucieczkę tym co zostałoby z mojego auta na Policję. Gdyby do tego doszło i ktoś to nagrał mogłoby to wyglądać na mój atak. Na szczęście podjąłem jednak z powodzeniem próbę ucieczki. Nigdy nie wiesz jak się zachowa osoba, która czuje się zagrożona. Może broniąc się użyć najgroźniejszej broni jaką ma pod ręką - samochodu. Oczywiście kierowca Mazdy tak jak pisałem nie podchodzi pod "zagrożonego".
  5. dziubek_ma

    cham na drodze

    @slawskip @sjak Tak, tym przypadku była to "zemsta". Ponieważ znamy "rys historyczny" kierowcy Mazdy, więc nie ryzykowałbym twierdzenia, że mogło być to działanie w afekcie. Ale w innym przypadku... Zaatakowany kierowca mógł pomyśleć chociażby, że agresor z BMW wraca do auta po baseballa. Niestety nie żal mi gościa z beemki. Kto mieczem wojuje od miecza ginie. Zachowanie OBU jest karygodne a prowodyrem jest gość z bmw. Tak to widzę.
  6. dziubek_ma

    cham na drodze

    Niestety przy okazji wygląda to dokładnie tak, że właściciel samochodu, który finalnie stracił drzwi, wysiadł do kierowcy Mazdy grożąc mu. Pewnie zanim zrobi to ponownie zastanowi się 2 razy. Niech to będzie przestrogą dla tych z nas, którym zdarza się tak wysiadać. Ktoś może się przestraszyć i bronić się nieadekwatnie do zagrożenia...
  7. Może i jest w miarę uniwersalny, ale 165.000 pln za to co sobą prezentuje to jakieś 30.000 za dużo. Nie wiem gdzie mieszkacie ale ja mam dom w Pieninach w dość trudnym miejscu i po prawie 10 latach jeżdżenia tutaj foresterem zdaję sobie sprawę, że większy prześwit jest mi już zbędny (położono asfalt na 2 km drogi prowadzącej do mojego domu, po której "normalnym" autem trzeba było do tej pory jechać na jedynce a miejscami półsprzęgle, żeby czegoś nie pourywać). Teraz potrzebuję już jedynie awd, choć listonosz codziennie w zimie (jak jest śnieg...) udowadnia, że tam gdzie "miastowi" potrzebują awd on daje radę seicentem ;-). Zresztą tutejsi górale generalnie nie jeżdżą suvami a dojeżdżają wszędzie gdzie potrzebują :-). Stawiam dolary przeciw orzechom, że 90% z Was ma tak samo jak ja. Nie wykorzystujecie możliwości auta, bo Wam go żal albo go nie doceniacie, albo jak ja - 2 powyższe plus nie potraficie. Używacie swoich samochodów na asfalcie a za te pieniądze można kupić przyjemniejsze auto na asfalt. Również z awd. Tylko nie piszcie, że subaru jest wyjątkowe a ja Wam proponuję dziadostwo z haldexem. Subaru to "skoda" ze specyficznym marketingiem na tę część świata (niczego nie ujmując skodzie). Takie są fakty. Jeśli sądzicie inaczej to znaczy, że marketingowcy Subaru wykonali wzorowo swoją pracę.
  8. chyba sie mylisz tak sie sklada ze tiguana 1 gen zamienilismy na forka tiguan my 2008 4motion sport&style 2.0 tdi 140 km tiptronic (nie dsg!) haldex 4 gen spiety 90/10 zona jezdzila od nowego do 2013 - przesiadka na forestera 2.0/na cvt poza asfaltem tiguan nie istnial - w zimie nie bylismy w stanie bez 4 lancuchow wjechac z gerlosberg na parking mittelstation arena w zell bardzo szybko gotowal sie haldex i klops - stoimy foresterem wjezdzamy bez lancuchow bez zajakniecia, tak samo obk-iem, dwa razy bylismy x3 i tez dawala sobie rade no ale miala xdrive zastrzegam ze caly czas porownuje pierwszego tiga - moze w nowym dokonali cudow z napedami Wytaptane Nie musieli zdziałać cudów, z tego co piszesz wystarczy, że poprawili kwestię przegrzewania. Oczywiście obaj wiemy, że tego nie zrobili. Piszę to całkiem serio.Niemniej dziwi mnie Twój post. Żona jeździ sx4. Samochód po włączeniu "lock" zachowuje się przedziwnie - tak jakby tył chciał wyprzedzić przód nawet na prostej - ale dzięki swojej niskiej wadze zajeżdża zadziwiająco daleko i nic się nie przegrzewa. Nawet nie wiem co za rozwiązanie jest zastosowane w tym aucie, ale patrząc na jego cenę na pewno najtańsze z możliwych.
  9. Z całym szacunkiem ale opowiadasz pierdoły.Kwestia wygody - Forester oferuje dużo więcej miejsca od Tiguana - mój kumpel ma Tiguana i "organoleptycznie" to porównaliśmy - miesca wewnątrz Forka jest ogrom w porównaniu z Tiguanem. Klima - mam dwa forki XT - MY2014 i MY 2016. W tym pierwszym trzeba ja po 2 latach nabić bo juz troszke słabiej działa ale problemów z nią nie było. W drugim za wcześnie na ocene - samochód ma 2 miesiące. GFotele - temat wałkowany na Forum od dawna - niby takie sobie, niby nie do końca , ale pozwalające na znalezienie idealnej pozycji. Ja dużo jeżdżę, bardzo często nawet 750-800 km dziennie i żaden samochód nei miał w/g mnie tak doskonałego fotela - po kilkunastu godzinach wysiadam w garażu i zero problemów - zero blu kręgosłupa, zero poczucia zmęczenia. W poprzednich samochodach po takich wycieczkach miałem poczucie totalnego zmęczenia i ból pleców lub tyłka. Tutaj zapomniałem co to znaczy. Fotel pasażera - w MY14 faktycznie moja żona narzeka, mam wrażenie że MY16 ma ten temat poprawiony bo narzekania ustały - chyba że to kwestia porycia foteli - MY14 ma skórę, MY 16 - tkaninę. Może to ta różnica że tyłek sie nie ślizga. Nadkola - jak juz napisane - bardzo wąska grupa przy specyficznych warunkach eksploatacji, zresztą wymieniane przez serwisy w ramach gwarancji. Ja zaniepokojony tymi doniesieniami obejrzalem moje nadkola w MY14 i pomimo ostrego ganiania po autostradach nic niepokojącego nie zauważyłem. Sprawdzę niebawem dokładnie na przeglądzie okresowym 60K. Audio - w MY14 ni emoiałem żadnych przygów, w MY16 dwa razy zgubił kontakty - oba pracują z iPhoneami. W MY16 wydaje mi się że znalazłem przyczynę - kiedy system łączy się z telefonem przy starcie silnika - wsiadam z włączonym telefonem - wszystko jest OK> Kiedy telefon włączam później i łączę z działającym juz samochodem - kontaktów nie ma i trzeba je ponownie eksportować. Może ktoś inny zweryfikować / potwierdzić moje obserwacje ? Co do hałasu - MY16 ma chyba zmodyfikowany temat wyciszenia bo zachowuje się znacznie ciszej. Zauważ też że jedziesz czymś co ma swoje niemałe wymiary, aerodynamikę babci kredensu i przy takich prędkościach po prostu mocno słychać opływające powietrze. Ale nie aż tak jak mówisz ... Jesz głośno, słychać szum powietrza ale dramatu nie ma. nie robiłem badać miernikiem natężenia dźwięku ale zrobię i podam wynik. Ogólnie - wyolbrzymiłeś pierdoły pomijając niepodważalne zalety tego samochodu a to nie fair. Ma nowego Tiguana? Jeśli tak to dziwią mnie takie wnioski. Ja mam inne :-) IMO Forester to za te pieniądze niezłe szybkie auto, nie pozbawione jednak wad, które dla jednych są do zaakceptowania a dla innych nie. Warto, żeby przyszły kupujący poznał oba punkty widzenia. Gdybym to ja był tym kupującym na pewno chciałbym je poznać. Na pewno trzeba powiedzieć, że za te pieniądze szukając nowego szybkiego suva jesteśmy niestety ograniczeni do Tiguana i Forestera (albo czegoś nie wiem). Wybierając między nimi kupiłbym forestera... mimo wszystko. Działanie klimy również na tym forum jest opisane jako marne i nie chodzi tu o jej nabijanie, a o zerojedynkowość i problemy z nawiewem na przednią szybę. Nadkola nie byłyby moim problemem, ale rodzą pytanie - co jeszcze zostało równie dobrze wykonane. Brak nawiewów na tylną kanapę w dość dużym kubaturowo aucie to dla mnie nieporozumienie.
  10. @sjak Oglądałem te filmiki z sieci. Dla nowego Tiguana jest ich wciąż malo, co nie zmienia faktu, że chyba widzimy na nich różne rzeczy. Ja widzę, że napęd w obu tych samochodach jest absolutnie wystarczający do zastosowań do jakich zostały te samochody zaprojektowane. Za to sztywność nadwozia forestera (vide rosyjskie bądź ukraińskie testy) pozostawia wiele do życzenia :-). Uczciwie przyznam, testu sztywności Tiguana nie widziałem. Oczywiście podobno haldexa można łatwiej przegrzać niż subarowe awd dołączone do CVT, ale przecież oba te samochody mają napęd stworzony dla poprawienia trakcji i wychodzenia z chwilowych problemów, a nie do jazdy 100 km błotnistą drogą przez las z wykrzyżami co 50m. Ja rozumiem, że kochasz swojego forestera miłością bezgraniczną :-). Ja sam już dwa razy ' sprzedawałem " swojego i pomimo ogromnego zainteresowania ze strony potencjalnych kupujących nie zdecydowałem się z nim rozstać, ale bądźmy trochę obiektywni, bo autor tematu gotów pomyśleć, że kupuje niepozorną szybką komfortową cichą przeprawówkę :-).
  11. I dokładnie o to chodzi: Subaru kupuje się sercem a nie rozumem. A jeśli ktoś rozważa, kalkuluje, porównuje, itp. to prędzej czy później i tak wyląduje w salonie Skody [emoji38] Na pewno VW ani skody nie kupuje się sercem, ale jest jeszcze kilka conajmniej tak samo fajnych samochodów, które właśnie tak się kupuje :-). @sjak Porównywałeś nowego Tiguana i Forestera poza asfaltem? Zresztą o czym my mówimy. Pod stok narciarski podjedzie i jeden i drugi a w cięższych warunkach na asfaltowych oponach nie da rady żaden z nich. Sąsiad ma dom 200 metrów ode mnie. W zimie chodzi na piechotę te ostatnie 200m, bo nic, poza ciagnikiem 4x4 z łańcuchami na wszystkich kołach do tej pory nie pokonało w zimie tego odcinka :-). Dla niego Forester i Tiguan i zresztą Discovery cywilne też są warte offroadowo tyle samo...
  12. Padło kilka komentarzy pod moim adresem a ja nie jestem biegły w używaniu cytatów więc: 1. Celowo wielokrotnie używałem słów "dla mnie" :-) 2. Też uważałem, że kupno używanego premium to bezsens, ale to co aktualnie można kupić nowego za 150-180 k mnie nie satysfakcjonuje, więc zastanawiam się nad opcją świeża używka z polskiego salonu tam przeze mnie kupiona. W bmw i lexusie żaden problem. Oczywiście jest pewne ryzyko, ale o niebo mniejsze niż ciągnięcie auta z Niemiec. 3. Duże kombi tak - przymierzałem się do outbacka i cały czas go rozważam, ale niestety jakby już coraz mniej :-(. 4. Klima działa podobnie jak w moim forku - to jest (dla mnie) beznadziejnie :-) 5. Fotele są beznadziejne. Wcześniej (czyli dawno) jeździłem bmw 3 i mitsubishi galantem. W tamtych samochodach były wygodne fotele. Tu nie są. 6. Nie robiłem szczegółowej wyceny w salonie VW, ale na informację, że konkurentem jest Forester xt platinum zareagowali informując mnie, że w tych samych pieniądzach zmieszczę się u nich z tsi 220 KM bogato wyposażonym. Najwyraźniej jest właśnie tak, że dostaje się duży rabat "z ulicy". Może wyglądałem dla nich wiarygodnie, choć nie sądzę patrząc na fakt, że podjechałem 9 letnim autem ;-) 9. Kompletnie nie zgadzam się z twierdzeniem, że jest przepaść między możliwościami forestera i Tiguana poza asfaltem. Ani jeden ani drugi samochód nie jest terenówką.
  13. @adrianabc Mimo mojego wielkiego niczym nieuzasadnionego ;-) sentymentu do Subaru radziłbym Ci przyjrzeć się bliżej Tiguanowi. Dla mnie jest o niebo wygodniejszy od forestera zarówno z przodu jak z tyłu, można go dowolnie konfigurować a jeśli myślisz o pułapie cenowym XT to możesz go całkiem nieźle doposażyć. Nie patrz na cenniki z konfiguratora. Już parę miesięcy rozglądam się za następcą mojego forestera MY07 i choć jestem z niego bardzo zadowolony przestałem już myśleć o zastąpieniu go kolejnym foresterem. Jak to napisał tutaj jeden z forumowiczów "szmoc to nie wszystko". Dla mnie (powtarzam dla mnie) ten samochód ma za dużo wad - klima, fotele, awarie klapy bagażnika, wyginające się nadkola, stacja multimedialna żyjąca własnym życiem i skazująca Cię na Androida (nie, nie mam iPhone) , brak nawiewów na tył i ogrzewania tylnych foteli nawet w opcji, hałas przy 160 przy którym nie posłuchasz już radia. Fotel pasażera to katastrofa (dla mnie ;-)) . Dużo podróżuję z rodziną i kwestia komfortu pasażerów jest dla mnie równie istotna jak mój własny komfort. To po dłuższym przyjrzeniu się sprawie skreśliło forestera pomimo fajnego silnika i mojego przywiązania do marki. Tiguana boję się z tych samych powodów co Ty i też go nie kupię. Chyba skończy się na ofercie typu "premium selection" i kupię auto używane wyższej klasy, choć zarzekałem się, że nigdy tego nie zrobię.
  14. A jeśli już o wakacjach... Czy ktoś miał okazję ciągnąć benzynowym Outbackiem z CVT przyczepę kempingową i podzieli się wrażeniami? Najlepiej, żeby to była duża przyczepa [emoji1]
  15. Dzięki, mam jasność. Trochę to wszystko niepokojące. W porównaniu do mojego MY07 ma się co psuć... ;-) Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
  16. Autohold działa tak: zatrzymujesz się, automatycznie zaciąga się ręczny, możesz puścić hamulec zostawiając samochód na D niezależnie czy jesteś ustawiony pod górę czy na płaskim i samochód nie rusza. Ręczny zwalnia się sam po dodaniu gazu. Da się tak?
  17. Czy w nowym Outbacku hamulec ręczny ma "autohold" (brak konieczności trzymania nogi na hamulcu, żeby nie pełzał)? Jeśli nie ma (a ZTCW nie ma), to jak to jest ze start/stop? Zatrzymuję się, silnik się wyłącza, tracę czujność, zdejmuję nogę z hamulca, grzebię w nawigacji nie patrząc przed siebie, klimatyzacja prosi silnik o rozruch, silnik startuje, auto rusza (bo nogi na hamulcu nie ma), BUM? Mam nadzieję, że źle kombinuję...? :-) Nie sprawdziłem tego scenariusza na jeździe próbnej. Szczerze to nawet nie wiedziałem wtedy o istnieniu automatycznego ręcznego :-( i do teraz nie wiem, czy silnik sam się tylko wyłącza, czy również włącza.
  18. Pewnie gdybym poćwiczył to dałbym w końcu radę. Pytanie czy sprzęgło przeżyłoby te ćwiczenia [emoji1]
  19. Wielkie dzięki wszystkim za odzew. Rozwiązaniem pozostaje dla mnie chyba wycieczka na jazdę testową do Nowego Sącza. Tam w bezpośrednim sąsiedztwie salonu jest kilka niezłych wzniesień. Będę miał pełen obraz sytuacji. Nie szukam "rakiety" tylko sprawnie jeżdżącego wszechstronnego i praktycznego samochodu, który nie kosztuje 250k PLN. Nie wiem, czy wymagania mi wzrosły, czy ceny zwariowały, ale okazuje się, że to nie jest takie proste. Tym bardziej, że do Subaru się "przywiązałem". Na dynamikę outbacka 2.5 wylała się jednak taka fala "hejtu" ;-), że już nie wiem co o tym myśleć. Fakt, 0-100 ma słabe, ale filmy na YouTube zdają się pokazywać, że przy wyższych prędkościach samochód nie jest ospały, jak to niektórzy sugerują. Swoją drogą z ciekawości spróbowałem wycisnąć z mojego forestera MT katalogowe 9,6 do setki (z aplikacją do pomiaru przyspieszenia). Zderzenie z rzeczywistością było brutalne :-D
  20. @bardzozlymisio Jeździsz sam, czy raczej rodzinnie? W moim aktualnym samochodzie jest przepaść w osiągach przy jeździe solo vs 3 osoby i bagaż. Z innej beczki - Do jakiej prędkości da się słuchać radia? :-) Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
  21. Kurczę ale walnąłeś recenzję nowego forestera. Nic tylko kupować ;-). Z moim mam tak, że im bliższy jestem wymianie mojego MY07 na coś nowego, tym więcej osób mówi mi, że tego modelu nie wolno się pozbywać :-). Jak żyć... ;-) Co do stylu jazdy to nie jestem typem siejącym postrach na drogach. Jak widzę przed sobą szyk 20 samochodów to nie biorę sobie za cel wyprzedzania wszystkich po kolei (albo na raz ;-)). Doświadczenie nauczyło mnie, że NIC to nie zmienia w temacie czasu dojazdu do celu. Zresztą patrząc na zachowanie ogółu kierowców, znakomita większość zdaje się doszła do identycznych wniosków - niezależnie od mocy posiadanego samochodu :-) A Forester XT odpada. Dzisiaj usiadłem w Q3 znajomego. Potwierdziło to tylko moją opinię, że fotel pasażera w Foresterze to żenada.
  22. No właśnie głównie chodzi mi o wyprzedzanie. Dla mojego forka,co tu dużo mówić, to dość męcząca procedura i chciałbym kupić auto, które sobie lepiej radzi z tym tematem. Mieszkam w górach i bardzo dużo podróżuję zakopianką. Jeździłem OBK po obwodnicy Krakowa, ale to zupełnie inna bajka niż drogi na Spiszu i Podhalu, czy chociażby wymieniona przed chwilą zakopianka. Nie chciałbym skończyć w passacie :-) Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
  23. Cześć, Czy znajdzie się pośrod posiadaczy outbacka 2.5i '15 lub '16 osoba, która jeździła wcześniej foresterem SG 2.0 NA 158 KM MT? Bardzo mnie interesuje porównanie dynamiki tych dwóch modeli. Oczywiście subiektywne porównanie :-). Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
  24. No nie wiem jak to z tym superbem. Jak na razie praktycznie wszystkie testy samochodów VAGa robione driftboxem przez Zachara wskazywały, że mają lepsze parametry niż katalogowe. Chyba nie robił pomiarów z góry i z wiatrem :-) Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
  25. To proste. Jeszcze nie wyprodukowano pojazdu spełniającego minimalne wymagania piszących w tym wątku. Część z nich spełnia audi rs6 ale to też w sumie nędza silnik a wykonanie pozostawia duuużo do życzenia Cóż... Ceny samochodów klasy premium są absurdalne, więc dlaczego wymagania wobec nich nie miałyby też takie być :-).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...