-
Postów
502 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez SUBORO
-
-
Od 2002r. jeżdżę Foresterami i amorki wymieniam znacznie częściej niż moi znajomi - właściciele innych marek. Tylko że żaden z nich nie przeskakuje z taką nonszalancją przez przejazdy tramwajowe/kolejowe, powybijane dukty, pobocza itp. Zero litości dla zawieszenia, coś jak jazda quadem. No i oczywiście zasada "im szybciej tym lepiej", tzn. łagodniej dla pasażera. Ale nie ma nic za darmo, jak to mówią :?
-
Toż właśnie u nich byłem, kazali jeździć na razie. Wymienili wiskozę jako jeden ze scenariuszy.
Jutro rano do nich jadę z wydrukiem z forum :wink:
-
Ja w każdym razie miałem podobny problem. Okazało się, że to śruby od mocowania haka były ciut za długie, i przy dużych przeciążeniach na zakrętach obijał się wydech. Ale to wyszło zaraz po montażu haka :?
-
A masz hak ostatnio założyłeś ?
-
Oleju bierze w normie, żadnego dymienia itp.
Dzięki za sugestie.
-
Dzięki.
Jakieś fatum ostatnio, bo wczoraj stwierdziłem spadek mocy (15% ?). Niby idzie, ale jakiś taki przymulony Paliwo nie, bo zatankowałem na nowo i to samo jest. Niedawno miałem przegląd 105 kkm, dotychczas wszystko było OK., tylko amory tył 2 razy wymienione, ale to wiadoma wada tego modelu.
-
Z Eloundy? Gwiazdy, premierzy państw i finansjera na plaży
A jak !!! I wszyscy w Subaru, nikogo na rowerku.
-
F. 2.5XT 06/07, 118 kkm. Przy odpuszczeniu gazu (najlepiej słychać na wyższych biegach) pojawia się hałas - coś jak rezonans układu wydechowego. Rozpędzamy się np. na 3 biegu, wchodzimy powyżej 4000 obr./min. i, puszczając całkiem gaz słyszymy „bbggrrrrrruuuu”. Zjawisko znika poniżej +/- 2500 obr./min. Byłem pewny, że to tłumik pada, ale diagnoza serwisu jest jednoznaczna: układ wydechowy jest OK., przyczyna nie do ustalenia na tym etapie. Podejrzenia : łożysko w skrzyni, dyferencjał ? Mam jeździć i czekać aż się całkiem sp..li. Nie mam pretensji do serwisu bo sprawa jest dość tajemnicza, ale może jak raz ktoś z kolegów miał podobny problem?
-
Zrobiłem Warszawa-Kreta
A gdzie jest to MOU na KRITI ? Bo ja to z Eloundy jestem trochę.. Ale rowerem to tylko raz tam jeździłem, bo za bardzo pod górę wszędzię :?
-
A ten model jest nadal w ofercie SIP ?
Sorry że pytam bo nie przeczytałem wszystkich postów, ale sam ojciec dyrektor zapowiedział w Plejadach że już po temacie dużych silników :shock:
-
że są to informacje o wiele bardziej wiarygodne niż komentarz jakiegoś użytkownika, któremu jego auto się często psuło
To prawda. Ale mam proste testy na ten wynalazek :
1) otwórz maskę silnika i zobacz ja jest zamocowana mata izolacyjna od wewnątrz - otwory w konstrukcji metalowej nie pasują do otworów "ocieplacza". Są "na chama" dociągnięte, ale i tak mata odstaje. Tak było w moim, daję słowo. Wróciły wspomnienia z lat 80-tych.
2) poruszaj "daszkiem" nad zegarami - tylko delikatnie, bo Ci zostanie w ręku.
To jest jedna wielka kupa g..na zrobiona w pośpiechu żeby skroić frajerów. Porównywanie tego Nissana z Subaru czy VW jest jak wystawienie przedszkolaka do walki z Pudzianowskim.
-
( a silniczek chodzi przepięknie,cichuteńko i przy 2 tys. obr ma ok. 90 % sprawności) i w dodatku przeglądy co 30 tys.
No no, też się dałem nabrać. Jeżeli robią na Tobie wrażenie gadżety typu uchwyt na kubek to Nissan pasuje idealnie Tylko pamiętaj, że zanim zrobisz te 30 kkm to odwiedzisz serwis wielokrotnie.
Poza tym auto ma niedorobione zawieszenie - przejedź przez próg zwalniający - przód ok., ale jak idą tylne koła to samochód zamienia się w piłkę do kosza.
A zapytaj innych uzytkowników tego modelu czy kupiliby jeszcze raz to samo ?
-
-
qashqai zajął 3 miejsce,
Hahaha! Qashqai to już najgorszy syf jaki może być. Mieliśmy przez 2 lata, koszmarna pomyłka.
-
Ja niestety po ich mariażu z Francuzami trochę boję się marki Nissan. Uważam, że od tego momentu (abstrahując od wciąż udanej Micry, 350Z, Navary i GT-R'a) to jest niestety jej upadek / równia pochyła.
Racja na 100%. Po tym mariażu (który to był rok ? 2002 ?) poszedł do Nissana wielki francuski menager z Renault, żeby nauczyć Japonców "ekonomii". Naczytał się o słynnym Iacocca. Założył sobie target : zmniejszyć koszty o 40%. I osiągnął go ! Postawił kooperantów pod ścianą. A jak utrzymać jakość za pół ceny ? Ano nie da się. No to poszli w oszczędności na materiale. I teraz NISSAN - dawny SYMBOL JAKOŚCI, jest kupą g..wna robionego na prędce po tanich kosztach, mierna chińszczyzna. Sprowadzili super markę do poziomu renault z lat 90-tych.
-
Dzisiaj jednak zauważyłem niepokojącą rzecz: działa mi tylko jeden z wentylatorów chłodnicy - to znaczy włącza się co kilkanaście sekund na chwilę... Drugi w tym czasie jest nieruchomy... Czy to prawidłowy objaw? Po co jest w takim razie wentylator nr 2?
A co Cię podkusiło żeby to sprawdzać :?: Skoro producent tak bardzo ufa swojej techologii, że zrezygnował z normalnego wskaźnika temp., to przekręcaj kluczyk i pomykaj gdzie oczy poniosą :!: Znaczy sie, dopóki masz auto na gwarancji :?
-
bylem w 2007 w Maspalomas - najwieksze plaze z piasku nawianego z Sahary
Ale czy tego piasku to przypadkiem nie przywieźli na statku ? Bo tak powstała plaża w stolicy Teneryfy. Z Sahary to nawiewają nielegalni emigranci :wink:
-- 12 sie 2010, o 20:23 --
Polacy dostają zazwyczaj pokoje w gorszych warunkach itp.Ale Polacy bronią Krzyża, a Niemcy odwrotnie
A tak na serio: takie stwierdzenie wygląda mi na typowo polską, wybuchową mieszaninę kompleksów z rozdętym ego - bo my, panie, za wolność waszą i naszą itd. (bez urazy :wink: ). Dastajesz ch..wy pokój to idziesz do recepcji i spokojnie, ale ASERTYWNIE, haha, tlumaczysz, że nie chcesz spać od strony wjazdu dostawców co przewaznie mają rozładunek o 5 rano. Tylko jest jeden warunek : trzeba się umieć porozumieć w jednym z języków ONZ.
-
Po takim tuningu forek wygląda jak Audi
Ja bym jeszcze dołożył niebieskie diodki na spryskiwaczach szyby, wtedy będzie GOLF
-
Dzięki. Tak czułem że będziesz wiedział
-
Mam na razie oryginalne, ale już minęły 3 lata i ponad 100 kkm, spodziewewam się że zaraz siądą. Może ktoś podpowie : jaki model/marka i gdzie kupić ? Wiem że są ASO, ale wiem też, że można kupić duuuużo taniej nie gorsze na "wolnym rynku", a i mój dealer się nie pogniewa.
-
Jedno pytanie a jaka żarliwa reakcja subarowiczów foresterowych :wink: Ja tam od 2002r. przerabiam tylko Forestery. Wczesniej było fajnie, bo co kolejny model to szybszy, ale tendencja zdechła razem z aktualnym modelem - komfortowy itd., ale z czym do gości w porównaniu z 2,5XT z 2006-2007 ? Ten model będzie z czasem drożał, tak jak np. Renault 5 turbo z 1979r. A tak wogóle to ponoć Subaru i Porsche są ostanimi markami produkującymi auta tylko na krajowych komponentach. Porsche pewnie tak zostanie, co do Subaru to mam wątpliwości :?
--
Góral z Łodzi : znałem tylko jednego, z DS IX na Lumumby - to TY ??
-
Ale na przeglądach sprawdzają na "szarpakach" stopień zużycia am., to jest chyba najważniejsze do oceny ? Jaki wynik im wyszedł ? Pewnie dobry ..
-
Jako autor tego wątku czuję się w obowiązku poinformować, że teraz, po założeniu na powrót oryginalnych kół (17'', bo zimówki mam 16'') problem ZNIKNĄŁ :shock: Samochód sam się "ułożył" ? Czy sprawa wróci wraz z następną zimą ? Nawet jeśli, to po co się martwić na zapas lato idzie, co nie ?
-
Najlepszy jest uchwyt na hak holowniczny - tylko trzeba mieć hak :? Rowery są prawie schowane za autem i można śmiało pomykać do 150, a jak kto głupi to i 200. Przy uchwycie opartym na tylnej klapie całe obciążenie idzie na zawiasy tej klapy, która chyba nie jest projektowana do takich nacisków.
Poza tym 2 rowery wchodzą do środka po rozłożenieu tylnej kanapy i zdjęciu przednich kół (z rowerów, rzecz jasna ). Ale to rozwiązanie dla 2 osób z małym bagażem
--
Ja w Łodzi kupowałem w Tobiku, tam mają spory asortyment takich rzeczy.
Forester STi (tS) - OFICJALNIE
w Forum Subaru
Opublikowano
No to ja chcę go kupić :!:
Co trzeba zrobić, poza odliczeniem gotówki ?
I czy będzie wersja z kratką ?
(to już żart, ale pierwsze zdanie nie jest żartem 8) )