dcd84

Czyli to ten na kolektorze dolotowym, o który pytałem wcześniej?

Przy przepustnicy jest krokowy i czujnik położenia przepsutnicy. Nic więcej.

To jest ten czujnik pod cewką na kolektorze?

To co steruje ilością powietrza?

Witam. Jak w temacie. Pzdr. Paweł

Zdemontuj obudowę filtra i pod łapą trzymającą silnik masz czujnik.

OK. To była szybka naprawa. Czujnik znajduje się bezpośrednio pod obudową filtra powietrza na skrzyni biegów. Potraktowany penetratorem i Kontaktem S działa jak trzeba. Po problemie.

Gdzieś musi być, bo ostatnio kontrolka LO na desce rozdzielczej działała. Obecnie nie.

Pytanie na szybko: gdzie znajduje się czujnik reduktora w Legacy III? Na skrzyni od strony kierowcy są 2: jeden od biegu neutralnego i drugi od wstecznego. Nie namierzyłem jednak czujnika LO/HI.

Od tygodnia mam spokój. Dzielnik jak widać działa. Mam tylko nadzieję, że prawdziwe stuki będzie jednak wykrywać... Tak pisali na NASIOC-u i tego będę się trzymał. Pzdr

Nie chce dwa razy rozbierać drzwi. Chcę kupić pewny rozmiar i założyć.

Odgrzewam kotleta. Jakiej grubości mają być dystanse na głośniki 165mm do Legacy III? P.S. Dystanse od Forestera I czy II?

Mam nadzieję, bo taka niby pierdoła potrafi skutecznie odebrać radość z jazdy. Dam znać za tydzień czy druciarstwo działa

Przecież pisałem wcześniej, że resetowałem, ale problem powracał i to niemalże natychmiast. Teraz póki co jest OK.

Stukowy po odkręceniu, przeczyszczeniu i ponownym przykręceniu dalej działał tak samo. Zrobiłem dzielnik napięcia jak ze schematu powyżej, zrestartowałem komputer i teraz samochód odpycha się jak trzeba. Na razie nie odtrąbiam sukcesu. Pojeżdżę i zobaczę.

Rok produkcji wg VIN - 2000. Wydaje mi się, że jest tylko jedna sonda - przed katalizatorem. Chyba, że nie potrafię zlokalizować tej drugiej. EDIT: Znalazłem sprawcę całego zamieszania. Okazał się nim czujnik spalania stukowego. Po jego odpięciu objawy mulenia przy ruszaniu ustąpiły (świeci się Check Engine - z wpiętym czujnikiem nie). Co prawda na zimnym silniku potrafi mocno przygasnąć, ale wydaje mi się, że przy odpiętym stukowcu tak może być, bo nie ma wyprzedzenia zapłonu. Mam rację? Jak zdobędę klucz dynamometryczny to spróbuję oczyścić czujnik i przykręcić go na nowo. Jak nie pomoże to zrobię dzielnik napięcia: W ostateczności wymienię na nowy.

Jeżeli aż tak mocno cofa zapłon to może czujnik spalania stukowego?

Już to przerabiałem. Brak efektów.

U mnie zawory były regulowane nie dalej jak miesiąc temu.

Kolor spalin raczej w normie. W chłodniejsze dni po odpaleniu, zanim silnik się nagrzeje trochę mocniej kopci. Kompa resetowałem wiele razy i niestety bez rezultatu. Objaw pojawił się jakiś miesiąc temu. Próbowałem poradzić sobie z tą przypadłością sam, ale zabrakło mi już pomysłów. Może mechanik źle wyregulował zawory? Przestawiony rozrząd? Nie wyśwetlają się żadne błędy więc podpięcie pod kompa chyba i tak niewiele pomoże.

Cześć. Może u Was znajdę odpowiedź... Mam taki problem, że jak chcę szybko ruszyć to silnik muli i dopiero powyżej 1500 obr./min. zaczyna gwałtownie przyspieszać. Coś jakby trzymało w dolnym zakresie obrotów. Operując bezpośrednio przy przepustnicy zauważyłem, że reaguje ona dopiero po krótkiej chwili. Świece i przewody wymienione (NGK i Beru). Przepustnica wyczyszczona, TPS ustawiony na 0,55V. Zawory regulowane u mechanika. Nadmienię, że dzieje się to zarówno na LPG jak i na PB. Pomysłów brak. Cewka? Padający TPS? Pzdr. Paweł