bzzoin
-
Postów
60 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez bzzoin
-
-
W dniu 25.01.2024 o 09:41, Legacy96 napisał(a):
Jesli wszystkie bledy wracaja rownoczescie to moze byc problem z CAN-BUS. Jesli nie to trzeba sie zajac bledem ktory wraca jako pierwszy.
Byłem u mechanika u którego stale serwisuję obk wymienić olej w cvt. Pytałem go o CAN-BUS ale powiedział, że było to już sprawdzane i że przyczyną usterek jest coś innego.
-
3 godziny temu, Yanas napisał(a):
Chociażby w tym że nie musiałbyś jeździć do elektronika z każdym błędem wyświetlonym na desce rozdzielczej. Być może wobecnej sytuacji to wiele nie zmienia ale taka kostka kosztuje kilkadziesiąt zł. Wracając do meritum IMO Legacy96 może mieć rację że problem leży gdzieś we wiązce can-bus. Może kuna nadgryzła kable? Miałem tak kiedyś w starym Foresterze, przez uszkodzoną wiązkę nie załączały się wentylatory chłodnicy po osiąginięciu odpowiedniej temperatury, wzbudzała je dopiero klimatyzacja..
Może masz rację, bo widziałem kunę w miejscu gdzie kiedyś często parkowałem. Jeśli chodzi tą kostkę to czy możesz polecić jakąś konkretną?
-
4 godziny temu, Legacy96 napisał(a):
Jesli wszystkie bledy wracaja rownoczescie to moze byc problem z CAN-BUS. Jesli nie to trzeba sie zajac bledem ktory wraca jako pierwszy.
OK, dzięki. Poczekam aż wróci mechanik u którego stale serwisuję obk i zobaczymy co dalej.
-
1 godzinę temu, Yanas napisał(a):
Masz kostkę do wpięcia w obd2? Jeśli tak to nią (+ np. Torque na telefonie) spróbuj skasować błędy.
Niestety nie mam. W czym by to mogło pomóc poza chwilowym wyłączeniem kontrolek?
-
11 godzin temu, Legacy96 napisał(a):
Jesli pomoglo to spruboj jeszcze raz to Samo zrobic. Bledy Po skasowaniu od razu wracaja?
Mechanik, który to robił jest na urlopie i nie wiem kiedy wróci. Po ostatnim kasowaniu wróciły po kilkudziesięciu kilometrach chyba. Kiedyś kontrolki czasem same gasły np. po zatankowaniu gazu lub nocnym postoju ale wracały chwilę po odpaleniu lub trochę później w czasie jazdy.
-
Jeden z mechaników skorzystał z tego filmiku na początku awarii ale pomogło to na jakieś 200 km.
-
-
-
58 minut temu, Legacy96 napisał(a):
Mam OBK IV 2011. Eeeh, zebym ja mial tylko takie problemy. Ale do rzeczy, P1572 to immobilizer, P0463 to czujnik poziomu paliwa "A" sygnal wysoki (Brak masy?), a U1222 to CAN-BUS brak komunikacji z TCM. Wyglada na uszkodzone kable lub wtyki.
W porównaniu z Twoim wątkiem, choć przeczytałem jak na razie niewielką część, rzeczywiście wygląda to na mały problem. Szukałem wcześniej objaśnień tych błędów i przekazywałem w warsztatach poniższe screeny i uszkodzone kable lub wtyki to był jeden z tropów ale niestety nie udało się niczego konkretnego znaleźć.
-
15 minut temu, Yanas napisał(a):
Mam podobne auto, tj. OBK IV, ale 3.6 (ma skrzynie 5eat, nie CVT) i czytając trochę w sieci o przypadłościach modelu często trafiałem na opisy "dziwnych" problemów z elektryką/elektroniką spowodowanych nieprawidłowym ładowaniem alternatora/słabym akumulatorem/brakiem masy. Od tego bym zaczął w Twoim przypadku. Co się tyczy programowania skrzyni to w ASO w Poznaniu zrobili mi tą usługę od ręki, ale, ja pisałem wyżej, skrzynia jest innego typu.
Dzięki za jakiś pomysł. U jednego elektryka obk stał 10 dni i niczego nie znalazł, inny wymienił stacyjkę na próbę, mówił też, że znalazł jakieś masy porobione wcześniej. Akumulator ma ze 2-3 lata ale odpala bez problemu, kontrolki nie przygasają przy przekręceniu kluczyka więc problemu z ładowaniem nie ma. Gaśnięcie wygląda tak jakby immobiliser sekundę czy dwie po odpaleniu odcinał paliwo.
Do Poznania niestety mam trochę daleko ze Śląska a ten migający at oil temp to obecnie najmniejszy problem.
-
Cześć, pacjent to obk br 2012, 2.5 cvt.
Na początek lista usterek:
Nie działa wskaźnik poziomu paliwa, wycieraczki z przodu działają tylko na najwyższej prędkości, nie działa automatyczne włączenie wycieraczek przednich oraz uruchomienie ich po włączeniu spryskiwaczy, tylna wycieraczka nie działa w ogóle wraz z ogrzewaniem tylnej szyby i podgrzewaniem lusterek, nie działa sygnalizacja niezapiętych pasów, czasem blokuje się lewarek automatycznej skrzyni biegów, silnik czasem gaśnie chwilę po uruchomieniu co wymaga wyjęcia kluczyka i ponownego odpalenia, świecą się kontrolki check engine wraz z migającym cruise, kontrolką hamulca oraz ESP, w ramach osobnego błędu mruga kontrolka rezerwy wraz z immobiliserem, dużo słabiej działa ogrzewanie na stronę pasażera.
Komputer sygnalizuje błędy P1572, P0463 oraz U1222.
Problemy zaczęły się w połowie zeszłego roku. W czasie jazdy opadła wskazówka poziomu paliwa i zaczęła migać rezerwa z immobiliserem ale po chwili wszystko wróciło do normy. Problem zaczął się powtarzać, z czasem wywaliło kolejne kontrolki i zaczęły się ujawniać kolejne usterki.
Z istotnych spraw o których myślę, że warto wspomnieć - obk miał fabryczną instalację CNG BRC, którą w styczniu zeszłego roku zamieniłem na instancję LPG, również BRC.
Byłem z autem u kilku mechaników ale żaden nie był stanie zdiagnozować przyczyny powyższych problemów, był też taki który powiedział, że "Subaru się nie tyka"...
W ASO nie byłem ale doświadczenia mam średnie. Po wizycie w jednym mam pamiątkę w postaci migającego at oil temp z powodu niedokończonej procedury programowania at, w innym ASO nawet nie potrafili się podpiąć żeby spróbować zacząć to programowanie od nowa.
Jeśli ktoś miał podobne problemy i udało mu się je rozwiązać lub ma jakiś pomysł na ustalenie przyczyny tych usterek, będę dozgonnie wdzięczny za pomoc.
Obk kupiony był 4 lata temu z przebiegiem 107 tkm, obecnie 212 tkm, przez 3,5 roku nie było z nim większych problemów.
-
2 godziny temu, Przemek Chudzik napisał:
Tak z ciekawości, masz wersję jak na zdjęciu?
Raczej tak. Nie udało mi się odczytać numeru modelu z tego zdjęcia ale wygląda tak samo.
-
Cześć, planuję poprawić audio w OBK MY 2012 poprzez wygłuszenie drzwi i wymianę głośników. Pierwsza sprawa to czy w ogóle jest sens robić to w tak podstawowym zakresie? W Legacy IV audio brzmiało dużo gorzej i wystarczający efekt udało się osiągnąć dzięki wygłuszeniu przednich drzwi, wymianie przednich głośników z twitterami na Hertz'e i montażowi Parrota z wbudowanym wzmacniaczem.
W OBK mam jakiś podstawowy model radia- bez zmieniarki i nawigacji.
Jeśli samo wygłuszenie z wymianą głośników da odczuwalny efekt to jakie głośniki najlepiej wybrać pod to fabryczne radio w tym modelu?
Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.
-
2 godziny temu, ewemarkam napisał:
Zawsze można kupić agregat i kompresować CNG. Tylko opłaca się to gdy masz np 2-3 sąsiadów do tego
(koszt agregatu ok 10 tys pln) Jeśli nie mieszkasz w bloku rzecz jasna
A druga sprawa, zastanów się nad montażem czegoś innego niż BRC. Aktualnie po montażu jesteś uzależniony od warsztatu który Ci tą krzywdę wykona, części komponentów 2 razy droższe niż polskie odpowiedniki. Załóż coś polskiego np STAG'a, w razie problemów np na wakacjach każdy warsztat Ci to obsłuży.
Dzięki za rady ale agregat odpada, bo mieszkam w bloku.
Stag był pierwszą opcją którą rozważałem ale warsztat który sprawdził się przy montażu Staga w legacy "zaśpiewał" 1000 PLN za sam demontaż LPG a konkurencja połowę tej kwoty. Poza tym mechanik który robił rozrząd i zawory doradził żebym demontaż CNG i montaż LPG zrobił w jednym warsztacie i najlepiej został przy BRC bo sporą część tej instalacji będzie można wykorzystać a jest bardzo dobrze założona.
Na Śląsku jest kilka dobrych warsztatów które ogarniają BRC a w razie problemów na wakacjach zawsze zostanie Pb.
-
Cześć wszystkim.
Po trzech latach z Legacy IV ( wcześniej siedem z Legacy III) dość niespodziewanie pojawiła się konieczność zakupu kolejnego Subaru. Stare Legacy zostało w rodzinie i ze Śląska pojechało do Warszawy a kolejne, jak się później okazało, przebyło drogę w odwrotnym kierunku.
Mimo tego że lista warunków do spełnienia była dość krótka- obk iv, automat, faktura VAT, rocznik nie wykluczający leasingu, relatywnie niski i potwierdzony przebieg oraz dobry stan techniczny, to wyboru wielkiego nie było.Jedyny obk który spełniał te wymagania był w Warszawie- rocznik 2012, przebieg 107 tkm a z dodatkowych atrakcji Webasto i... fabryczna instalacja CNG.
Po jeździe próbnej, przeglądzie przed zakupowym w ASO i negocjacji ceny zapadła decyzja na tak.Pakiet startowy objął wymianę rozrządu z pompą wody, regulację luzów zaworowych, wymianę świec, wymianę oleju w skrzyni i mostach oraz pranie tapicerki. W kolejce czeka wymiana przedniej szyby z powodu odprysku, montaż haka pod bagażnik rowerowy, konwersja instalacji z CNG na LPG i polerka kloszy reflektorów.
Instalacji CNG trochę żal bo została fabrycznie założona przez szwedzkie Subaru, tankowanie odbywa się bez kolejek w towarzystwie śmieciarek i autobusów które mają wydzielone dystrybutory a sama instalacja wydaje fajne odgłosy w czasie przełączania się na kolejną butlę ale konieczność dojazdu do Sosnowca na tankowanie, niższy zasięg ( nieco poniżej 300 km na 20 m3 które wchodzą do czterech butli o grubości 5 mm pod ciśnieniem 200 atmosfer), ledwie dwadzieścia stacji CNG w Polsce i zmniejszony bagażnik sprawiają, że przy dłuższym użytkowaniu korzystanie z niej nie ma większego sensu.
Nowa instalacja będzie tego samego producenta czyli BRC żeby jak najbardziej wykorzystać to co zrobiło szwedzkie Subaru.Na koniec zdjęcia zrobione na szybko na parkingu i przed zakupem.
-
Mechanik powiedział mi że jeśli nie ma falowania obrotów to nieszczelność można wykluczyć i że nie ma sensu grzebać przy aucie jeśli nie ma żadnych niepokojących objawów. Jak na razie od ostatniej wizyty u gazownia przejechałem ok 6 tkm i dalej nic się nie dzieje. Napiszę co z tą wartością podciśnienia za 4 tkm po kolejnym serwisie instalacji.
-
W dniu 13.07.2018 o 13:51, mironig napisał:
interfejsem do lpg.
Bo mowa tu o wartości odczytywanej przez czujnik podciśnienia lpg.
w niektórych autach ECU nie ma swojego czujnika podciśnienia. w subaru nie wiem. Jeszcze nie potrzebowałem tej informacji i nie zgłębiłem odpowiednio tematu.
Bez włączonej klimy również mam map na poziomie 0,34-0,35.
PozdrawiamNa rozgrzanym silniku 0.28-0.29
Ja tą wartość 0,38 miałem już na rozgrzanym silniku po przejechaniu około 15 km. Na zimnym nigdy tej wartości nie sprawdzałem.
Urlop z przyczyn osobistych musiałem przełożyć. Wczoraj zrobiłem dłuższą trasę ze Śląska do Warszawy i nie było żadnych problemów, te szarpanie sprzed wymiany filtrów do LPG nie wróciło.
Sprawdzę ewentualną nieszczelność po powrocie z Warszawy i zobaczę wtedy co dalej.
-
Godzinę temu, Paulus napisał:
A czy czasem nie ma jakiejś drobnej nieszczelności w kolektorze dolotowym? Wówczas też podciśnienie będzie nieco wyższe. Może jakieś podciśnienie spadło/sparciało.
Twój Legaś ma skrzynię AT czy MT? Przy AT również podciśnienie jest nieco wyższe.
Skrzynię manualną mam. Czy tą nieszczelność da się łatwo ustalić?
-
Dzięki mironig za fachowe wyjaśnienie. W czasie poprzednich czterech przeglądów to podciśnienie zawsze wskazywało 0.35 bara i już przy pierwszym przeglądzie gazownik zwrócił uwagę że ta wartość mieści się w normie ale jest na styk co wydało mi się dziwne przy tym silniku i niskim po przebiegu na gazie.
Sprawdzę te zawory na spokojnie po urlopie.
-
Dzięki. Chodzi idealnie. Zero falowania, na luzie około 700 obr/min, przy klimie tylko obroty są wyższe. Odpala bez bez problemu, przyspiesza tak jak wcześniej, dolewka oleju była minimalna- chyba tysiąc km przed wymianą poziom był na na bagnecie bliżej minimum niż środka podziałki.
Jest ktoś w stanie wytłumaczyć o co chodzi z tym podciśnieniem?
-
Cześć.
Pacjent to Legacy 2.0 Dohc z silnikiem Ej20f, przebieg to 177 tkm, LPG założone przy przebiegu 134 tkm i regularnie serwisowane co 10 tkm.
Wczoraj przy obrotach pod 3 tyś na czwartym biegu przy lekkim przyśpieszeniu zaczęło szarpać ale po szybkim przełączeniu na benzynę szarpanie ustąpiło i nie wróciło po ponownym przejściu na gaz.
Po kolejnym uruchomieniu instalacja zasygnalizowała konieczność wykonania przeglądu i wymiany filtrów. W ostatnie 4 miesiące zrobiłem 10 tkm.
Gazownik wymienił filtry ale powiedział że są luzy do zrobienia bo podciśnienie na kolektorze ssącym wynosi 38. Niestety nie pamiętam o jakie jednostki chodzi. Wcześniej to podciśnienie wynosiło 35. Poza tym szarpaniem z wczoraj nie było żadnych niepokojących objawów. Dzisiaj nawet przed wymianą filtrów szarpania nie było.
W najbliższy wtorek czeka mnie wyjazd na urlop i niestety nie zdążę nawet sprawdzić tych luzów przed wyjazdem. Gazownik powiedział że to wyższe podciśnienie może być spowodowane nieszczelnością ale nie da się tego potwierdzić bez kontroli luzów.
W perspektywie mam do zrobienia w czasie urlopu ok 2 tkm.
No i teraz pytania- czy przy tym co napisałem zrobię te 2 tkm bez wypalenia gniazd? Czy pomoże tu jakiś konkretny styl jazdy bądź jazda na beznynie?
Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi.
-
20 godzin temu, minimetr napisał:
Hej. Odkopie temat.
Możesz mi podesłać jakieś namiary na ten zestaw do konwersji. Potrzebuję dość pilnie, a nie siedzę dość mocno w temacie..Kupiłem ten zestaw.
https://www.subarak.pl/napd/1585-koo-dwumasowe-do-subaru-z-silnikami-benzynowymi.html
-
Dystanse są potrzebne do Legacy IV, nie wiem czy tu chodzi o tą samą generacje bo w 2009 r była już piątka a w tym modelu nie wiem jak to wygląda.
-
W dniu 8.12.2017 o 21:37, palmall napisał:
Proszę ja ciebie, w pewnym sklepie 2650 dwumas, zestaw do konwersji 2250 już ze sprzęgłem. Cena z twojego ASO trochę spuchnięta, może spytaj w innym?
Dwumas się rozlatuje chyba średnio przy około 200 tkm, może 50 w tą i w tamtą. A już na pewno nie jest wieczny i prędzej czy później przyjdzie na niego czas. Swoją drogą dwumas w benzyniaku gdzie moment jest niewielki ma średni sens.
Jak cię stać, to utrzymuj samochód w stanie fabrycznym, choć większego sensu nie widzę
Dzięki za namiary na ten zestaw. Konwersja wreszcie zrobiona. Różnica na plus jest spora. Pedał chodzi dużo lżej, ustało szarpanie przy ruszaniu. Przy okazji na tył trafiły nowe łączniki stabilizatora. Gdyby ktoś ze Śląska potrzebował używanej dwumasy do Legacy to mogę ją oddać za free. Przebieg 163 tkm, nie ćwierkała przed wymianą, jak ktoś będzie chciał to zrobię zdjęcie. Jeśli nikomu się nie przyda to wyląduje na złomie.
Obk IV, co to może być???
w Outback
Opublikowano
Niestety tak to wygląda, chyba pytanie z tytułu wątku powinno brzmieć "kto podejmie się to naprawić?". Mechanik u którego stale się serwisuję powiedział, że na razie ma poważniejsze naprawy i nie ma czasu się tym zająć a elektryk, którego mi polecał nie bardzo ma ochotę się tym zająć.