Skocz do zawartości

bartek1989

Użytkownik
  • Postów

    106
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bartek1989

  1. Jaki tłumik byście mi doradzili? Chcę zmienić narazie sam końcowy

    podobają mi się takie rynny po skosie w które bez problemu może sie schować kot przed deszczem tylko boję się że to będzie łeb urywać (pamiętam kolegi nysę, jak jechał to dwa osiedla dalej go było słychać) na obecnym tlumiku nie słychać tego co w subaru najlepsze czyli bulgotania. Mi by pasowało coś pośredniego lub z silencerem ponieważ w sezonie sporo jeżdżę w trasę na rybki czy ze znajomymi na mazury

    http://s1208.photobucket.com/user/CalvMiller/media/WRXSouthPhilly_zps97c8c67a.jpg.html

  2. a co łatwiejsze do ogarnięcia? :P

    kabel vag kkl pierwszy lepszy bedzie smigac?

    pod kabel podobno trzeba cos tam z portem sie grzebać, nie wiem nie znam sie na tym :P

    a elm327 lepszy w takiej wersji

    http://allegro.pl/kabel-interfejs-elm-327-bluetooth-elm327-i5031839977.html

    czy w wersji mini?

    http://allegro.pl/interfejs-elm-327-bluetooth-mini-obdii-i5031835250.html

    do tego torque free i bedzie śmigac?

  3. Przedlądając rynek patrzę, że wagony sporo taniej chodzą od sedanów. Ciekawi mnie czy jest spora różnica w jeździe miedzy sedanem a kombi, czy czuć te pare kg więcej na dupie :P

  4. Witam, Mam na imie Bartek i to mój pierwszy post na tym forum ;)

    W przyszłym roku przymierzam się do zmiany samochodu i bardzo zaciekawiła mnie impreza wrx bug lub blob, sti mnie nie interesuje ze względu na cenę. Samochód prawdopodobnie bym sprowadzał z zachodu (może tam lżej miały lub są lepiej serwisowane) Tylko im wiecej czytam tym większe wątpliwości mam co do wytrzymałości i jakości subaru. Impreza miała by mi służyć do codziennej jazdy (do pracy, wypady na ryby itp) no i oczywiscie to co subaru lubi najbardziej czyli upalanie :D Nie planuję jakiś rajdów czy wielkich wariactw, tylko sporadycznie pobawić sie na śniegu czy mokrym lotnisku. No i może czasami wypróbować co potrafi na suchym asfalcie. Ale na pewno nie bylo by to cotygodniowe upalanie do bólu.

    Martwia mnie tylko szybko padające panewki nawet poniżej 200tkm, skrzynie i generalnie problemy z napędem.

    Znajomi upalaja nyse s14 (2.0t), beeemki, i tam jakoś tak nie slychać o wielkich awariach i kłopotach,  a czytając o wrx-ach mam wrażenie jak by to były na prawdę delikatne auta, nadające się jedynie to zabawy na śniegu, chyba że 90% jeżdżacych imprez dostało już tak wpier.. i odmawia posłuszeństwa.

    Lubię japońskie samochody, mają w sobie ten klimat ;)

    Powiedzcie jak to wkońcu jest z tymi wrxami? Pewnie jak już bym kupił to bym pare lat go potrzymał ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...