-
Postów
108 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Qlesh
-
-
Albo lepiej zejdę z roweru na przejeździe dla rowerzystów, na którym mam pierwszeństwo, żeby przypadkiem nie zdenerwować jakiegoś kierowcy, który najbardziej by wolał, żebym siedział w domu przed tv i go nie wkurzał.
-
Pierwszeństwo pieszy ma jak już wejdzie na przejście, a nie jak przed nim stoi, toteż nie ma czegoś takiego jak niestąpienie pierwszeństwa pieszemu stojącemu na chodniku. W takiej sytuacji to pieszy ma rozejrzeć się czy nie nadjeżdża pojazd i wejść może na przejście, z zachowaniem szczególnej ostrożności (a co to jest?) dopiero, gdy żaden pojazd się nie zbliża.
-
Czyli brak znajomości przepisów się rozszerza... pewnie dzięki propagandzie medialnej
-
O to by trzeba zapytać kierowcę tego ciągnika siodłowego
-
A był znak B-18 lub inny zakazujący wjazdu? Heh
-
A na 128GB zmieści się około 13 godz ciągłego nagrania?
-
No tak, problem w tym, że chyba nie ma kart o większej pojemności niż 64 GB i też nie są czytane przez wszystkie urządzenia. A 30 GB to tak jak mówisz, kilka godzin...
-
Potrzebuję rejestrator, który będzie nagrywał ciągle np. 13 godzin. Później robię zrzut z karty pamięci na inny nośnik i nagrywam od początku. Są takie? Jeśli tak, to gdzie szukać?
-
W Legacy IV po otwarciu bagażnika najpierw ściągamy poszycie wewnętrzne klapy (te 2 plastiki po bokach szyby tylnej, u mnie kolor beżowy), są na kołkach, lekko schodzą, można delikatnie czymś podważyć. Następnie wyciągamy, po jednym kołku na stronę, widoczne kołki poszycia dolnego (u mnie kolor czarny), cztery kołki pod uszczelką dolnej krawędzi klapy, dwa wkręty zamaskowane pod zaślepką we wnęce uchwytu do zamykania klapy. Ściągamy poszycie, oprócz wyjętych kołków są jeszcze kołki w środkowej części elementu (chyba z 5 sztuk). A co do wycieraczki to info opisano powyżej.
-
No... na pewno dowiecie się prawdy jak to było...
Co za pomysł by nad tym w ogóle rozprawiać?- 1
-
No właśnie. Czytałem gdzieś o tym, że wymijanie się podczas skrętów w lewo na skrzyżowaniach zależy od samej wielkości skrzyżowania. Przy szerokich pasach zieleni (bardzo duże skrzyżowania) mijamy się lewymi bokami, na reszcie skrzyżowań jedziemy tak, by minąć się bezkolizyjnie. Tylko czy nie powinno to być oznakowane na danym skrzyżowaniu znakami poziomymi? Hmmm..
-
A co się stanie gdy przy zielonym sygnale na to skrzyżowanie wjadą np. po 3 pojazdy ciągiem z każdej strony i wszystkie będą skręcające w lewo i jadące po linii ciągłej zielonej i czerwonej?
-
Podpowie ktoś jak się mogę dostać do tylnej wycieraczki w Legacy IV? Wszystkie śrubki, jeżeli są, to gdzieś pochowane...
-
Żeby nawet tutaj kogoś bolało, że zostanie lub został przez cokolwiek wyprzedzony? Zgroza...
A jakiś czas temu czytałem tutaj to interesujące "prowadzisz subaru, nie musisz nic nikomu udowadniać..."- 1
-
I że teraz w PL będzie tak, jak w UK?
-
Trudno ścigać anonimowego pieszego, który wtargnie na jezdnię. Łatwiej, a tak już się nas traktuje, upolować dojną krowę jaką jest każdy kierowca w swoim oznakowanym tablicą rejestracyjną samochodzie. A później bzdety typu "pieszy to niechroniony użytkownik drogi, więc trzeba na niego uważać". To kierowca ma uważać czy sam niechroniony pieszy wchodzący na jezdnię przeznaczoną dla ruchu pojazdów?? Święty na pasach... jak się dostanie pod koła.
-
A teraz pytanie: ilu takich* kierowców na codzień mijamy na drogach?
* - nie mających pojęcia o przepisach ruchu drogowego, nie zwracających uwagi na miejsce, w którym się znajdują, nie wiedzących nawet (!), że popełniają wykroczenie drogowe. -
Kto by tam parkował równolegle, skoro można skośnie, zajmując jednocześnie część chodnika, parkingu i pasa ruchu
-
Ja tak mówię.
-
Ma się rozumieć. Za to osobówki przed ciężarówkami to już mogą i nawet powinny robić dziwne manewry, tym samym łamiąc przepisy, celem "ukarania" delikwenta z dużego. A nuż nie wyhamuje i będzie widowisko
-
A wszystko przez tę pracę na akord heh... Ale jak ma to zrozumieć ktoś, kto ma za godzinę "czy się stoi, czy się leży"? No nie zrozumie...
-
No.. wygląda na to, że nie jechał... Ja za to jechałem nieraz za piaskarką i nie nazwę tego udogodnieniem gdy mi się sypie ten syf na maskę.
-
To działaj chłopie, działaj... Jesteś moim idolem
- 2
-
Tichy... a nie przeszkadza Ci łamanie art. 61, pkt. 5 przez kierowców solniczek?
"Ładunek sypki może być umieszczony tylko w szczelnej skrzyni ładunkowej, zabezpieczonej dodatkowo odpowiednimi zasłonami uniemożliwiającymi wysypywanie się ładunku na drogę".
- 2
cham na drodze
w Forum Subaru
Opublikowano
Takie zachowanie nie powinno dziwić. To zboczeńcy...