Martinez3433

Właśnie umiejętności umiejętnościami , bo człowiek uczy sie przez całe życie i jeszcze pewnie bardzo dużo muszę sie nauczyłem , ale wnerwia jak taki Lanser gniecie Subaryne i to akurat tylko na prostych :/ Co zrobić z tą miłością do Imprezy

Cebel , bo widzę że Ty chyba bardziej ogarniasz temat Powiedz mi co potrzebuje żeby zrobić bezpiecznie 550Nm tak jak miałem , a najlepiej 600 ? Chciałbym właśnie takie liczby osiągnąć i żeby silnik nie rozwalił się tak szybko

Zobaczymy Panowie co z tego wyjdzie co zaproponują i na ile mnie wyliczą :/

dzisiaj wieczorem ,a najdalej jutro będę miał zestawienie wszystkich części do odbudowy

Mechanika się słucham ,ale chce zdobyć też różne ciekawe informację może jakaś będzie na tyle dobra że wspólnie z mechanikiem pójdziemy w tą stronę Umowa z serwisem tak na 1500kilometrów czyli tyle co trwa docieranie :/ Wątpię że ktoś da na silnik gwaracje dłuższą jak jest tam tyle czynników które mogą zawieść ,a autko też nie jeździ po bułki do sklepu

no tak blok ,głowica 2,0 stroker na 2.2

ja słyszałem że ścianki chyba bodajże głowicy mechanik mi pokazywał są cienkie do 2.5 i pękają to 2,7 to nie chciałbym tym jeździć

Z tego co pamiętam mechanik proponował chyba korby Mahle i tłoki Coswoth dokładne części i kosztorys wrzucę jak go dostanę na maila . Jak znacie jakieś najlepsze części to piszcie ,bo chce złożyć samochód dobrze Cybel Ty się znasz powiedz na czym go składać ? Tak Turbo pękło od strony wydechu teraz misię przypomniało jak to napisałeś lepszy czyli co ?

Hmmm gdzię pękła nie wiem jak Ci to wyjaśnić ,bo nie jestem mechanikiem :/ a Turbo seria jakie oznaczenia to nie wiem ,ale jak już poszła można włożyć lepszą tylko co ????

Panowie tutaj będę dawał kosztorys części i ogólnie jak to wygląda Pacjent Subaru Impreza STI rok 2007 silnik 2.5 Moc 338KM i 558 NM Przeznaczenie rajdy KJS i zabawy Głowice ,blok wszystko dobre ale skoro silnik mamy rozłożony na kawałeczki a był zakuwany kiedyś tam i nie przezemnie to wszystko wywalamy ,bo tłoki jakieś tańsze, panewki orginał wał już był robiony czyli ogólnie kapitalka mnie czeka Teraz pytanka Moje : Mam dwie opcje ,bo i tak wszystko wkładam nowe to czy robić na nowych gratach i dobrze poskładane 2,5 czy stroker (czy jak to się pisze) na 2,2 ????? Robi mi to gość który Subaru ma w małym palcu składa te silniki co chwilę ,więc mówi że porządnie złożone 2,5 na dobrych gratach będzie dobre ,ale jak chce to oczywiści 2,2 też mi zrobi. Teraz pytanie czy warto 2,2 ma chyba gorsze osiągi itp ? No i koszta wiadomo na 2,2 wyjdzie drożej i problem z częściami tak jak np, z głowicą itp A tak żeby jeszcze było mało wydatków Turtbina pęknięta :/ Co proponujecie ? No masakra chyba miłość do Subaru mi już przeszła Jeżeli ktoś ma dostęp do części w dobrych cenach to piszcie na PW.

Ja bym założył jakieś wyścigowe Michelinki mieszanka stosunkowo miękka ,bo Kielce są śliskie i nie zużywają tak kapci Stosunkowo tanią i dość dobrą oponą są z firmy Federal. Stosunkowo bardzo dużo wytrzymują i są uniwersalne latałem na takich na mokrym,suchym,zimno,ciepło i jak na drogową oponkę uważam stosunek jakości do ceny są dobre Może niech wypowiedzą się osoby co bardziej znają się w temacie ja tylko powiedziałem na czym latałem i co daje jak dla mnie radę

Samochodu nie używam na codzień dlatego chce go zrobić tak żeby za chwile się nie rozleciał silnik ogólnie jest zakuty itp ,ale uszczelka padła

Panowie ma to sens co nam daję ta Tuleja Dartona ???? Pytam teoretycznie ,bo jeszcze silnik jest w samochodzie ale jak miało by to zniwelować stały ból silnika 2,5 z uszczelkami i głowicami to może warto zainwestować raz a porządnie

Nie widziałem tego odcinka znalazłem tylko taki fragment http://www.tvnturbo.pl/aktualnosci,1850,n/szybkie-sedany-z-napedem-4x4,143726.html

ja bym zrobił tak jak MAtsil

Jakoś wyobrażam sobie jak ktoś leci za Tobą na autostradzie np. 200 i dostaję tą lotką :/

Dobra to tak spróbuje jak coś bardziej zepsuje to owad i Andrzej płaci za remont

Chyba jutro wycieczkę sobie zrobię do Kato i to sprawdzę ,bo teraz już sam wariuję co z tym moim sprzętem się dzieje nawet jak jest coś walnięte i go zagrzeję to nic gorzej się nie stanie ? Tylko proszę o odpowiedzi ludzi co naprawę się na tym znają

owad -dzięki bynajmniej teraz mam jakieś wyobrażenie o tym tylko u mnie w Imprezie w zbiorniczku wyrównawczym powinno być chyba mniej niż połowa w środku tak tam jest na wskazaniu MAX to poziom się dźwignie tak jak u Ciebie czy poprostu patrzeć tam co się dzieje ????? Rozumie że korki wszystkie zakręcone ?

Mogę jutro pojechać odpalić zobaczyć czy lecą bomble , ewentualnie jak nie lecą to się przejechać tylko czy bardziej nie zaszkodzę ?

jeżeli taki komplet nie przekracza znacząco tego budżetu to szkoda że nie wiedziałem wcześniej :/

Andrzej właśnie w tym tygodniu miałem wymieniać węże na silikony ,bo wydawały się już zmęczone troszkę :/ Jak pękł wąż i wyleciał płyn odrazu na lawecie zawiozłem auto do 4T ,bo mam takie ubezpieczenie więc odrazu odstawiłem ,bo po co mam sam kombinować . Na drugi dzień 4T wymienili wąż zalali płynem i nie wspomnieli mi nic o bombelkach tylko że maszyna wykryła spaliny. Trochę jestem w szoku ,bo jestem pewien że auta nie przegrzałem ,bo patrze na wskaźniki jak jeżdżę grubiej ,a jak poszedł wąż po chwili się zatrzymałem i zgasiłem silnik ,a temp powietrza była 0 stopni to wątpię żeby się zagotował odrazu albo coś Jak myślicie ,bo ja już sam nie wiem co o tym sądzić ?

Tak jak mówiłem na moje potrzeby styknie mam nadzieję

Zobaczymy co wyjdzie i ile będzie kosztować będę informował i pozdrawiam maniaków