Skocz do zawartości

guza

Użytkownik
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez guza

  1. OK. Tak myślałem, zostaje mi stworzyć nowy temat chyba, może się ktoś orientuje co to może byc. Dziekuje i pozdrawiam. Sprawdziłem olej w skrzyni według manuala. dużo za dużo. chyba podjade w poniedziałek do mechanika spuścić trochę. Jesli chodzi o ATF czy power steering fluid najlepszy jest ten rekomendowany przez producenta auta. Teraz zmienialem ATF i PSFw mojej Hondzie i wbrew pozorom cena oryginalne plyny nie sa wcale drogie a mam pewnosc, ze nie narobie sobie klopotu. W Irlandii problem jest taki, ze dla tych kilku Subaru jezdzacych po okolicy nie oplaca sie specjalnie sciagac plynow Subaru. Tu sie wciaz wierzy, ze boxer's trzeba zalewac polsyntetykiem bo przeciez projektowany byl w latach 90-tych i tego typu historie. A jezeli chodzi o wspomaganie kierownicy, (bo ciezko chodzi na poczatku i przy malych obrotach) cos dobrego a dostepnego w Irlandii mozesz polecic? Moze to byc oczywiscie wina jakiegos lewego powietrza lub pompy ale zaczynam od zmiany plynu i paska zeby sprawdzic. Na zakretce pisze zeby uzywac dex III. Jakis konkretny czy obojetne jaki?
  2. Witam. Mam problem z kontrolka otwartych drzwi. Zaczne od tego ze auto miało robioną blacharkę, lewe drzwi przód i tył (Irlandia więc drzwi pasażera) gdyż było zarysowane / wgięte . Robota spartaczona ale to już inna sprawa. Wspominam o tym dlatego że myśle iż może to mieć znaczenie. Po otwarciu drzwi kierowcy zapala sie kontrolka otwartych drzwi pasażera i odwrotnie otwarcie drzwi pasażera powoduje zapalenie sie kontrolki kierowcy. Tylne drzwi i klapa bagażnika działa prawidłowo. Od mechanika usłyszałem ze juz sie spotkał z taką sytuacja w Legacy w Irlandii i że może tak mają. Aczkolwiek po konsultacjii z innym użytkownikiem Legacy z Irlandii tutaj na forum okazuje się że u niego jest normalnie. Nie wpływa to na nic, aczkolwiek chciałbym żeby bylo tak jak ma być. Od czego zacząć poszukiwania? Co ewentualnie ktoś kto robił te drzwi mógł podłaczyć źle? jakieś inne sugestie?
  3. OK. Tak myślałem, zostaje mi stworzyć nowy temat chyba, może się ktoś orientuje co to może byc. Dziekuje i pozdrawiam. Sprawdziłem olej w skrzyni według manuala. dużo za dużo. chyba podjade w poniedziałek do mechanika spuścić trochę.
  4. No tutaj mam właśnie kolejny problem, bo wydaje mi się że jest za duzo tego oleju nalanego w skrzyni. Przynajmniej tak wynika z bagnetu. Ale nie chcę działać pochopnie i wypuszczać bo trzeba chyba najpierw ustalić czy jest tam właściwy bagnet? Moje przypuszczenia są takie że ktos ten olej wymieniał statycznie i nie wlał spowrotem tyle ile wyciekło tylko pewnie wlał tyle co miało być wlane. Nie wiem. A miałbym jeszcze jedno pytanie do Ciebie walus_legacy, miałem juz zakladać nowy temat ale pomyślałem że najpierw zapytam Ciebie bo widzę że też z krainy deszczowców Kontrolka otwartych drzwi, tył i bagarznik ok, przód działa odwrotnie, tzn. otwierasz drzwi prawe a świeci sie lewa kontrolka i odwrotnie. Spotkałem sie z opinią jednego mechanika że ten typ w Irlandii tak ma ale coś mi sie wierzyć nie chce. Auto miało robione drzwi lewy przód i tył i wydaje mi się że mogli szpece coś źle pozakładać. Jak to jest u Ciebie? normalnie pokazuje? Dzięki wielkie za pomoc.
  5. Kupilem go niedaleko od Cork, a o ten serwis to wlasnie tam pytałem, to co mi koleś mówił ze oni leja dexron. Ale nie sądzę żeby tam był serwisowany bo nie ma książki serwisowej, zanim kupiłem to sprzedawca mówł ze wszystko wymienione (już nawet nie pamiętam co znaczyło to "wszystko") napewno pasek rozrzadu i że na wszystko ma rachunek, przy zakupie okazało się że rachunek to dlugopisem napisane odrecznie co wymienione i i tyle czyli pewnie jakis Mietek na wiosce wymieniał. Pasek rozrządu to rzuciłem okiem z moim mechanikiem i niby wyglada na zmieniony to nie ruszam. Ale całą reszte wolę pozmieniać bo nie wiem co zalane. 3 razy powiadasz, hmm liczyłem że dwa wystarczą..
  6. Witam. Odgrzewam kotleta jako że nie chcę zaśmiecać. Zacznę od tego że nie dawno kupiłem Legacy IV 2.0 SOHC. Przymierzam się do wymiany oleju w automatycznej skrzyni biegów. Po przestudiowaniu forum i biorąc pod uwage inne czynniki skłaniam sie do wymiany statycznej, najprawdopodobniej 2 razy żeby większość tego oleju wymienić. Tak jak kolega wyżej napisał tu gdzie mieszkam (Irlandia) to inna bajka, pojechalem do serwisu Subaru popytać i okazuje sie że pan w serwisie twierdzi ze subaru nie ma swojego oleju do skrzyni a oni leja jakiś tam dexron III. Jako że wcześniej poczytałem trochę forum to wiem ze najlepiej chyba zalać olej subaru. Z serwisantem nie wdawałem sie w dyskusję bo i po co? Skoro on tego nie wie to o czym z nim dyskutowac? Jako że przymierzam sie do wymiany kilku innych rzeczy to trochę części będę sprowadzał z Polski, taniej i łatwiej dostępne niż w Irlandii. Dzwoniłem dziś do serwisu subaru w Rzeszowie i olej subaru mają dostepny bez problemu. W czterolitrowych bańkach, zapomnialem zapytać o jednolitrówki ale wydaje mi się że tez powinni mieć. Mam do was dwa pytania: - ile tego oleju kupić? Facet w serwisie mówił że u nich na wymianę to tak do czterach litrów chyba, aczkolwiek on tylko sprzedaje i nie bardzo był pewny. Z drugiej strony czytałem tutaj ze do 6 litrów. Inna sprawa jest taka że wydaje mi sie że w tej chwili mam tego oleju w skrzyni za duzo nalanego, ponad stan znaczy, a olej nie wyglada na stary, jest czerwony. I tutaj nastepne pytanie. - Nie mam pojecia kiedy olej w skrzyni był wymieniany lub czy wogóle byl wymieniany,ale jak już wspomniałem kolor jest czerwony a nie żaden tam brązowy więc przypuszczam że kiedyś tam był zmieniany. stąd pytanie: Jak wymienię ten olej statycznie / połowicznie to nic się nie stanie jeżeli ten poprzedni był inny (dexron III lub podobny) a teraz zaleje ten subaru ATF? Zapomniałem dodać, auto ma przejechane 127 tys. kilometrów
  7. Witam wszystkich. Od niedawna stałem się posiadaczem mojego pierwszego Subaru. Poprzednio mazda 323f. Jeżdżę teraz Legacy. Automat z 2006 roku. Troche słabe jako ze najsłabszy z możliwych silników, ale cóż, musiał być automat żeby żona w końcu zaczęła jeździć (w manualu za dużo stresu) bo córa nam sie nie dawno urodzila. Wiec bardziej auto rodzinne niż wyścigówka jak dla nas. A w kraju w ktorym mieszkamy czyli Irlandii za silniki powyzej 2.0 nikomu się nie uśmiecha placic podatków. Jak wiadomo auto świeżo kupione to trzeba trochę pozaglądać i poszperać. Ale jak juz się wszystko uda ogarnąć to mam nadzieję ze będzie nam chwilę służyć bo sie fajnie jeździ. Coz jeszcze mogę dodać? Pewnie praktyczniejszy byłby kombi ale znalazłem sedana w dobrej cenie, a wózek Młodej się mieści to nie ma co narzekać. Nie wiem czy sedany juz mi się bardziej nie podobają jak już mam swój [emoji6] Jeszcze raz witam i pozdrawiam wszystkich serdecznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...