Slawo2000

U Zdanowicza w Gdańsku robiłem naprawę blacharską Imprezy po stłuczce parkingowej (w sumie dość drobna sprawa) i i naprawdę jestem zadowolny z jakości prac. Zeszło trochę dłużej niż było obiecane, ale ponieważ miałem auto zastępcze więc nie było problemu. W sumie jestem zadowolony z całości usługi, czego się nie spodziewałem.

Nie wiem czy sa badziewne, ale rzeczywiscie chyba bardziej zrobione pod tuning czyli przede wszystkim gleba a prowadzenie i komfort schodza na dalszy plan. W mojej opinii w tej konfiguracji, ktora ja mialem nie zdawalo to egzaminu na polskich drogach.

W tej chwili przod mam ustawiony max. miekko, a tyl jedno ustawienie przed najtwardszym i na pewno nie mozna powiedziec, ze auto jest miekkie .

Ja u siebie w WRX GD mialem zestaw sprezyny Tein i amortyzatory Kayaba AGX i bylo zbyt twardo na polskich, marnych drogach. Wymienilem sprezyny na Prodrive dedykowany do WRX i jest znacznie lepiej. Auto nadal prowadzi sie bdb, a komfort jest wystarczajacy.

To ja w takim razie pociągnę jeszcze temat szper Jak te zmiany w "szperunku" wpływają na zachowanie auta na mniej przyczepnych nawierzchniach typu szuter, śnieg? Mieliście okazję potestować auta w takich warunkach?

Może raczej chodzi o to, że ludzie często bezsensu utwardzają i obniżają auto nieadekwatnie do warunków, w których jeżdżą. Gdzieś czytałem, że zwykle kierowcy którzy dopiero zaczynają "karierę" wybierają bardzo twarde zawieszenie, a ci bardziej doświadczeni jeżdżą na relatywnie bardziej miekkim.Rzecz była o rajdach, nie wyścigach.

Na pewno tak jest jak piszesz, ale akurat w tych warunkach w ktorych jezdziliscie te twardsze zawieszenie u K@mila chyba jakas przewage mu dawalo. Ja mialem wrazenie jak ogladalem te przejazdy, ze wieksze wychylenia nadwozia u Ciebie przy zmianie kierunku powodowaly jednak jakby lekka utrate "rownowagi" auta.

Obejrzałem filmik parę razy i wydaje mi się, że różnice w przejazdach wynikają głównie chyba z techniki jazdy. Ty jedziesz bardziej agresywnie, gwałtowniej przerzucasz auto z zakrętu w zakręt, Kamil trochę bardziej na okrągło i łagodniej operuje gazem. Auto Kamila też wydaje się, że ma wyraźnie sztywniejsze zawieszenie. Może się jednak mylę , w końcu sami jeździcie tymi autami to najlepiej wyczuwacie różnice.

Patrząc na różne filmiki na youtube to mam wrażenie, że jednak STI dużo łatwiej "zmusić" do nadsterowności niż np. moje WRX i to bez jakiegoś specjalnego wrzucania w zakręt. Na pewno to też kwestia mocy, ale u mnie też niby te 260 KM jest...

No chłopaki mają zwykle spore obłożenie, ja też się zawsze umawiam z minimum miesięcznym wyprzedzeniem...

czyli w praktyce szpera na przodzie nie poprawia jakoś znacząco sytuacji?

Ja swoje Subaru serwisuje w OES Serwis przy Kartuskiej w Gdańsku i zdecydowanie polecam ten warsztat.

Podejrzewam, że tak jak w silnikach wielu innych marek wał korbowy w Subaru jest azotowany i już pierwszy szlif powoduje usunięcie tej utwardzonej warstwy. Tą samą sytuację miałem kiedyś w 2-litrowym silniku Fiata. Producent nie przewidywał szlifu wału, ale na rynku były dostępne nadwymiarowe panewki. W takim wypadku trzeba się liczyć z tym, że trwalość może być zdecydowanie niższa niż w przypadku oryginału. Z drugiej strony 1600 PLN za nowy wał to nie jest jakaś zaporowa kwota...

Kupiłem na ebay’u sprężyny Prodrive (niebieskie) przeznaczone do buga WRX. Podobno też dają dobry kompromis między komfortem i prowadzeniem, 20 mm obniżenia, 25% większa sztywność od serii. Zobaczymy jak się będą spisywać.

Witam, Mam u siebie w bugu 01’ sprężyny Tein + KYB AGX. Niestety na polskich, beznadziejnych drogach ten zestaw wydaje mi się za twardy. Nie za bardzo mi też pasuje styl obniżonego auta. Zastanawiam się nad wymianą sprężyn na coś pośredniego między serią a Tein’em. Czy sprężyny z STI zdałyby egzamin? A może ktoś mógłby polecić coś innego?

Akumulator jest prawie nowy, ma może z 1 rok, także mam nadzieję, że będzie żył. Być może był słabo naładowany jak odstawiałem auto, bo 3 tygodnie w podziemnym parkingu nie powinno go rozładować. Chyba, że pobór prądu jest jakiś nienormalnie duży...

Witam, Od niedawna jestem szcześliwym, mam nadzieję , posiadaczem Imprezy WRX 01'. Zaraz po kupnie musiałem odstawić auto na 3 tygodnie i dzisiaj okazało się, że akumulator jest całkowicie rozładowany (6 V). Czy układ wtryskowy Imprezy po utracie zasilania wymaga jakiejś adaptacji, czy nie traci pamięci jakiś parametrów? Pzdr