Witam, jako że już tutaj mam trochę konto chcę pokazać swoje drugie Su. Pierwsze to wspaniałe Justy I 1.2 jako mój pierwszy samochód, świetna przygoda gdy miało się 18 lat
Legacy 3 2.0 sprowadzone z niemiec, jestem pierwszym właścicielem w pl od jakoś 1.5r. Po zakupi prezentował się tak:
Podłoga jak dzwon, progi pod nakładkami z dwoma dziurkami przy kołkach, silnik suchutki ogólnie przez ponad pół roku nic z nim nie robiłem. Po pierwszej zimie purchle nad tylnymi nadkolami wyszły na dobre aż urwałem mocowanie zderzaka zjeżdżając z Błatniej. Postawiłem samochód na zrobienie poszycie ale heh, człowiek niby wiedział a się łudził, całe nadkola wewnętrzne do zrobienia itp itd, temat znany i stary jak świat, po blacharce zrobiłem rozrząd kompletny, regulacja zaworów, świece, przewody WN itd itp... Olej jaki leje to 5w40 Shell Helix Ultra, dobrze pracuje na tym a zaufanie do shella mam po rewizji silnika mojego bmw do driftu po 2 latach (można spod pokrywy zaworów jeść)
Wyglądało nie za ciekawie, ale ogarnięte elegancko, nadkola zakonserwowane, na wiosnę czeka konserwacja już całego podwozia. Teraz mogę rzec że mam zdrowe legacy ! (heh do czasu)
Jako że auto wtedy stało u blacharza, pobawiłem się z pierdołami i polerka lamp i odmalowanie plastików i grilla. Na JDM grill nawet się nie łasze bo nie mam cierpliwości do szukania takich bajerów ale robią mnie mocno...
Następnym krokiem stylistycznym są oczywiście czarne szybki, w legacy... obowiązek
No i na chwilę obecną tak sobie to wygląda, z dalszych bliższych planów robią się właśnie koła na lato 17stki z Toyotki (pozdro DETT, zgapiłem od Ciebie).
Cały czas poluję gdzieś na tylną lotkę ale jak mówiłem o mojej cierpliwości.. nie jest to łatwe zadanie. Końcówka wydechu nowa także wleci, kolektor nierównoodległościowy także jest w planach. Z zakupionych i czekających na cieplejsze dni gratów czeka konsola na radio 2din i bajeranckie klaksony które będą w kolor felg. Ogólnie powoli grzebie sobie z tym autkiem ale konsekwentnie, niestety jako że moją drugą pasją jest drift, funduszy na subaru muszę bardzo pilnować ;p