Skocz do zawartości

Niedźwiedź

Użytkownik
  • Postów

    2212
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Niedźwiedź

  1. Haldexami i innymi załączanymi napędami nie pobawisz sie tak na śniegu jak w Subaru czy Audi.

    Patrząc na filmiki z youtube chyba jednak trochę funu jest ;)

     

    Jeździłem Oplem Insignią 4x4 - faktycznie napęd jest niezły przy ruszaniu, jeździe szutrową drogą ale tylko do ok. 60 km/h Podczas jazdy w koleinach z wodą powyzęj 80 km/h tylny napęd nie jest już załączany - przednie koła wpadają w aquaplaninig i nie powoduje to przeniesienia napędu na tył w celu ustabilizowania auta.

    Tu pytanie czy insignia ma haldex i czy każdy haldex ma to samo oprogramowanie? :blink:

     

    W Subaru czy Audi tak sytuacja jest nie możliwa - wpadnięcie w kałużę czy koleinę z wodą powoduje odczuwalne "spęcie" się napędów i stabilizację auta oraz nie pozwala aby przednie koła wpadły w poślizg.

    Przyznam, że osobiście nigdy nie odczułem w takiej sytuacji "spinania" napędów w żadnym z moich 4x4.

  2. najwięcej zależy od sterownika tego systemu. Słyszałem o gościach, którzy w golfie IV 4-Motion wyprowadzili sterowanie do pompy i ręcznie mogli regulować stopień spięcia tyłu, choć odbijało się to niekorzystnie na trwałości układu. Osobiście nie widziałem.

    to jest fajne w Haldexie. Za ~1k USD masz sterownik.

  3. Tyl zarzuci ale przod pociagnie

    a to inna kwestia.

     

    Z AWD jest tak, że jak dasz "przeciętnemu" kierowcy (please nie róbmy dywagacji na trzysta stron kto to taki) auto z awd na śliskim (np śnieg, breja) i poprosimy żeby pojechał po zakrętach, to idę o zakład, że wypadnie z drogi szybciej niż FWD. AWD trzeba umieć jeździć, trzeba być świadomym tego jak takie auto jeździ. Jest powszechne - mylne - postrzeganie , że samochody z AWD nie wpadają w poślizg.

  4. Naped na 4 kola jest moim zdaniem mniej podatny na watracenie z rownoagi. Moc jest oddawana na wszystkie 4 kola i np metalowe laczenia na wiaduktach w zaktrecie calkie inaczej oddzalowywuja na auto. Np RWD chwilowo traci calkowicie przeniesienie napedu co to powoduje np. zarzcenie tylu co moze doprowadzic do obrotu.

    w AWD tak samo stracisz tył.

  5. @@stach1111,szczerze to nie rozumiem powodów tego wpisu. Myślę, że rozwalanie filmiku na czynniki pierwsze i jeszcze emocjonowanie się tym nie ma najmniejszego sensu. Faktem jest , że gościowi "się udało" , powody i inne zostawmy, bo zaraz na 10 stron będziemy dywagować co się stało i kto jest debilem.

     

    Sorry za offtop ale tak dziś sobie przeczytałem, ze w cenniku VW pojawił sie najmocniejszy Passek. Ja rozumiem, ze mocny, ze w full opcji itd. Ale...kosztuje prawie 200k!! to mozna kupić Forka XT i jeszcze jakiś samochód dla zony Kto to w ogóle kupi takie cudo????

    Nie wiem. Ale jeździłem kilka dni temu Passatem coupe czy CC czy jak on tam. Masakrycznie nieużyteczne auto.

  6. Obstawiam jednak, że całe zdarzenie było spowodowane czynnikiem zewnętrznym (opona, plama oleju na drodze etc.). Prędkość w końcu nie była zawrotna. Kierowca sprawny, ale jego reakcja była mocno spóźniona...zwłaszcza, że był skoncentrowany na drodze.

    mocna opinia. Ale zostawmy może analizę tego filmiku (który z resztą był już przegadywany w innych wątkach) i wróćmy do Subaru vs. reszta.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...