Witam!
Nie działa mi zamykanie auta z pilota i z przycisku w drzwiach.
Odebrałem auto z myjni gdzie czyścili mi tapicerkę podłogową podobno wymontowywali fotel i podnosili tapicerkę po stronie kierowcy.
Po powrocie do domu zauważyłem że auto nie chce się zamknąć z pilota w kluczyku . potem okazało się że jak próbuje zamknąć przyciskiem w drzwiach to słychać z jakiegoś głośniczka, brzęczka (umiejscowionego w podłodze po środku pod fotelem pasażera) tylko "pik pik" i nic się nie dzieje więcej.
Jestem ciekaw co może być przyczyną lub jak to diagnozować.
Rozebrałem plastiki po lewej od kierowcy i z tyłu od pasażera zaglądałem kable wyglądają ok, fotel wygląda na po podłączany.
rozebrałem podłokietnik tam też nic ciekawego niema.
Po odłączeniu akumulatora na 20 min cały czas pikpika (bez dotykania przycisku zamykania) kodem jakby 2 piknięcia sekunda przerwy kolejna 2 piknięcia itd. Dodatkowo odkryłem że miga światło pod sufitem gdy jego przełącznik jest w środkowej pozycji.
Jedyny sposób na wyłączenie pikania to zdjęcie klemy z akumulatora.
Podłączyłem się po OBD i brak błędów.
Auto subaru outback 2008 2,5 + alarm (raczej niema nic do tego)
Zastanawiam się co dalej.
Pomocy!