Skocz do zawartości

tomeko74

Użytkownik
  • Postów

    327
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomeko74

  1. Ciężko powiedzieć, np. miałem tam być w zeszły weekend i w czwartek wieczorem się okazało, że jednak nie jadę. Pewnie za ok. miesiąc (ale nie w te weekendy przed i po Bożym Ciele).
  2. W sensie tydzień po majowym? Wówczas chętnie. W sensie wtedy to ja też wtedy chętnie
  3. Chętnie bym ponaprawiał z Wami szare komórki i moje "miejsca pod lotką" (najsłabsze komórki ukatrupił C2H5OH, potem zamknął kogoś w bagażniku i poczekał aż mi od środka kopaniem tył wyprostuje), ale niestety będę w ten weekend wyjechany 8) Mazury welcome to...
  4. tomeko74

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdro dla kierownika czarnego bloba z czarno-czerwonymi felami (fajnie to pasuje i wygląda) spotkanego dziś w Sopocie po 17:00 na skrzyżowaniu Niepodległości i Jana z Kolna, kiwki były obustronne
  5. duuużo ludzi zna teraz czuję się tak swobodnie, nikogo wokół (jak wokół trędowatego) a przy okazji: pozdro dla kierownika czarnego bloba z czarno-czerwonymi felami (fajnie to pasuje i wygląda) spotkanego dziś w Sopocie po 17:00 na skrzyżowaniu Niepodległości i Jana z Kolna, kiwki były obustronne
  6. No! Ja myślę Jak lotka ledwo muśnięta to nie doszło dalej niż lotka (czyli do podłogi). Chyba, że na zawiasach się chwilowo ugięło i wróciło... :shock: W sumie fajnie jest jeździć takim rozbitym - ludzie od razu zachowują odstęp z tyłu myśląc: "jeździ koleś i szuka frajera, który wjedzie mu w kufer... żeby potem naprawić za moje OC... nie będę taki głupi, zachowam bezpieczny odstęp, żeby mi się nie podłożył"
  7. No to czekam na wstępną wycenę po zdjęciach przed oględzinami szczegółowymi po rozebraniu Przy takim lekkim strzale odkształcona podłoga? Tfu, tfu, tfu
  8. dzięki wszystkim za pocieszanie cieszę się, że trakcja nie dostała, blachy to pikuś, muszę tylko więcej fotek porobić, żeby potem ew. kupującemu pokazać, że to było tylko takie coś a nie, że mi urwało tyłek i pół samochodu było przeszczepiane to co, zakładamy wątek "Trójmiejskie wgnioty"? ruch będzie większy niż tutaj
  9. Nieźle... w używkach to chyba w 2kzł bym się zmieścił? :x (mówię o częściach)
  10. heh, nawet fotki robią wrzuciłem wyżej fotki... zły na siebie jestem, oj zły... i na dwuteownik znikąd
  11. 40 minut temu sam siebie powitałem w klubie "trójmiejskie pogniecione subaraki" mój tyłek został najechany przez pionowy cienki dwuteownik, który na łuku mnie nie zauważył (w zasadzie odwrotnie) i teraz mój tyłek ma przedziałek (jak to tyłek) idę zrobić fotki, z tego co na szybko widziałem to klapa, zderzak i lampa z tyłu wgięte na ostro nie mogła to być obła rurka? fotka1 fotka2 eh, jutro właśnie miałem przedłużać ubezpieczenie, ciekawe jaka na to jest procedura - ubezpieczą mi stuknięte auto? z drugiej strony dobrze, że nic z trakcją się nie stało tylko to załatwianie i czekanie... :x
  12. heh, nie mam pojęcia Renówkę? :razz: ciekawe co kupi Tomas_M5 jak już sprzeda (a sprzedaje) swojego czerwonego potwora po takim wozie wiele opcji pt. znowu mam motylki w brzuchu jak przyspieszam to już raczej nie ma :razz: [ Dodano: Wto Mar 16, 2010 9:32 am ] z dużym, kombi ma mzy, ale mocno pomodowane
  13. zero "błysku w oku" na widok Subbie, nie byli w ogóle zarażeni marką... Tomir - cosik słaaaabo pracowałeś nad nimi... może wybrać Subaru, może Renault - łan kij - wujek Tomir ciąga nas i pokazuje jakieś dziwaczne wózki, niech mu będzie, pojeździmy i pooglądaliśmy :roll: :wink: kupią renówkę, mówię Ci - pytali o spalanie
  14. spox, miło było poznać bo szczere do bólu :razz: no jak sam swoich znajomych do Subaru nie przekonałeś... zara, mojego polecałem, jeno za pół roku :razz: :grin:
  15. niestety, nie ulepszyłem swojego cacka do STI ale serdecznie odpozdrawiam :razz:
  16. spoko woza tylko brudna jak nieszczęście i nie seria bo ma świnkę i zniechęca, bo jej z tyłu coś coraz bardziej puka w rytmie cza-cza (nie wydech, zawias) i chyba do Karamby się wybrać musi :roll: ale to po urlopie...
  17. Właśnie wstałem Super impra, wielkie dzięki dla gospodarzy :smile: PS. "w Kopaniewie" jeszcze nie padło? :grin: Padło, wyżej To już ni c nie zostało z tekstów...
  18. młodyś :mrgreen: z koniakiem - wykop :razz: :razz: :razz:
  19. Tylko to, co mi Pani Dohtór rozkarze i bez tego będzie znośnie
  20. i zagaić, i mądrze, i chitrze, i z piżmem, i grzecznie, i pofutrować (onemu), i zaiskrzyć, i elektrycznie, i nieskutecznie, to nieeee wiem
  21. nie to co Stoperan spowolnieniu ulegają tylko zachodzące procesy, jestem w takiem razie full spokojny
  22. welcome my wszyscy w końcu pierwszą odważną APAL wstydź się
  23. to jak błędem prawiczków rozerwać
  24. On gada On dobrze gada i będzie jutro z wieeeelkim (nie koniaqowym I hope) załącznikiem cool :razz: FIREK welcome na niemojej ziemi :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...