Skocz do zawartości

AGural

Nowy
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AGural

  1. Tak, ja mam radę - otrzeźwiej trochę i nie doradzaj innym w kwestii korzystania z serwisów bo to że poczułeś się pokrzywdzony jeszcze Cię do tego nie upoważnia. Przepraszam że tak niesympatycznie ale to co piszesz nie mieści mi się trochę w głowie. Albo coś przemilczałeś albo rzeczywiście postąpiłeś najgorzej jak tylko można a teraz szukasz winnych kto za to zapłaci. Nie wiem skąd kupiłeś czy od kogo ale chciałbym Ci zadać (retorycznie) następujące pytania: - jeżeli auto pochodzi z Polski czy spytałeś o: homologację, fakturę zakupu, książkę gwarancyjną z wpisami o wykonanych przeglądach (ja takie dokumenty mogę przedstawić dla auta kupionego w 1999 roku) - jeżeli auto pochodzi z zagranicy czy próbowałeś poprzez SIP albo innego importera ( dla innych marek jest to powszechnie stosowana praktyka) sprawdzić po VIN-ie historię tego egzemplarza -niezależnie od tego bodajże od 1999 roku od lipca, samochody powinny wyposażone być w tzw. książkę samochodu która jest formalnym dokumentem zawierającym historię samochodu (wpisy o zmianie właścicieli) Żadna z wyżej przedstawionych kwestii nie powinna wzbudzać najmniejszej wątpliwości w przeciwnym wypadku zakup był błędem niezależnie od bardziej lub mniej wiarygodnej opinii serwisu.I to powinieneś wiedzieć sam !!!! A tak na marginesie: czy Ty zawarłeś formalną umowę z serwisem na wykonanie rzetelnej opinii z klauzulą zwrotu kosztów w przypadku pomyłki ? Być może o wszystko to o czym piszę powyżej, zadbałeś ale o tym nie piszesz ale jeżeli tak nie zrobiłeś, wina jest wyłącznie Twoja. Piszę to nie po to żeby Cię wkurzyć, myślę że jakoś pokonasz te problemy techniczne i będziesz cieszyć się tak jak można cieszyć się wymarzonym samochodem, Irytuje mnie po prostu wszechobecne jeszcze w Polsce cwaniactwo na rynku wtórnym samochodów a potencjalni właściciele, zauroczeni zakupem dają się zwieść wszelkim bajkom jakie sprzedawcy wymyślają na a później przychodzi otrzeźwienie i .........wina jest wszystkich dookoła tylko nie moja. Żaden serwis nie jest wróżką i jeżeli nie ma rzetelnych dokumentów nt. dotychczasowej eksploatacji to myślę że rzeczywiste zbadanie ile warty jest 9 - cio letni samochód na pewno nie kosztuje 300 zł i w tym sensie niestety nie jesteś racjonalny i inie ma co dramatyzować choć niezależnie od tego serwis rzeczywiście nie popisał się. Na koniec mimo wszystko powiem tak: usprawiedliwia Cię jedno - zauroczenie Subaru STI Pozdrawiam
  2. AGural

    SUBARU XV

    W codziennym użytkowaniu nie da się tego wyczuć w teren niestety jeszcze nie jeździłem. Przejrzałem specyfikację na subaru-global i wynika z tego, że: - przełożenie główne dla 5MT i 6MT jest identyczne - przełożenie jedynki w 5MT i 6MT jest identyczne - wsteczny w 6MT nieco krótszy dla 5MT, Dual Range w pozycji HI Potwierdza to również instrukcja XV, gdzie podane są prędkości maksymalne na poszczególnych biegach dla skrzyń 5MT i 6MT, dla jedynki w obydwu przypadkach jest to wartość - 46 km/h, dla biegu wstecznego niestety parametr ten nie jest podawany
  3. Dziękuję Dyrekcji SIP za wyczerpujące wyjaśnienia. Pozdrawiam
  4. Ja tamtędy nie jeżdżę zatem jestem coraz bardziej spokojny
  5. I to jest w tym wszystkim pierwsza, dobra wiadomość
  6. Ten artykuł jest trochę bardziej rzeczowy i i uspokajający. W sumie mam przekonanie, i nadzieję, że jak urzędnicy UE powiedzieli A to powiedzą B i sprawa potoczy się tak jak przedstawiono w powyższym artykule, Ten z którego ja się dowiedziałem o sprawie pochodzi z trzeciego numeru Poradnik Auto Świat z marca 2013 r. Autor spekuluje w nim, że niemieccy producenci mogą doprowadzić do opracowania nowej technologii klimatyzacji, opartej na bezpiecznym CO2 ale w sumie drogiej lub bardzo drogiej(skroplenie CO2 wymaga stworzenia bardzo dużych ciśnień) a ci którzy nabyli auta z nieszczęsnym R1234yf, pozostaną z nim osamotnieni i w głębokiej ...........dziurze serwisowej. Póki co niektóre firmy jak np. Toyota, zawarły stosowną umowę z firmami specjalistycznymi na obsługę nowej klimy w ich modelach u Hyundai podobno jest już gorzej (cały czas opieram się na doniesieniach z artykułu) a jak z tym jest w Subaru ? Tego nie wiadomo, autor artykułu nie kontaktował się z serwisami Subaru i o to właśnie tak naprawdę chciałem zapytać szanowną dyrekcję.
  7. No nie jest tak źle. Od samego rozszczelnienia samochód nie spłonie. Mercedes przeprowadził testy zderzeniowe za pomocą jednego ze swoich modeli ( w którym przedział silnikowy jest wyjątkowo ciasno upakowany). Wyszło im, że egzemplarze z klimą napełnioną tym nowym czynnikiem zapalały się "chętniej" niż pozostałe, Stąd całe zamieszanie bo napełnianie nowym czynnikiem zostało ujmując to skrótowo, przez urzędników UE zaklepane i chyba mieli zrobić to wszyscy bo póki co innego, spełniającego najnowsze wymagania nie ma. Ciekawostką jest, fakt, że pomimo tego że temp. zapłonu tego nowego czynnika wynosi ponad 400 stopni C to właśnie on został obarczony jako przyczyna zapłonów a nie paliwo bo jakie by ono nie było na pewno zapala się łatwiej. Pozdrawiam
  8. Witam ! W jednym z ostatnich poradników AutoŚwiat przeczytałem niepokojący artykuł nt. zastosowania w układzie klimatyzacji najnowszych modeli samochodów (homologowanych od 2011 roku?)nowego czynnika chłodniczego pod nazwą R1234yf. Nie wchodząc w głębokie szczegóły okazuje się, że poza tym, że czynnik ten ma niski wskaźnik tzw potencjału tworzenia efektu cieplarnianego !!!!!! już mi ciarki chodzą po plecach !!! jest pod każdym względem paskudny (niższa sprawność termodynamiczna klimy, palny, silnie toksyczny w przypadku zapalenia się). Ale nie to mi w tej chwili zaprząta głowę. Chodzi o to że niektórzy producenci stosując się do zalecenia urzędników z Brukseli (kolejny terror ekologiczny) wyposażyli swoje nowe modele w to dziadostwo ( podobno 7 modeli z Azji w tym Subaru XV i BRZ) a inni niestety nie .Otóż ze względu na fakt, że nie zastosowali się do najnowszych dyrektyw przede wszystkim producenci niemieccy ( a podobno w Unii rządzą Niemcy ?), serwisy w Polsce wstrzymały się z zakupem aparatury do serwisowania klimatyzacji pracującej z najnowszym czynnikiem. Sam czynnik pomimo, że jest ok 10 razy droższy od tradycyjnego R134 ( dane przytaczam na podst. przytoczonego artykułu) jest w Polsce trudno osiągalny. Jako właściciel od trzech miesięcy nowego XV na razie się nie martwię ale jeżeli klima rozszczelni się ( to się zdarza nawet w nowych autach i nie jestem pewien czy jest objęte gwarancją) to co wtedy ? Czy dyrekcja, przepraszam SIP może coś optymistycznego i pocieszającego na ten temat donieść ???????? Pozdrawiam
  9. AGural

    i-Stop

    Tak, wyłączenie następuje po zatrzymaniu samochodu ( pod światłami, na parkingu itp.) ale musi być spełnionych szereg warunków których wymienianie w instrukcji producenta zajmuje spory kawałek. Najważniejsze z nich to: - auto musi zostać całkowicie zatrzymane - bieg neutralny, sprzęgło wyłączone (pedał puszczony) - silnik odpowiednio rozgrzany (tuż po zgaśnięciu kontrolki nagrzewania to jeszcze nie to) - wyłączone podgrzewanie tylnej szyby, klimatyzacja (u mnie włączona klimatyzacja nie warunkuje) - temperatura otoczenia powyżej / - 10/ st. C - i różne inne drobniejsze.......... Choć silnik odpala tuż po wciśnięciu sprzęgła to trzeba się trochę do tego przyzwyczaić. Np. podjeżdżając w korku co ok. 10 sekund o mały kawałek, lepiej tę funkcję dezaktywować (jest taki przycisk) gdyż ileż to razy można odpalać auto. Co prawda system sam kontroluje stan akumulatora i jeżeli mamy załączonych nieco odbiorników, światła zawsze ale również radio i czasem klima, po kilku sekundach niezależnie od tego ile zamierzamy stać silnik odpala sam i już, po wyłączeniu wszystkiego (oprócz świateł) udało mi się jak na razie postać bez samoczynnego odpalenia ponad 1 min 30 sek. Pozdrawiam
  10. AGural

    SUBARU XV

    Ja kupując swojego XV (w Olsztynie), zapytałem o koszty przeglądów i otrzymałem może nie oficjalnie i na piśmie ale wiarygodne zapewnienie, że nie będą one odbiegały od kosztów serwisowania innych marek sprzedawanych w tym salonie. Ja korzystam z serwisu tego salonu już od ok 14 lat gdyż XV jest moim trzecim samochodem tam kupionym i myślę, że nie będzie tak źle choć pełną opinię wydam po zaliczeniu przeglądu. W każym razie dowiedziałem się, że cennik umieszczony na stronie SIP nie jest obligatoryjnym i nie zamierzają klientów nim straszyć. Co do wpisu giepy Tym filmikiem ekscytują się forumowicze Suzuki SX4, tyle że nawet tam zauważyli od razu fakt, że wg opisu autorów: "Suzuki SX4 4x4 1,6 Subaru XV 4x4 1,6 We enjoyed our cars on new snow. Suzuki has winter tyres. Subaru has all-year universal tyres." Pozdrawiam
  11. AGural

    SUBARU XV

    Jestem już niemłodym człowiekiem i niemłodym kierowcą i jak na moje doświadczenie oraz wyczucie, XV "nie pachnie" podatnością na choroby. To co prawda moja subiektywna opinia ale jak ktoś wspomniał wcześniej .Ja użytkuję XV, 2.0i wersja Comfort dopiero od dwu miesięcy i ze względu na obiektywne okoliczności nie miałem jeszcze okazji solidnie go przetestować ale chociażby przez codzienne dojazdy do pracy zdążyłem już poczuć ducha Subaru i nie zamieniłbym go na żaden inny. To moje pierwsze Subaru (marzyłem o tej marce od ok 15 lat) i naprawdę jestem zadowolony. Z napędami lepszymi niż 1 oś byłem zapoznany już wcześniej, przed XV użytkowałem przez 5 lat Suzuki SX4, do którego mam wieli szacunek i respekt, to naprawdę niezły samochód i dzielny wojownik w trudniejszych warunkach. XV jednak to zupełnie inna liga no niestety kosztowo też. Ale w myśl znanego powiedzenia ..... dżentelmeni nie dyskutują o pieniądzach i ........... bagażnikach. Jak czytam te utyskiwania jaki to mizerny bagażnik ma XV to po prosty słów mi brakuje. Przecież jest tyle innych samochodów z dużymi bagażnikami i.td. Oczywiście model ten jak wszystkie inne nie jest ideałem. Ma swoje wady stwierdzane obiektywnie np długie skoki lewarka manualnej skrzyni biegów (6 -cio st) psują nieco przyjemność z jazdy ( a jeździ to fantastycznie) choć ogólnie skrzynia spisuje się bez zarzutu. Subiektywnych pewnie jest więcej a to komuś przeszkadza zbyt blisko nogi dźwignia hamulca ręcznego a to głośniki brzmią niezgodnie z oczekiwaniami jakiegoś melomana. Powiem więcej, trzeba go nawet od czasu do czasu zatankować co w odczuciu niektórych też jest wadą. Wszystko to jednak jak dla mnie nic nieznaczące (przepraszam) pierdoły. Ja odważyłem się kupić go dokonując samodzielnej oceny oczywiście jazdę próbną odbyłem ale negatywne opinie mnie nie zraziły i jak na razie nie żałuję a myślę, że będę jeszcze bardziej zadowolony kiedy "poszaleję" nim po różnych drogach i nie tylko Polski Tyle na razie. Pozdrawiam
  12. Witam na forum tej Najzacniejszej Marki. Jestem na tyle stary, że w końcu stać mnie było na ....... rewelacyjne Subaru XV Jeżdźę tym od dwóch miesięcy i szczerze jestem zachwycony. Że ja tyle czasu traciłem na zwyke ośki. No może nie cały czas , tak naprawdę przesiadłem się z Suzuki SX 4 a to naprawdę w temacie 4x4 całkiem niezły wehikuł. No ale XV to już zupełnie inna bajka. Raz jeszcze witam i pozdrawiam serdecznie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...