Skocz do zawartości

Slaviola

Użytkownik
  • Postów

    92
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Slaviola

  1. Acha... Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie (bo tego chyba wcześniej nie pisałem) ja mam silnik 2.0 a nie 2.5 (czytałem że to właśnie te 2.5 są podatne na padanie UPG).
  2. Czyli po prostu muszę uważać na temp. cieczy chłodzącej, tak by nie przegrzać silnika ?
  3. Czy delikatnie używając pedału gazu mogę sobie spokojnie s tak przez parę dni pojeździć na uszkodzonej uszczelce ? Tak jeżdżąc do 3 tys. obrotów - załóżmy ? Czy nie bardzo... to mój jedyny samochód a cały czas go potrzebuję
  4. Hmmm... Trza szlifować zawory ? Myślałem że tego nie trzeba robić... Rozrząd rozumiem, od razu za jednym razem wymienić. Sprzęgło mam nowe, więc jest zdrowe. A takie simeringi na wałki i uszczelniacze zaworów to droga sprawa ? A jak przebiega regulacja zaworów ? To jakieś podkładki się daje ? Widziałem uszczelki głowicy - jedna to koszt ok. 200 zł. No i rzeczywiście - nie patrząc robi się spora sumka... No cóż, trzeba to będzie przeboleć :x
  5. Hmmm... Chyba mentalnie zaczynam się przygotowywać na UPG To jeszcze nie jest pewne ale wolę się przygotować na to! Powiedzcie mi jeszcze... w razie ewentualnej! wymiany uszczelki głowice - jest możliwość sprawdzenia w której głowicy jest sieknięta uszczelka ? Bo jeżeli druga jest dobra to może lepiej jej w ogóle nie ruszać ? A przy takiej wymianie to jest "tylko" ( :roll: ) wymiana uszczelki i planowanie głowicy czy coś jeszcze ?
  6. Ja wiem że przez internet to... Po prostu z tego co zauważyłem ten metalowy zbiorniczek na samej górze to on gdy samochód jest rozgrzany opróżnia się a gdy jest zimny z powrotem się napełnia. Już sprawdzałem parę razy i na zimnym silniku jest zawsze tyle samo, co by wskazywało na to że jest ok :roll:
  7. Ale mi chodzi o to, że ten płyn w tym zbiorniczku na zimnym jest prawie do korku. On znika wtedy, kiedy auto jest rozgrzane! Czyli chodzi po układzie, tak ? Czy dobrze mówię ? -- Cz paź 11, 2012 9:50 am -- przecież dzioba sam napisał, że tam musi być pod korek (sprawdzić na zimnym silniku!)
  8. Zauważyłem że ten najwyżej położony zbiorniczek (co na zdjęciu wyżej ma żółty korek) opróżnia się wtedy, kiedy auto jest rozgrzane... To dobrze czy źle ? (chyba tak powinno być, co nie ?)
  9. dzioba, w tym zbiorniczku jeszcze wcześniej, przed wymianą termostatu na zimnym silniku patrzałem 2 razy - i zawsze było tuż przy korku... -- Śr paź 10, 2012 1:52 pm -- acha.. jeszcze się chciałem zapytać o blow offa. Bo mam w garażu u siebie oryginalny BOV HKS SSQV (II lub III gen.) I teraz pytanie: czy warto założyć moim WRX-ie takiego HKS-a zamiast seryjnej DV-ki ? Czy szkoda zachodu :/ Bo "ktoś" mi powiedział że po zamontowaniu bov-a w imprezach lubią się dziać dziwne cyrki, typu: lag przy przyśpieszaniu, większe spalanie, przelewanie silnika...
  10. Wcześniej było np. tak, że jak go trochę poupalałem to gdy się zatrzymałem wskazówka szła do góry jak szalona. A teraz jest tak, że jak go dzisiaj trochę mocniej przygrzałem to gdy się zatrzymałem wskazówka poszła troszkę do góry po czym gdy włączył się wentylator spadła do swojej nominalnej pozycji. Wcześniej było tak że jak wskazówka szła do góry to nawet jak wentylator się załączył ona dalej szła do góry. Czy to normalne że przy większym upalaniu auta wskazówka może iść trochę do góry gdy się zatrzymam ? Czy powinna stać w jednym miejscu ? -- Śr paź 10, 2012 11:39 am -- Acha... jeszcze jedno. Coś musiało już być robione przy jednej z głowic. Wczoraj jak zajrzałem pod spodem to (jak się patrzy na samochód od przodu) po lewej strony głowica była taka normalna - coś tam delikatnie brudna, czyli po prostu od jeżdżenia itp. - natomiast ta po prawej była idealnie czysta!, co znaczy że była już pewnie robiona uszczelka i planowanie - bynajmniej tak mi się wydaje PS: Ale ogólnie poza problemami - autko podoba mi się mega i jeździ prześwietnie. Mam tam dużo "gajgów" od STi - turbo, wtryski, ic, wlot, zawieszenie itd. Dlatego po remapie wyszło 330KM/380NM. Ogółem to najlepsze auto jakie kiedykolwiek miałem
  11. Jak go kupowałem to było pełno płynu w zbiorniczku go koleś dolał do pełna w zbiorniczku A np. teraz już w zbiorniczku nie przybywa płynu - stoi w miejscu. A o jakim górnym zbiorniczku Ci chodzi ? Jak wczoraj wylałem płyn z układu to jeszcze sprawdziłem jak on wygląda - zero śladów oleju!
  12. Panowie... Wczoraj, spuściłem sobie stary płyn i wymieniłem termostat. Najdziwniejsze było to, że jak zlewałem płyn to z silnika leciał gorący! płyn a z chłodnicy zimny :shock: To by znaczyło, że stary termostat się zawieszał... Po wymianie zacząłem go odpowietrzać i już się zrobiło późno więc go nie testowałem. Dziś z rana odpaliłem furkę i trochę sobie postał na odpalonym silniku. Po jakiejś chwili wskazówka od temperatury cieczy powolij szła do góry i wtedy... z nawiewów zaczęło lecieć cieplutkie powietrze, co wcześniej (przed wymianą termostatu) było nie możliwe. Czy to znaczy że była to wina termostatu i wszystko będzie ok ?
  13. Acha... co do wskaźnika temperatury. Najlepsze jest to że nie idzie on zawsze do góry na postoju! Ostatnio specjalnie postawiłem go sobie na podwórku pod dłuższej jeździe na jakieś 15 minut. Do tego jeszcze trochę przygazowywałem by rozgrzać silnik. A wskazówka ani drgnęła :shock: Ta temperatura cieczy raz jest ok a raz rośnie i raz dziwnie spada - nawet czasami jest tak że stoję w korku na już dosyć mocno rozgrzanym silniku a ona się nawet nie ruszy. I to jest dziwne. Przyjmijmy, tak na niby że strzeliła mi uszcz. głowicy, to dlaczego oprócz tej temp. nie mam innych objawów walniętej uszczelki ? Np. takie jak twarde węże od chłodnicy itp. itd ? Wiem że może to brzmi jakbym chciał sobie wmówić że to jakaś błahostka ale przecież objawy w takim przypadku też powinny być, prawda ?
  14. Panowie... Sprawdziłem czy występują jakieś objawy padniętej uszczelki od głowicy, i tak: - węże od chłodnicy miękkie - w zbiorniczku się nic nie bombluje na włączonym silniku - na korku od wlewu oleju i na bagnecie nie ma ani śladu płynu do chłodnicy Także żadnych efektów nie było widać. Do tego zrobiłem taki teścik, że na włączonym silniku delikatnie odkręciłem korek chłodnicy i spróbować go trochę odpowietrzyć. Troszkę powietrza uleciało i zaraz w samochodzie nawet na wolnych obrotach z nawiewów leciało cieplutkie powietrze. Z moich wstępnych oględzin wydaje się, że to właśnie układ jest zapowietrzony i dlatego leciało zimne zamiast ciepłe powietrze. Jeszcze jutro jadę na pomiar kompresji na świecach i zobaczymy czy będzie ok... Mam nadzieje bo jak na razie furka jeździ mega zarąbiście i w ogóle - dlatego nie chcę zmieniać zdania że ledwo co kupiłem i już trza wymieniać uszczelkę i planować głowicę :/ Jestem dobrej myśli że będzie ok
  15. Dlatego właśnie mi wyleciało bo gostek chyba nie wiedział i nalał do pełna zbiorniczka :? Coś tam wyleciało i dalej już się trzyma poziom. Z tego co wiem jak byłaby walnięta uszczelka to płyn powinien znikać - a on nie znika! Na razie zamówiłem termostat i czujnik temperatury. Zobaczymy czy to coś da.
  16. Nie nie... Ja rozgrzewam samochód zanim mocniej gaz przycisnę. Ale nie wydaje mi się że to może być uszczelka głowicy. Jak go kupiłem to w zbiorniczku płynu było full do końca! Ten nadmiar ciśnienie wyrzuciło a teraz już nie ucieka! Także wydaje mi się że to może świrować czujnik temperatury! No a na postoju mi nie grzeje to raczej na pewno jest termostat... Nie chcę aby była to uszczelka pod głowicę :/ Może nie będzie aż tak źle -- Pn paź 08, 2012 2:40 pm -- No i do tego mam jeszcze turbotimer hks, także turbinka zawsze dobrze schłodzona!
  17. Witam serdecznie. Jestem nowym posiadaczem Subaru Imprezy WRX Wagon (330km/380NM) z 2003 roku. Oczywiście jestem przeszczęśliwy bo samochód bajeczka Tylko mam jeden mały problem z temperaturą cieczy płynu chłodzącego. Otóż różnie to bywa - czasami wskazówka od płynu idzie do góry jak oszalała bez najmniejszego znaku przegrzewania się płynu w chłodnicy. A czasami wskazówka po "mocniejszej" jeździe w ogóle się nie rusza i trzyma się poniżej środka. Acha... ta wskazówka to idzie do góry szybko tylko na postoju. Jeszcze mam mały problem z ogrzewaniem. Jak nim jeżdżę powyżej 4 tys. obrotów to temp. w nawiwach jest ok (tzn ciepła) a kiedy jeżdże do tej granicy to zamiast ciepłego powietrza leci zimne :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...