Skocz do zawartości

ML

Użytkownik
  • Postów

    53
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ML

  1. Nasz kochany rząd wreszcie wprowadza światełka cały rok, oczywiście popieram :mrgreen:

     

    Ja tego nie popieram i uważam za głupotę. Bedą mnie latem oślepiać, jacyś debile będą wyprzedzać na pewniaka, bo świateł nie widać to można i będą czołowo spotykać się z innymi debilami, którzy i tak nie przestrzegają innych przepisów.

     

    Ale sądzę że możnaby iść dalej w tą stronę i zabronić ludziom jeździć w samocodach w kolorach maskujących tj. zielony, brązowy, szary, czarny etc.

     

    Najlepiej jak wszyscy będą jeździć pooświetlani jak choinki i w dodatku na sygnale, będzie wtedy zaje$$ście bezpiecznie.

     

    Ja zgadzam się z Grzegorzem. Zbyt wiele zakazów wyłącza zdrowy rozsądek i procesy myślowe. Jak w jakimś regionie w Holandii usunęli wszystkie światła i znaki drogowe, to okazał się, że ludzie ostrożniej zaczęli jeździć - myśleć musieli i nikt ich w tym już nie wyręczał!!!

  2. Kiedyś we Wprost opublikowano wieloletnie statystyki z krajów, w których jeździ sie na swiatłach cały rok (zdaje się Skandynawia) i najważniejsza była informacja, że liczba wypadków nei spadła wraz z wprowadzeniem nakazu.

     

    Oczywiście nie jest to dowód na bezskutecznosć tego nakazu w kwestii poprawienia bezpieczeńsktwa na drogach, ale nie jest to też dowód na jego skutecznosć.

     

    Jeżeli jednak chodzi o moje osobiste doświadczenia, to zauważyłem, że jednak w sezonie zimowym nastawiam się, że wszyscy stosują się do nakazu jazdy na światłach i czasami decyduję się o zmierzchu na wyprzedzanie, a okazuje się, że z szarówki wyjeżdza nieoświetlony pojazd.

     

    Jak się wszyscy przyzwyczaimy (człowiek jest niewolnikiem przyzwyczajeń :) ), że każdy jeżdzi na światłach (a część kierowców będzie zapominała), to może zrobić sie niebezpiecznie.

  3. W szukajce wklepałem "klocki and legacy" i nie znalazłem interesującej mnie informacji.

     

    Tarcze mi nie biją, bo nie katuję samochodu.

     

    Muszę standardowo wymienić klocki, bo się zużyły. Nie wiem, czy wystarczy, że kupię jakieś klocki Boscha czy podpbne, czy też koniecznie muszę kupić "autoryzowane" klocki w ASO.

     

    Legac jest jeszcze na gwarancji do sierpnią - ale to nie wplywa na gwarancję.

     

    Poza tym jak na dupowóz to jeżdzę dość dynamicznie, ale nie lubię hamować :)

  4. Jak wyżej.

     

    Sprawa jest prozaiczna: muszę niebawem wymienić klocki po raz pierwszy. Mogę zlecić to ASO i wtedy zapłacę za komplet około 700 PLN.

     

    Mogę również iść z tym to mojego wieloletniego mechanika i mieć to za 250 PLN.

     

    Niby majątkiem nie ryzykuję, ale nie znoszę naciągactwa ASO.

     

    Poradźcie, bo humanista ze mnie, czyli siłą rzeczy technik jak z koziej d... ....

     

    Marcin

  5. Legacy 2.0:

     

    1) miasto 11.8 (mieszana jazda zalezna od nastroju :) )

     

    2) trasa 8.8 Na trasie jeżdżę max 160, wyprzedzam dynamicznie (na ile da się podkręcić mojego Legaca :roll: ), ale jek nikt mnie nie blokuje, to jadę spokojnie 120-140.

     

    Na autobanie - około 11, ale to już inne warunki.

  6. 13. W Poznaniu - Toyota Camry ciemnooliwkowa

     

    Ona jeszcze żyje ??????????????????? :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

     

    Na trasie katowickiej jeszcze w wakacje mnie dealer Toyoty przed nią ostrzegał.

     

    No i te Mondeo i Vectry też jeżdżą.

     

    W Środzie Wielkopolskiej mają białą Fabię z radarem, ale nie wiem czy z kamerką. W każdym razie fotę zrobili mi z tej Fabii :oops:

  7. Mniej więcej wiadomo, czego trzeba się statystycznie wystrzegać :) - najgorsze są mondeo i vectry

     

    1. Mondeo

    zielone i srebrne Mondeo

    Bordowye Fordy Mondeo sedan

    ciemnozielone Mondeo

    ciemnogranatowe Modeno I,

    ciemnofioletowe Mondeo I generacji

     

    2. vectra

    vctra bieżący model

    dwie granatowe vectry

    nowa srebrna Vectra

    dwie Vectry. Bordowa SKL**** oraz czarna.

    srebrna Vectra

    czarna Vectra SB

     

    3. Peugeot 307combi

     

    4. Astra

    srebrna astra III turbo

    czerwona A4 seadan no i "mega, hiper szybkie" A(j)stry II

     

    5. Czarna Fabia

    6. Pandy

    7. Ford Fusion

    8. Fiat Brava.

    9. Skoda SuperB

    10. Nubira granatowa

    11. Focus I sedan

    12. Volvo V50

    13. W Poznaniu - Toyota Camry ciemnooliwkowa

  8. Witam i od razu przechodzę do przechwałek - od tygodnia jestem szczęśliwym kierownikiem tego oto produktu:

     

    30312073136.jpg

    30312073132.jpg

     

    Ma wszystko to co Subarak miećpowinien, czyli bokserka z pomrukiem, szyby bez ramek, brajta, reduktor i logo z przodu i z tyłu :oops:

     

    Pozdrawiam!!

     

    Marcin

  9. Mam wrażenie, że problem sprowadza się do indywidualnego podejścia: czy moja kasa, to tylko i wyłącznie moja sprawa, czy też moja kasa ma jakiś szerszy kontekst.

     

    Moim zdaniem (i chyba jest to oczywiste) moja kasa, to moja sprawa i innym (łacznie ze Skarbem Państwa :) ) od niej wara.

     

    Druga kwestia: czysto indywidualne i autonomiczne wybory w wydawaniu kasy. Moje osobiste odczucie jest takie, że nie czuję się super OK wydawając całą kase na własne potrzeby i, z przeproszeniem, pierdoły (Ok, wiem, że na tym zarabiają np. świadczeniodawcy, a to też ma społeczne znaczenie, bo pozwalam ludziskom zarabiać moim kosztem, więc mają na michę ;) .

     

    Podoba mi się podejście Rockefellera, który miał poczucie swojej społecznej misji jako bogacza, i łożył na edukowanie młodych zdolnych (a za to nie wydawał pieniędzy na michę dla głodnych).

     

    Więc jak mam wydać kasę na pierdoły, to ją wydaję, ale jednocześnie staram się pamiętać, aby zasponsorować jakiemuś bystremu młodziakowi z biednej rodziny lekcje angielskiego albo mojej siostrze studentce karnet narciarski :)

     

    Marcin

  10. Witam wszystkich po bardzo dlugiej przerwie.

    I naprawde nie chce tu nikogo urazic ani niczego wypominac nikomu. Bardziej zalezy mi na Waszych obserwacjach. Bo to, ze ja jestem nienormalna, to akurat wiem :)

     

    Marzena, załączam linka do forum maniaków zegarków. Też miałem taki dylemat z odniesieniu do kupowania drogich zegarków (drogie zegarki są duuuuuuuuużo droższe od najdroższego Subaru). Poczytaj i tam :)

     

    http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtop ... etyka+cena

     

    Co do moich poglądów - cóż, zbytek mnie "uwiera" w sumienie, i staram się zaspokoić konsumpcyjne żądze możliwie niskim kosztem :)

     

    Marcin

  11. Michał, wejdź na mobile.de i wklep "Subaru".

     

    Oni mają taki rynek używek, że "problem", o którym piszesz, moim zdaniem, nie istnieje. Subaraki docenili już dawno i zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym, masz całkiem niezły wybór :) (w porównaniu z naszą ojczyzną).

     

    Marcin

  12. No, to wielkie dzieki za wszelkie rady. Widze, ze:

    1/ Imprezki jednak (czy pija, czy nie pija) jednak maja jakis skrywany zal, ze Legacy jest okretem flagowym Subaru. A ze (poza tym, ze szybszy od Imprezki - ma status limuzyny? Czy to zle?)

     

    Jestem tu bardzo początkujący, ale pozwolę sobie się nie zgodzić.

     

    Może to subiektywne, ale najbardziei rozpoznawana (i flagowa) jest Impreza, ze wzgledu na konotacje rajdowe.

     

    Impreza też jest dużo lepsza jeżeli chodzi o jazdę sportową. To Impreza jet w rajdach, a nie Legac, to z Imprezy robią WRX STI, tylko Impreza jest zrobiona niemal wyłacznie w celu dynamicznej jazdy, a nie przewożenia się z punktu A do B. Inna sprawa, że to jest raczej fura mniej praktyczna niż Forester czy Legac.

     

    Co do utrzymania Imprezy STI - hmm, myslę, że w zestawieniu z nia Legacy 2.0 GL to jest ekonomiczne auto :) więc w kwestii kosztów uzytkownicy Imprezy nie maja powodow do kompleksow, ze jezdza tanim autem :)

     

    Marcin

  13. Bazylia, wiesz... matka by się nie wymieniała za Legacy. Wiesz... za wolne i nie takie ładne :mrgreen: Cóż... nie dorosła jeszcze do takich Luksusowych wozidełek :mrgreen:

     

    Dupo-wozidełek ;-)

    Jestem chyba nie w temacie... Nie rozumiem - mozesz mi wytlumaczyc?

     

    Pewnie. My tu czasem poruszamy się dla własnej przyjemności na granicy prowokacji. Dlatego trzeba bardzo uważać na to, żeby mieć do wszystkiego co się tu czyta właściwy dystans. I już :-)

     

    A legacy dupowozem jest. No bo przecież ani to auto sportowe, ani terenowe. Zwykły dupowóz dla zblazowanych biznesmenów, którym się wydaje, że mają jaja :mrgreen:

     

    Noo, ładnie :)

     

    Raczej się zgadzam, ale szczerze mówiąc jak mam familię wozić na dłuższe dystanse, narty załadowac do srodka, albo kosiarke, to Legac jest znacznie lepszy od Imprezki. I wiecej blachy dookoła i dupsko wygodniej spoczywa. Stary jestem to i dupowoz wole.

     

    Wiec mi ty mi Legaca nie obrzydzac, bo Avensis kupie i w ogole bedzie obciach :)

     

    Marcin

  14. Niestety ta ankieta zakłada stałe zachowanie, a ja "mam" różnie:

     

    1) jak jadę w miarę dynamicznie, to zbijam biegi "malejąco", ale do jedynki to raczej nie dochodzę;

     

    2) jak się nie spieszę, to zostaję na ostatnim biegu (np. 4) i dopiero jak jadę 40 km/h i mniej, to daje na luz,

     

    3) jak jest dobra przyczepność, nie jadę szybo, nie muszę gwałtownie hamować i jestem zupełnie wyluzowany, to daję od razu na luz i zaczynam dłubać w nosie albo oglądać się za dziewczynami :oops:

     

    Marcin

×
×
  • Dodaj nową pozycję...