Bo_Lo Opublikowano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2015 Witam.Jakieś 3 miesiące temu wymieniałem skrzynię i dyfer w skrzyni w mojej imrezie GF8 99 n/a( padło wisko) kupiłem używkę z legacy 2.2 98r. Generalnie skrzynia sprawuje się dobrz ,oprócz 2 rzeczy: -na wstecznym jest dość głośna-po wysprzęgleniu wstecznego od razu cichnie mimo turlania się do tyłu -3 bieg wchodzi czasem z lekkim zgrzytem(bardziej to czuć,dżwięku żadnego nie ma) ale myślę że to bardziej kwestia zużytego krzyżaka wybieraka(po poruszaniu nim jest lepiej) -Przy redukcji czuć lekkie ''walnięcie'' w budę,poduszki ,łapy itp sprawdzone,z tyłu mocowanie dyfra na poliuretanie(bez zmian) może to kwestia odchudzonego zamachu?lub jakieś luzy w skrzyni już? -podczas chamowania silnikiem słychać lekki rzężenie/szum,pojawiło się po ok miesiącu od zmiany zkrzyni. Skrzynia przyszła bez oleju,wlałem świeży ENEOS 75w90 GL5 syntetyk Wczoraj przy okazji wymiany uszczelniaczy półosi zlałem ten olej(po ok 3 mieisącach) i powiem że sie przestraszyłem -mimo że na bagnecie przy sprawdzaniu poziomu wygląda jak nowy,to po spuszczeniu do bańki jest mocno mętny.Czy to normalne?czy może wypłukał resztki po starym oleju?Albo ze skrzynią dzieje się coś niedobrego? Wymieniać czy jeżdzić(olej) może wlać tego shella spiraxa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się