Jakie opony na tor Kielce?

[dacko]

Mam zamiar wystartować w kilku rundach Superoesu i chciałbym założyć jakieś opony które pozwolą mi się chociaż trochę zbliżyć do najlepszych.

Nie mówię oczywiście o wygrywaniu generalki, bo jednak kierowcy jeszcze trochę brakuje a i samochody widuje tam o wiele szybsze

Raz pojechałem na drogowych oponach,mocno polecanych na forum sz90, jednak bardzo szybko okazało się że tor Kielce nie jest ich naturalnym środowiskiem

Później próbowałem sił na xr-01 ale też raczej bez szału wypadły.

 

 

Jakiego slicka polecacie na suche Kielce?  

Jaką oponę na mokre? 

Gdzie kupujecie slicki? bo na allegro dużego wyboru nie ma

 

Potrzebuje czegoś w GT-kowym rozmiarze, wiec coś podobnego do 215/45/17.

 

 

 

 

[Wieczorek]

Moze Ventus Z209?

[Martinez3433]

Ja bym założył jakieś wyścigowe Michelinki mieszanka stosunkowo miękka ,bo Kielce są śliskie i nie zużywają tak kapci

 

Stosunkowo tanią i dość dobrą oponą są z firmy Federal. Stosunkowo bardzo dużo wytrzymują i są uniwersalne latałem na takich na mokrym,suchym,zimno,ciepło i jak na drogową oponkę uważam stosunek jakości do ceny są dobre

 

Może niech wypowiedzą się osoby co bardziej znają się w temacie ja tylko powiedziałem na czym latałem i co daje jak dla mnie radę

Edytowane 30 Stycznia 2015 przez Martinez3433

[ALEX]

Problemem jest to, że w 17tkach nie ma za dużego wyboru.

[bat]

jak XR01 są za słabe to później masz Toyo R888, Dmack Trackday, Pirelli Pzero Trofeo, Yokahama Advan

 

i później to już chyba używki profi opon (albo nowe ale to cena od ok 1.5k/szt)

[ALEX]

Cena PZERO Trofeo zabija. Ponad 1000 pln za sztukę

[dacko]

Problemem jest to, że w 17tkach nie ma za dużego wyboru.

 

Właśnie zauważyłem że prawie wszyscy upalają na 18-tkach.

Do GT-ka wejdą jakieś 18-tki?, widziałem że inni jeżdżą ale były to poszerzone klasyki.

 

jak XR01 są za słabe to później masz Toyo R888, Dmack Trackday, Pirelli Pzero Trofeo, Yokahama Advan

 

i później to już chyba używki profi opon (albo nowe ale to cena od ok 1.5k/szt)

 

 Właśnie chodzi mi o profi slicki, jakich szukać? 

Na allegro znalazłem np coś takiego:

 

http://allegro.pl/215-625-r17-dunlop-slick-slicki-kjs-soft-i4999893985.html

 

rozmiar chyba będzie ok do GT, dobre są slicki Dunlopa?

 

Jeśli chodzi o semi slicki które wymieniłeś wydaje mi się że będą za słabo trzymać na Kielcach żeby o coś powalczyć

[cybel]

 

 

Do GT-ka wejdą jakieś 18-tki?

Jak zdejmiesz błotniki. Nie ma szans zmieszczenia takiego rozmiaru bez przeróbek.

 

 

dobre są slicki Dunlopa?

Nie są złe,ale to slick wyścigowy,nawet miękki potrzbuje rozgrzania.

To czy opona będzie trzymać na Kielcach,zależy od badzo wielu czynników,wiek opon ma spore znaczenie.

Co jednemu pasuje,drugiemu nie leży wcale.

[PatiKTP]

do GTka wejdą felgi 18tki - kwestia szerokości i offsetu. I na to opona 215/40R18.

Trudno jednak znaleźć dobrą oponę w tym rozmiarze.

[cybel]

 

 

do GTka wejdą felgi 18tki - kwestia szerokości i offsetu. I na to opona 215/40R18.

Cywilną oponę w takim rozmiarze znajdziesz bez problemu,ale nie o takich tu mowa.

Wystarczy poczytać w temacie Babki Marasa.

[boyscout1]

A czy ktoś z Was koledzy jeździł na oponach  Dmack TrackDay albo Federal Fz-201 ?

Która opona jest lepsza? Szczególnie w imprezie sti z 2006, gdzie jest problem z podsterownością. 

[ALEX]

Cybel ma Dmack i jeździł na nich ostatnio na super OES

[Bikert]

Alex, daruj sobie opony drogowe, nigdy się nie sprawdzą, nie pakuj się czasem w nalewki, szkoda czasu. Jeżeli chodzi o dunlop, slick wyścigowy w mieszance super miękkiej nie musi być długo grzany, takie opony stosuje się w GSMP, gdzie jest zakaz stosowania kocy grzewczych. Generalnie wszystkie firmowe slicki wyścikowe super soft na suche na Kielce będą dobre. Fajne opony robi też AVON.

Możesz jeszcze podpytać u Olafa w slickityres. Ten link co wkleiłeś na Dunlopa  jest do Bartka, znam chłopa i ma pojęcie o oponach.

[cybel]

A czy ktoś z Was koledzy jeździł na oponach  Dmack TrackDay albo Federal Fz-201 ?

Która opona jest lepsza? Szczególnie w imprezie sti z 2006, gdzie jest problem z podsterownością. 

Wszystko fajnie,tylko oponę się dobiera do panujących warunków i charakteru nawierzchni.Nawet najlepszą oponą nie zlikwidujesz skopanej geometrii czy złej techniki pokonywania ciasnych zakrętów.

Wymienione opony są niezłe ale potrzebują spełnienia paru konkretnych warunków,żeby wykazać się swoimi zaletami.

 

Cybel ma Dmack i jeździł na nich ostatnio na super OES

No niby jeździł,ale akurat w sobotę było dla nich zdecydowanie za chłodno.Przód jeszcze coś działał,ale na tyle były zimne,nawet po pokonaniu całego odcinka,mimo prób ich rozgrzania przed startem.

[boyscout1]

Mam do wyboru : Dmack TrackDay albo Federal Fz-201. Nie kupię profesjonalnego slicka, bo to dla mnie przerost formy. Teraz też byłem w Kielcach, na zwykłych drogowych oponach, i był dramat. Wiem z doświadczenia że opona to podstawa, ale że nie znam ani Dmack'a ania Federala, prosze o pomoc w wyborze. Co się lepiej sprawdzi do weekendowych szaleństw typu Super Oes w Kielcach... A umiejętności jak najbardziej będę doskonalił 

A czy możecie mi jeszcze pomóc z tą geometrią, co to znaczy dobre ustawienie. teraz mam ustawione w tolerancji seryjnej. Co można przy seryjnym zawieszeniu ustawić, zbieżność, kąt pochylenia, kąt wyprzedzenia zwrotnicy?

[dacko]

Alex, daruj sobie opony drogowe, nigdy się nie sprawdzą, nie pakuj się czasem w nalewki, szkoda czasu. 

Na ostatnim superoesie dałem jeszcze jedną szanse nalewkom profil xr-01 w mieszance średniej i wydaje mi się że nie wypadły tak źle. Mocno się kładą na zakrętach ale jednak trzymają.

Wiem że nie można ich porównać do profi slicka ale komplet kosztuje chyba mniej niż jedna sztuka. Stwierdziłem że ten sezon poupalam na nich i federalu rs-r w cieplejsze dni.

Na wynik i tak nie ma się co napinać bo umiejętności i sprzęt jednak nie ten .

[Kts]

Mam do wyboru : Dmack TrackDay albo Federal Fz-201. Nie kupię profesjonalnego slicka, bo to dla mnie przerost formy. Teraz też byłem w Kielcach, na zwykłych drogowych oponach, i był dramat. Wiem z doświadczenia że opona to podstawa, ale że nie znam ani Dmack'a ania Federala, prosze o pomoc w wyborze. Co się lepiej sprawdzi do weekendowych szaleństw typu Super Oes w Kielcach... A umiejętności jak najbardziej będę doskonalił

A czy możecie mi jeszcze pomóc z tą geometrią, co to znaczy dobre ustawienie. teraz mam ustawione w tolerancji seryjnej. Co można przy seryjnym zawieszeniu ustawić, zbieżność, kąt pochylenia, kąt wyprzedzenia zwrotnicy?

...a o DMack DMT rs slyszales to pelnoprawny rajdowy slick z homologacja drogowa. 3 mieszanki. Napewno lepszy od trackday i Federala FZ 201.....

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Bikert]

 

Alex, daruj sobie opony drogowe, nigdy się nie sprawdzą, nie pakuj się czasem w nalewki, szkoda czasu. 

Na ostatnim superoesie dałem jeszcze jedną szanse nalewkom profil xr-01 w mieszance średniej i wydaje mi się że nie wypadły tak źle. Mocno się kładą na zakrętach ale jednak trzymają.

Wiem że nie można ich porównać do profi slicka ale komplet kosztuje chyba mniej niż jedna sztuka. Stwierdziłem że ten sezon poupalam na nich i federalu rs-r w cieplejsze dni.

Na wynik i tak nie ma się co napinać bo umiejętności i sprzęt jednak nie ten .

 

Profil nie wypadł tak źle Albo opony wypadają dobrze albo źle. Moim skromnym zdaniem nalewki są dobre na kwietniki. Chyba, że zaczną robić taką samą mieszankę na boku co na czole opony, wówczas w zakrętach będą genialne, zawsze to o kilka cm więcej powierzchni przylegającej

[dacko]

Nigdy nie jeździłem na prawdziwym slicku, mogę tylko napisać że w porównaniu do drogowych opon jest dużo lepiej. 

Porównałem czasy z samochodami na pełnym slicku i stąd wniosek "nie było tak źle" 

[waszka]

 

Albo opony wypadają dobrze albo źle. Moim skromnym zdaniem nalewki są dobre na kwietniki. 

 

 

 

Ty no patrz - a ja ostatnio przywiozłem w różnych zawodach 3 miejsca w generalkach na nalewkach nadających się na kwietniki....Cuda jakieś

[Bikert]

Może taki dobry driver jesteś, że na byle czym będziesz wysoko. To też ważne

[Kts]

Waszka musiałes na dobre '"nalewajki" trafić. Ja widziałem jak na zawodach, lekkim Ra gościu zdjął na łuku nalewkę i polecił w siną dal.....

 

 

... tak na poważnie Waszka nie jednym 4x4 jezdziłeś. Zapodaj proszę jakiś porównanko jazdy podobnie przygotowanym( doinwestowanym)  Sti i  Evo.

Edytowane 28 Lutego 2015 przez Kts

[waszka]

Może taki dobry driver jesteś, że na byle czym będziesz wysoko. To też ważne

 

To już nie te czasy,że na byle czym wbijesz się na pudło lub w jego okolice.

Waszka musiałes na dobre '"nalewajki" trafić. Ja widziałem jak na zawodach, lekkim Ra gościu zdjął na łuku nalewkę i polecił w siną dal.....

 

 

... tak na poważnie Waszka nie jednym 4x4 jezdziłeś. Zapodaj proszę jakiś porównanko jazdy podobnie przygotowanym( doinwestowanym)  Sti i  Evo.

 

Jeżdżę i pomagam chłopakom testować extremy 'y.Zaufajcie,że dają radę na tle dużo droższej konkurencji jak R888,Federal czy innych.Teraz mam dość poważną kontuzję nogi ale jak tylko się wykuruję to polecę jakieś zawody na nowej mieszance przeznaczonej na suchą nawierzchnię.Deszczówki (W) rewelacyjnie się spisują na deszczu a i na suchej nawierzchni przyzwoicie kleją  :  

, 

Zapodaj proszę jakiś porównanko jazdy podobnie przygotowanym( doinwestowanym)  Sti i  Evo.

 

Książkę można o tym napisać.To ogólnie drażliwy temat,więc może nie będę zaczynał

Generalnie to bardzo porównywalne wozy jednak w lancerze mimo wszystko łatwiej i szybciej można naprawić/wymienić wiele rzecz.

W przypadku Evo wypasiony wóz kupujesz/budujesz za max 170 tyś zł na kłówce Samsonasa,Ohlinsie,Pectelu itp.W przypadku Subaru to 200k+ ,są projekty za 300k+...

[Bikert]

Cena za 225/45R17 za extreme to 350 zł, po 365 można kupić Federala 595 rsr. Jeździłeś  waszka na obu tych oponach? Masz jakieś porównanie?

Polska nalewka kontra tajwan

Tylko obiektywnie proszę. Extreme jest powiązane z Maxsportem poprzez właściciela marki z tego co pamiętam. A na temat Maxsporta nic poza dobrą ceną powiedzieć nie mogę.

[dzioba]

 

 

No niby jeździł,ale akurat w sobotę było dla nich zdecydowanie za chłodno.Przód jeszcze coś działał,ale na tyle były zimne,nawet po pokonaniu całego odcinka,mimo prób ich rozgrzania przed startem.

Laduj  tyl na 1,6. szybciej sie dogrzeja i trzymaja na 2.0 po 1,0km grzania.

 

 

 

 

...a o DMack DMT rs slyszales to pelnoprawny rajdowy slick z homologacja drogowa. 3 mieszanki. Napewno lepszy od trackday i Federala FZ 201.....

 

Wlasnie obecnie zjadam dmacki  z rzezbami dmt. O twardej mozna zpomniec bo nie trzyma nigdy. (temperatury 35*C nie sa popularne w Polsce). Miszanka srednia (S) kest dosc uniwersalna. Na mieszanke (SW) trzeba naprawde zimno i mokro. Federale kleja camkiej niezle do 50*C powyzej zaczynaja plynac tak zsamo jak dmacki tack day.

 

Dacko, w twoim przypadku nastawiaj się raczej na używane opony bo jakie by nie byly (z tego co piszesz) i tak szybko je wykurzysz na barkach. Rozne opony maja rozny czas rozgrzewanie a co za tym idzie rozne sztuczki na regulowanie cisnieniem. warto zainwestowac w pomiar temperatury w czasie jazdy (koszt 150€). po zabawach zobaczysz ze na zimno kazde kolo trzeba ladowac na rozne cisnienie aby w boju bylo jak trzeba.

 

W lublinie lezy u kolegi "Piacho" kilka kompletow uzywanych slickow rajdowych o roznej twardosci w pasztetowych cenach( 100-150pln za stuke). Moze zostaly jeszcze i 17''22,5/65. 18 sa jesze na 100%