Skocz do zawartości

Wypadnięte nadkole w XT '14


Alfik

Rekomendowane odpowiedzi

Odbierałem dziś samochod z ASO po instalacji alarmu i wyważaniu kół - od razu zauważyłem, że przednie nadkole jest wyczepione i odstaje, a w samym nadkolu wytarta jest oponą duża dziura. Wiem na 100%, że w niedzielę było ok, ale potem przejechałem spory kawałek, cześć przez Niemcy, troszkę bardzo szybko, nic w terenie i zaparkowałem tak, że nie mam pewności czy problem występował przed oddaniem do ASO, czy pojawił sie w trakcie jazdy próbnej (zgłaszałem drgania kierownicy), lecz uważam, że jak mechanik nie dostrzegł tego demontując koła, to był mało spostrzegawczy.

 

Moje pytanie jest następujące - czy komuś od prędkości wydmuchało plastikowe nadkole, tak, by wyszło z mocowania (przednią krawędzią trzyma sie tylko na zagięciu zderzaka)? Czy musiało to być czymś uderzone w drodze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbierałem dziś samochod z ASO po instalacji alarmu i wyważaniu kół - od razu zauważyłem, że przednie nadkole jest wyczepione i odstaje, a w samym nadkolu wytarta jest oponą duża dziura

jakies cuda ,żeby wytrzeć oponą dziurę ,musialoby być cofniete koło ,chyba byś słyszał ,że coś trze

nadkole mocowane jest na ok 8 spinek ,nie ma możliwosci wydmuchania od prędkosci,gdyby opona coś złapala w czasie jazdy powinienes

słyszeć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przednia, zewnętrzna krawędź nadkola w xt 14 nie jest mocowana niczym, poza wciśnięciem pod rant zderzaka. Jak wyszła, to łatwo włożyłem z powrotem ręką. Dziura jest wielkości małego banana i wyraźnie wytarta, o nadtopionych brzegach. Można sobie wyobrazić, że pęd powietrza wpadającego od przodu dociskał nadkole do opony. Na postoju nie było kontaktu. A co do słyszenia - ja nic nie słyszałem poza naturalnymi odgłosami, ale warsztat wykonywał jazdę próbną, a że zgłaszałem wibracje przy 120, zaś droga ekspresowa jest pod ręką... Najbardziej mnie dziwi, że pracownik ASO wymieniając koło tego nie zauważył. A najbardziej mnie wkurza, że nie mam pewności, czy nie było tego dzień wcześniej, bo parkowaniem tak, że nie widziałem koła. Dwa dni wcześniej nie było na mur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Niedawno w moim aucie (Forester XT MY14, przebieg 10tyś. km) wystąpił ten sam problem. Dwa tygodnie po corocznym przeglądzie w ASO podczas jazdy po niemieckiej autostradzie nadkole podwinęło się i obtarło o oponę. Z pewnością nadkole nie było w żaden sposób uszkodzone. Obawiam się, że może to być wada fabryczna. Czekam obecnie na wymianę ale chyba nie zostanie to zrobione w ramach gwarancji:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno w moim aucie (Forester XT MY14, przebieg 10tyś. km) wystąpił ten sam problem. Dwa tygodnie po corocznym przeglądzie w ASO podczas jazdy po niemieckiej autostradzie nadkole podwinęło się i obtarło o oponę. Z pewnością nadkole nie było w żaden sposób uszkodzone. Obawiam się, że może to być wada fabryczna. Czekam obecnie na wymianę ale chyba nie zostanie to zrobione w ramach gwarancji:(

Było to już opisywane w innych wątkach - ponoć są teraz inne, sztywniejsze nadkola i wymiana powinna być na gwarancji. To, że za swoją zapłaciłem to inna  sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...