Powódź w lampach jdm GF8 kombi

[Matiz]

witam

 

przerabiał ktoś?

 

Lewy ktoś przedemną kleił i jest albo zbyt szczelny, albo gdzieś wpuszcza wode.

 

 

Woda jest tylko w czerwonej czesci klosza

 

 

zbiera sie w lewym rogu, tam gdzie konczy sie kierunkowskaz. Przez 2 lata nazbierało sie gdzieś ok kieliszka. Z tym że skroploną wode dostrzegłem jakoś na wiosne zeszłego roku.

 

problemem jest ,że klosz jest "dwuwarstwowy", tzn, nie mozna dotknąć czerwonego plastiku od wewnątrz. Jest dodatkowy przeźroczysty plastik.

Zrobiłem małą dziurke w dolnym rogu od zewnatrz: nad wstecznym, pod odblaskiem.

 

cześc wody wyleciala przez miejsce na oprawke,więc pewnie te dwie warstwy nie są szczelnie oddzielone.

 

Pytanie czy reszta wody odparuje przez taką 1mm dziurke, czy spróbować oprawką do góry?

 

chodzi o to ze para zawsze poleci do góry,a gdy lampa lezy kloszem do dołu, to wypada to akurat w tym miejscu gdzie klosz zachodzi na błotnik.

 

nie wiem jaką obrać taktykte.

 

druga sprawa to czy zostawić tą dziurke czy zalepić?