wymiana wiskozy:spuszczanie oleju, demontaż dyfra tył, demontaz baku itd..

[Matiz]

Witam

 

mam pare laickich pytań co by sie przygotować na ewentualnie niespodzianki ;-)

 

 

1. Spuszczanie oleju ze skrzyni- sprawa jest taka ,że chciałem spuscić olej na samym końcu gdy już trzpień zmiany biegów bedzie pokonany, są z nim problemy ponoć :roll:

 

 

jak mniemam do tego czasu olej sie wystudzi.

Powiedzcie mi czy odpalenie auta na luzie rozgrzeje go na tyle zeby ładnie ściekł?

 

2- dyfer tył. Nie wiem jeszcze jak wyglądają u mnie te zawleczki połosiek, tą serwisówke mam do 1993-1996r. Dodatkowo trzeba rozpiać piasty z dolnych wahaczy, a nie mam "żab" zeby postawić auto bez kół. Mysle czy by nie opuscić dyfra z wpietymi półosiami? i Czy wogóle śruby wyjdą z sań? Czy do demontazu baku i samolotu wygodniej bedzie rozpiąć półosie i wyciagnąć dyfer całkowicie? Jak polecacie?

 

3. demontaż baku- gdy już rozepne wał i odkręce samolot byłaby dobra okazja żeby sprawdzić bak. Widze w serwisówce że są tam milony jakiś odpowietrzeń i selonoidów, duzo roty z odpinaniem ustrojstwa?