Wiedza techniczna-dokumentacja, manuale, doswiadczenie itp.

[smiechu]

Mam pytanko do Szanownych Forumowiczów. Dużo się tutaj pisze o szczególikach nt. działania takich, czy innych układów w Subarynkach, jak to jest z takim silnikiem, jak z innym, a jak z turbo takim i innym, itd. Wiem, że zdecydowana większość technicznych informacji jakie są na forum zamieszczane pochodzi z Waszego obeznania w temaci i z doświadczenia. Ale być może ktoś z Was posiada jakąś dokumentację, bądź zna linki do Web'a, gdzie mógłbym sobie poczytać szczególiki o swoim aucie?

 

Pisałem już, że poruszam się szybko Legacy 2,2 GX '94 (nowsza buda - ta do '98) w sedanie.

 

Chętnie pochłonę wszystkie informacje i z góry dzieX za zainteresowanie i za pomoc - w końcu przysłowiowy "DIABEŁ TKWI W SZCZEGÓŁACH"

[Waldemar Biela]

Jo tys bym kcioł pare informacjów. Kupiłek se Forestera i mom w nim takie kólko co jak go obróce to auto jedzie w bok. Pod tym kólkiem som patyki.

Jak kcę go ukręcić to coś z przodu mi świeci, a jak go pocisnę do się, to jesce bardzi świeci. Jak kcę go złamać, to świecą takie zepsutę światła, tz. roz świecom ......roz nie świecom. Kazałem to naprawić, to jakiś głąb mi pedział że to ma być zepsute....ciemniak jeden. I to mom pod mańką, a pod prawicą mam takie co mi pryscy po ocach..........widać tys zepsute, a jak kcę złamać, to mi cosik charuje po sybie. I jesce mom takie co jak wdusę to przez kwilę jest wdusone, ale potem wyskoknie i jest cerwone i goronce i pazy, i nie da sie juz dusić.....pewnie tys zepsute. A i mom jesce jedno co pazy, ino w dupe, az mi sie zaśmierdzioł misiu, cozem se go na siedzenie doł co by mi ciepło był, a i modne to u nos straśnie. I mom jesce takie, co jak poduse to auto samo jedzie i jo moge zabrać nogi s tyk klapków co pod butami som............ino nie kce som skryncoć.......pewnie tys zepsute. AAAA i mom jesce takie co jak poduse to mi wiatr wieje, a jak takie drugie pocisne to wieje zimny, a jak pocisne wtedy ten co w dupe gzeje, to mom miesane ucucia. Gościu mówił ze to ajerkondysyn, ale jo znom tyko ajerkoniak, a to chyba co inse, bo w łeb nie idzie........HEJ.

 

Siwiuśki.......HEJ.

[Than_Junior]

[Waldemar Biela]

AAAAAAA i mom jesce takie co jak pocisne to mi opadnie........syba, a jak pociongne to ona sie wróci, i mom takie samo na dachu ino nie uzywom bo mi beretke zwiewa i ptoki mi srają.

 

Siwiuśki.....HEJ

[Moniqa]

Ty Walduś jo tyż mam toki gizdowaty patyko kole wolanu...jak sce złapać chopa co sierzi kole mnie to zacyna buceć! Powiedzial że to tlakson czy co...ale ja myśla że to mój chop kajś pod maską siedzi i bucy :wink:

[smiechu]

AAAAAAA i mom jesce takie co jak pocisne to mi opadnie........syba, a jak pociongne to ona sie wróci, i mom takie samo na dachu ino nie uzywom bo mi beretke zwiewa i ptoki mi srają.

 

Siwiuśki.....HEJ

 

Ale, ... jo kie se łowce wypasom to mi tyz bucy, holny mi beretke zwiewo i ptoki mie łobsrywajom, zaś jo ich pieronów jednych ciepie kamińem a Hanuś je zuco k/patelniom. I to je ptok z patelni, na kiery wy cepry padocie co un je "ŁantryKOT" :?: ... no to piknie, bo jo nie wiem po cemu un je ŁantryKOT, zaś nie ŁantryPTOK (z patelni), cymu ni ???

 

P.S.

Łowce tyz pytołek se, zaś łone nie kcą godać ...