Cwierkanie w Forku, przeważnie gdy zimno...

[lewen]

Najlepszego w Swieta!!

Trudno to wytłumaczyć, ale coś jak cwierkanie w silniku w okolicy dolotu powietrza (chyba). Czasem odgłos jakby podstawic kartkę do lopatek wentylatora. Im zimniej na polu, tym wyrazniejsze. Zawsze jak byłem na przeglądzie, to akurat tego nie było... Może ktoś miał coś podobnego? Forek 2.0 MY 07. Dzięki!

[Tasior_Miedziak]

Ja mam cos podobnego, wystepuje czasami jak jade. Nigdy na luzie. Niestety nikt tego nie potrafi zdiagnozowac.

[lewen]

Ja mam cos podobnego, wystepuje czasami jak jade. Nigdy na luzie. Niestety nikt tego nie potrafi zdiagnozowac.

 

Subaraki chyba trochę żyją własnym życiem... :grin: Spróbuję gdzieś podjechać jak to będzie słychać. Jak się czegoś dowiem, to dam znać

[Gość IRAZU]

lewen jak mogą zdiagnozować , skoro podstawiasz rozgrzane auto

Podejrzewam , że jakaś osłona jest lużna , a po nabraniu temperatury się zaciska /uszczelnia/.

Zostaw auto w serwisie na noc , to rano zdiagnozują .

[lewen]

lewen jak mogą zdiagnozować , skoro podstawiasz rozgrzane auto

Podejrzewam , że jakaś osłona jest lużna , a po nabraniu temperatury się zaciska /uszczelnia/.

Zostaw auto w serwisie na noc , to rano zdiagnozują .

 

To ćwierka cały dzień... :???: Ale oczywiście nie gdy podjeżdżam do serwisu :cool: