BootLoop przy aktualizacji map

[Czarny1975]

Zjarałem się autem jak dzika świnia, a że ma w sobie nieco urządzeń potrzebujących oprogramowania to postanowiłem zaktualizować co się da. Tel podłączony po BT i pobieramy co dostępne. Coś tam się poaktualizowało, ale mapy wyświetliły mi kod. Na tym etapie dałem sobie spokój. Potem przy kompie wyszukałem portal do aktualizacji map, utworzyłem konto, wprowadziłem VIN i ... TADAM!! Mam aktualizacje do maja 2024. No to pobieram na USB, generuję kod odblokowujący i na drugi dzień, czyli dzisiaj, dalej do auta.

Po włożeniu pena do portu w konsoli ładnie zapytał czy chcę aktualizować, owszem, poproszę. Na prośbę podałem kod, wyjechałem pod gołe niebo i zacząłem aktualizację. Ekran pociemniał, pojaśniał i pojawił się komunikat o braku nośnika USB i o restarcie systemu za 160s. I jest tak bez przerwy.

Ktoś ma jakiś pomysł?

Acha, w między czasie odpalam Map Downloader a tu info o przerwie technicznej. No ale to chyba nie ma nic do rzeczy bo przecież instalacja z USB...

 

Pomyślałem, że może coś nie tak przy tworzeniu nośnika poszło, więc teraz tworzę kolejny i zaraz sprawdzę, czy to coś dało. Chociaż w komputerze wszystkie pliki bez problemu dało się odczytać.

 

EDIT2. Problem rozwiązany po ponownym utworzeniu nośnika. A może start serwerów pomógł, choć niby jak? Tak czy inaczej zbyt szybko spanikowałem

Edytowane 30 Stycznia przez Czarny1975
Rozwiązanie problemu

[dine]

Raczej tworząc pierwszy, podczas pobierania mogłeś już wejść w czas przerwy technicznej. Coś nie pobrało sie jak należy i stąd problem z aktualizacją. Cieszę się jednak, że wszystko udało się naprawić.

[Czarny1975]

A jak mnie to cieszy  To trzeba mieć pecha - dwie aktualizacje wychodzą na rok i akurat gdy chciałem pobrać wpadli na pomysł zrobienia przerwy technicznej. 

Nauka z tego płynie taka - po pobraniu danych a nośnik należy ponownie zalogować się i sprawdzić, czy serwis nadal jest aktywny.