Skocz do zawartości

Siela

Użytkownik
  • Postów

    836
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Siela

  1. a tak na serio to na ul. Mokotowskiej 9 lok.1 jest Agencja Nieruchomości :) niedługo będzie już szyld :)

     

    to się nazywa ukryta reklama :twisted:

     

    jak sie jest od 12 lat na rynku to takie reklamy nie są potrzebne :D ale zapraszamy :D

  2. Antypozdrowienia dla niebieskiego WRX lub STI, ktorego wlasnie zakuli pod Teatrem Wspolczesnym na Mokotowskiej - dobrze Ci tak, nie znosze jak sie parkuje na miejscach dla inwalidow

     

    Dodam tylko, że właściciel tego WRX/STi wykazał się mocną gapowatością - w tym miejscu Straż Miejska jest co 15 minut i regularnie zakuwa parkujących na miejscach dla niepełnosprawnych :twisted: (forumowicz Siela może na ten temat powiedzieć dużo więcej - jego ojciec zaraz obok ma biznes i regularnie obserwują sceny ze Strażą Miejską w roli głównej).

     

    też go widziałem jak już był zakuty bo akurat byłem w firmie :D i potwierdzam słowa forumowicza Przemeq

     

    A no i oczywiście pozdrawiam Kurczaka, z którym wczoraj sie bujaliśmy po stadionie no i tych innych spotkanych forumowiczów i nie spotkany forumowiczów na czele z Adamusem :D

  3. u mnie jest biało :D od godziny wali taki snieg że szok... zapraszam do Piaseczna :) jade na rekonesans co sie dzieje :)

    Heh, burza sniezna z piorunami to jest to. Musze powiedziec ze mnie troche ten piorun zaskoczyl i przestraszyl. Az sobie podskoczylem przed kompem. :mrgreen:

     

    nooo mnie też :D myłem akurat samochód ja pierdykneło i zaczeło padać sniegiem :D :D buahah :D na ulicach czarno ale place troche osnieżone :)

  4. Dużo tego było, ale... "zobaczyć błysk żalu w oczach byłego - bezcenne"

    buahah :D miałem to samo tylko, że z byłą :twisted:

     

    u mnie było tak....

     

    Ojciec, który generalnie na samochodach sie zna, w rajdach ładnych nascie lat jezdził także klimat czuje...przejechał sie z sąsiadem i ojciec prowadził... ja zostałem pod domem...wrócili...."Jezu Chryste....to jest rakieta...co my kupiliśmy...Piotrek!! odwołuj się do twojego rozumu!! nie jezdzij tym szybko....ale jest super :D "

    Mame przewiozłem... z przodu siedzi...wszystko ok..o wnetrzu coś tam powiedziała generalnie pozytywne wrażenie poza tym, że jak zapalam to sie cały dom trzęsie :D

    ruszyłęm spokojnie dojechałem do wiekszej ulicy i ogień...a matka...jedna reką za uchwyt w dachu druga za pasy...."aaaa...o nie nie nie..ja tym autem moge jezdzić ale tylko za kierownicą" :P

     

    no a inni to tak standardowo...generalnie, że zapier.... :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...