Skocz do zawartości

fidel25

Użytkownik
  • Postów

    117
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez fidel25

  1. Czesc,

    Mam Forka SF i wlasnie odkrylem, ze przednia lewa sprezyna pekła.

    Z tylu mam lekki lift na sprżynach, ale niestety nie wiem jaki. Co do przodu nie jestem pewien, ale chyba jest seria, tak wiec mozna by go lekko podniesc.

    Potrzebuje dobrac cos co bedzie pasowalo na przod.

    Mozecie cos polecic?

     

    Tak auto stoi obecnie:

     

    3e36ff0c717c4ff6dd0aa9d9da6dd51e.jpg

     

     

    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  2. Czesc,
    Przez przypadek (a wlasciwie przez zapach) odkrylem, ze wiekszosc plynu do spryskiwaczy, zamiast w zbiorniku pod maska znajduje sie pod nogami kierowcy i pasazera z tylu. Pekl przewod przy wejsciu do srodka nad nogami kierowcy. Czy dobrze kombinuje, ze bez zdjecia blotnika nie ma szans zeby go wymienic?
    Pacjent to SF polift.

    Dzieki


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  3. Masz częście jeśli Ci się złamała na górna część, mi pękła dolna i chyba bez demontażu zderzaka się nie na dolnej (z gumowym wężem) wymienić.

    Hmmm... to teraz sam nie jestem pewien. Zaczne od zdjecia obudowy.


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  4. W dniu 12.04.2021 o 21:34, ewemarkam napisał:
    W dniu 12.04.2021 o 21:31, fidel25 napisał:
    podbijam! 
    Kolejny raz odleciała mi uszczelka górna przedniej szyby. Stukała o dach i zdążyłem się zatrzymać i ją zawinąć do bagażnika. Oryginalna zaginęła w trasie jakiś czas temu - ta obecna jest produkcji saint Gobain. W niskich temperaturach robi się dość sztywna. 
    Ona fabrycznie jest na "wcisk", ale co myślicie o nałożeniu cienkiej warstwy kleju w miejscu, w którym wchodzi na szybę? 
    Przerabiał to ktoś ?

    Ja, jakieś 2-3tyg temu. Cienko nałożyłem kleju takiego do szyb samochodowych. Trzyma jak głuchy drzwi.

     

    Dzięki! wypróbuję.

  5. podbijam! 

    Kolejny raz odleciała mi uszczelka górna przedniej szyby. Stukała o dach i zdążyłem się zatrzymać i ją zawinąć do bagażnika. Oryginalna zaginęła w trasie jakiś czas temu - ta obecna jest produkcji saint Gobain. W niskich temperaturach robi się dość sztywna. 

    Ona fabrycznie jest na "wcisk", ale co myślicie o nałożeniu cienkiej warstwy kleju w miejscu, w którym wchodzi na szybę? 

    Przerabiał to ktoś ?

  6. Jak kupilem forka to nie bylo tego problemu. Pojawil sie dopiero po wymianie rozrzadu i pompy wody. Bylo to ponad 40 tysiecy km temu. We wrzesniu przy okazji awarii pompy oleju (zatarty zaworek - auto stalo ponad rok w warsztacie na blacharce) wymienilem rozrzad z pompa ponownie i problem sie nasilil.
    Silnik chodzi bez problemu, nie bierze oleju, plynu nie ubywa itd. itp. Tedy na UPG robilem kilka razy, za kazdym razem dawal negatywny wynik.
    Po tym odpowietrzeniu stuki zniknely. Mam nadzieje ze tak zostanie.


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  7. Po nierównej walce z odpowietrzeniem układu chodzenia z moim Foresterze postanowiłem się podzielić swoimi uwagami.

    Przez przeszło 40kkm walczyłem ze "stukami" w nagrzewnicy i przewodach do niej prowadzących.  W miedzy czasie wymieniłem dwa termostaty, kilka razy płyn oraz dwukrotnie rozrząd z pompa wody (problem pojawił się dopiero po pierwszej wymianie rozrzadu).

    Po wymianie rozrządu problem mocno się nasilił i zacząłem szukać innych rozwiązań. Z pomocą przyszedł taki zestaw jak na fotce poniżej nabyty na amazon.com

    Po zamontowaniu, odpaliłem silnik i czekałem grzecznie aż zagrzeje się na tyle żeby otworzył się termostat. Chwile po tym wyleciała dość spora ilość powietrze.

    Poczekałem jeszcze aż cykl powtórzy się 3 razy. Za każdym pojawiało się jeszcze jakieś powietrze. Cały czas trzeba kontrolować poziom płynu w lejku. Po całej procedurze dałem silnikowi całkowicie ostygnąć.

    Poki co problem wygląda na rozwiązany. 

     

    image.png.cb91143a0ade9e722a641b1338e13bf7.png

     

     

  8. 17 godzin temu, hemi112 napisał:

    Wyprowadziłem na spacer na białe łącznie z kilkoma innymi Bolesławieckimi subarakami.

    Niby tylko 80km różnicy ,a jaka bajka :)

    Bolesławiec-Jelenia góra praktycznie bez zmian ,ale od szklarskiej Poręby biało ,a foty robione w oddalonym o 20km Harrachovie :)

     

     

    Przy następnej wycieczce w okolice Szklarskiej daj znać na PW - chętnie dołączę ;-)

    • Lajk 1
  9. u mnie tez jest zabawna sytuacja ze stukami przy nagrzewnicy. Od praktycznie 50000km, raz na jakiś czas słychać stuki. Temperatura na wskaźniku w normie. Nie mam LPG. Płynu nie ubywa/przybywa. Korek wymieniany. Był robiony test na spaliny w płynie kilka razy i wynik negatywny. Do tego w tym czasie wymieniony rozrząd z pompą wody i termostatem dwa razy (wszystko na oryginalnych częściach).  Dodam tylko, że to stukanie pojawia się głównie przy niskich temperaturach na dworze. Latem praktycznie nie występuje. Ogrzewanie działa bardzo dobrze. 

    Przestałem się tym przejmować, ale że z natury jestem dociekliwy to trochę mnie intryguje gdzie może leżeć przyczyna. 

  10. 25 minut temu, jasnyp napisał:

    Jakie wahacze na przód doo sf98?? Musze wymienić seryjne 20letnie na nowe - pytanie czy takie za 150/szt czy dołożyć na Japonczyyka czy innego Niemca? Jakieś dooswiadczenie macie?? Do tego dojdzie wymiana tylnej tulei oraz sworzeń. 

    .. Dzięki 

     

    ja wymieniałem niedawno. Kupiłem z Febi Bilstein. Na dzień dobry zostały wyczyszczone i polakierowane od nowa epoksyd + lakier ;-)

    Jeżeli chodzi o tuleje to wsadzilem komplet poliuretanow z oklusza. Niestety dałem dymu i zostawiłem sworzenie. teraz czeka mnie ich wymiana :(

  11. 3 godziny temu, koziolek napisał:

    Miałem kiedyś termostat 88 stopni i temperatura oscylowała właśnie w okolicach 96-99, wentylatory działały bardzo często.

    Po wymianie na termostat 78 stopni, wszystko wróciło do normy 88-90 normalna temperatura, w korku do 96 stopni i wiatraki zbijają do 90 stopni.

     

    o ile dobrze pamiętam to wlasnie oryginalny ma temp. 78 stopni. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...