Skocz do zawartości

_BrudnyHarry_

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Olkusz
  • Auto
    s3

Osiągnięcia _BrudnyHarry_

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. Też się pisze na jakieś wirtualne ściganko. Jakby coś to privy.
  2. bzyq, http://maps.google.pl/maps?q=katowice+3+stawy&hl=pl&ll=50.238999,19.038019&spn=0.020888,0.038581&sll=52.025459,19.204102&sspn=10.295933,19.753418&vpsrc=6&z=15 okolice GO-SPORT
  3. Nie mam więcej pytań Z listy obecności wynika że będzie jednak okazja oblukać estiaja
  4. Nie, tylko czuwają nad viatollem. Jest pomysł żeby badały prędkość przejazdu na danych bramkach ale narazie w powijakach. Musi powstać ktoś kto będzie to serwisował, sprawdzał kontrolował, nadzorował, dyrektor kierownik prezes itp
  5. Pierwsze dostaniecie wezwanie na przesłuchania jak żaden nie odpuści to sprawa do sądu - celem wykrycia sprawcy. Sąd 1 instancji na posiedzeniu wykaże sprawce na 99%, sprawca zostanie wezwany do opłacenia grzywny, kosztów sądowych itp jeśli się odwołacie sprawa trafi do 2inst i tam może uchylą wyrok 1inst, a jeśli nie to jeden dostanie grzywne za foto a drugi za poświadczanie nie prawdy.
  6. 1. Cichaczu 2. ASAHI 3. Tomasz_555 4. Istreed 5. bzyq 6. Matiz 7. X69 8. _BrudnyHarry_ Pytanko, spot wygląda że zbieramy się na 3 stawach, potem na muchowiec kawka i każdy w swoją stronę czy jakoś inaczej? Pytam bo nie wiem czy tłuc się puszką czy mogę na dwóch kółkach podjechać i gdzieś bezpiecznie zaparkowić.
  7. grzywaczewski, Trafiłeś na jakąś ciemną straż wiejską/miejską. Normalnie sprawa wygląda tak że skoro nie wykazujesz kto prowadził, a i koledzy się wypierają, sprawa trafia do sądu. Bo to sąd jest właściwym miejscem do rozstrzygania sporów , nie SW/SM. Strażnik ma to gdzieś, przekazuje dowody sędziemu i ma luz, potem zostanie powołany na świadka, też dobrze, zyskuje wolną służbe. Mówisz że nie prowadziłeś ty tylko wymieniasz innych kolegów, są powoływani na świadków i przesłuchiwani. 1.rozprawa - zaoczna Przegrywasz ją na pewno. Sędzia ocenia dowody i wyrok. 2.rozprawa w przypadku twojego odwołania jest już normalną rozprawą, gdzie jeśli chcesz coś poopowiadać sędziemu musisz się stawić w sądzie właściwym miejsca wykroczenia, jak nad morzem to nad morzem. I wymienieni koledzy również. Jeśli wygrasz zwracane ci sa koszty dojazdu, jeśli przegrasz (koledzy otrzymują grzywne za składanie fałszywych wyjaśnień) ponosisz strate z tytułu kosztów dojazdu, koszty postępowania sądowego, a także grzywnę przyznaną Ci przez sędziego. Sędziego nie obowiązuje taryfikator, jedynie ustawodawca przewidział max kare za wykroczenie do 5tyś zł. W najgorszym wypadku- sędzia będzie zły że zawraca się mu gitare, nie uwierzy twoim racjom, przywali ci kare 5tyś. Dziękuje dobranoc. Myślę że rachunek jest prosty.
  8. Podbijam, jest jakaś możliwość spotu gdzieś na śląsku? .. Bardzo chętnie bym pochuchał, polukał a i może nawet dotknął (za przyzwoleniem) jakiego wrx-a, a o estiaju to ja śnie nocami
  9. Żadne ekipy, to chyba najgorszy pomysł. Jak wy macie ekipe, jak oni mają jak my mamy większą itp bla bla.. Jak nie masz siły ani tężyzny, to pozostaje szybkość i element zaskoczenia. Drugi raz taka sama sytuacja to ubiegnij atak, (nie prowokuj go) i wykonaj coś po czym się odechce, typu prosty w szczęke, ewentualnie splot słoneczny, chociaż ja byłem wielbicielem pięści w krtań. Coś po czym zareaguje jego układ nerwowy i bardzo spanikuje, jest duża szansa że nikt inny nie podejdzie a i on ucieknie. Jeśli nie to zapisz się na coś, dla własnego bezpieczeństwa ja polecam ju-jitsu. Ewentualnie możesz spróbować ponosić gaz, może być nawet żel pieprzowy. Aleee zazwyczaj agresja budzi agresje, proste metody najbezpieczeniejsze, jak nie będzie mógł złapać powietrza i zacznie się krztusić to musi być ostry zawodnik żeby mu się jeszcze chciało. Ale jeśli wstanie.. to RUN !
  10. Jakiś wybitny znawca to napisał - "zawodzi turbosprężarka, ale dzieje się tak wyłącznie z winy użytkowników, którzy po przejażdżce z wysoką prędkością obrotową" :shock: Musiałem.
  11. Pozdrowienia dla kierownika -Niedziela nowy targ -niebieski bugu wrx, KNT, nie oświniaczony ale może forumowy 8)
  12. Nie no fakt, ale porównuję że gadanie kup od razu estiaja to jak kup od r1. Niech zgadne cb500 a teraz f4 ?
  13. Niech mnie poprawić starsza brać forumowa jak źle pisze, ale GC to były Gt-ki. Nowsza generacja, od bugaja to dopiero WRX, chociaż czy GT to nie oznaczenie europejskie? Bo u skośnookich chyba było wrx oznaczenie naszego gietka. Edit: koszty napraw, utrzymania są nieporównywalnie większe STi. Wiadomo fun większy, ale na prostej to każdy jeden.. Jak myślałem o wersji n/a a teraz to sti, to coś jak r1 na pierwszy motor. Po 2 miesiącach będzie Ci mocy brakować, wiadomo lepsze heble itp pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...