No, Padre, ja też sprawdzałem wyniki w hotelu i muszę powiedzieć, że nic nie kumam.
Nie żebym zgłaszał jakieś roszczenia i reklamacje co do zajętego przez naszą drużynę miejsca, bo frajda z jazdy po wertepach była warta więcej niż jakieś gadżety za zajęcie miejsca, ale przeglądając tabelę odniosłem wrażenie, że wykonywanie zadań dodatkowych nie miało większego znaczenia punktowego ( komplet zaliczyły chyba tylko 3 lub 4 załogi, reszta miała zero zaliczeń ) natomiast nagrabić punktów można było dzięki dużej mocy silnika na wszelkich sprintach, upalaniu po górkach i innych próbach "silnikowych". A było mówione, że nie mamy gnać na czas, ale na dokładność i takie tam duperelki.
Ale tak jak powiedziałem bardzo ciężko kumałem tabelkę wyników więc mogę się mylić, a poza tym mam do tej całej klasyfikacji podejście takie jak znany (chyba) wszystkim Motylek.
Natomiast pretensje mam do rysowników mapki. Brak konsekwencji i logiki istotnie zasługuje na ostrzelanie autora paintball-gunem. To było chwilami jak podróż po Śląskim Zagłębiu według znaków przy drodze. Partactwo rzemiosła doprowadza mnie szybko do głębokiej irytacji i rzucania mięsem - co niektórzy mieli okazję doświadczyć... :|
Podobnie osłabiało mnie nieprzygotowanie tematyczne niektórych członków "ekip pomocniczo-koordynujących" , ale to jest temat na osobną książkę, primo, a secundo nie chce mi się teraz tego przypominać bo bym musiał potem mięso z klawiatury wydłubywać.
Ale tak poza tym to było gites
No chłopie... Problemy to Ty rzeczywiście masz z czytaniem:
1. Jeżeli ktoś ma wpisane 0 za wykonanie zadania, to oznacza to tyle, że go zaliczył i nie otrzymał pkt'ów karnych.
2. Od początku tego tematu podnoszone jest to, że nie zostały policzone pkty karne za spóźnienia i błędy.
3. Mapka była przygotowana SUPER!! W zeszłym roku kilka razy zawracałem, w tym ani razu.
Swoją drogą skoro twierdzisz, że z punktacją było wszystko w porządku bo sprawdziłeś to w hotelu, to oznacza to, że nastąpiło poważne naruszeni regulaminu, ponieważ uczestnik miał wgląd w karty drogowe.
"Upaliłeś" się chłopie na tych górkach i nie możesz zakumać?
Pozdrawiam WSZYSTKICH :wink: