fotofan

Przestało mi świecić ile na budziku więc siadłem do wymiany spalonej żaróweczki. Tą co trzeba było wymieniłem ale po rozkręceniu zegarków zauważyłem, że niektóre gniazda są zupełnie puste. Pytanie czy być może któreś modele tak mają czy może powinno być wszystko obłożone żarówkami. Jeśli wszystko, to czego mi w takim razie brakuje i jak fachowo nazywać (jak tego szukać na allegdrogo) te wkręcane gniazda (zaznaczone na zdjęciu strzałkami), w które wsadza się żaróweczki i wkręca w zegar. Model Forka to 2.5 XT 2004 Ameryka.

Rozłożyłem ręczniczek na przedniej szybce, żeby się nie zgrzał bo słoneczko mocno [ Edycja Moderatora - przeklinanie jest niezgodne z regulaminem forum ].

No to dzisiaj znów coś ze ślubniaków i gmerania w fotokiosku https://fbcdn-sphoto...128713836_n.jpg Młodzi zażyczyli sobie maki... no i się jakoś znalazło. Fajni byli... powygłupialiśmy się. Pewnie rzucicie, że fota słodka aż zęby skręca...

No ale wiecie Państwo-Koleżeństwo. Fotka podoba się a to znaczy w rezultacie, że będzie można coś dołożyć do świnki

Gmeranie przy stabie - coś mu się już pukało i usunięcie dwóch trytytek (nie swoimi rękami) => ciiiiisza...

Doradźcie gdzie szukać problemu. Otóż chcąc zamknąć auto z pilota czasami muszę czekać 10-15 sek. z naciśniętym przyciskiem, żeby łaskawie zechciał się zamknąć i uzbroić. Czasami natomiast od kopa - tyknę go i się zamknie łajza. Gdzie szukać usterki? (bateryjkę wymieniałem:) (FOR 2.5 XT Ameryka, 2004)

KRA - Kraków - aglomeracja http://demotywatory.pl/62420/Prawie-jak

"Zauważyłem, że właściciele Subaru to jakoś szczególnie nie śmierdzą groszem. Uważają się za lepszych, bo mają Symmetrical AWD i boksera jako jedyni na świecie, co uważam za powód do dumy, ale tylko wtedy, jeśli w parze z tym nie idzie niuchanie, jakby tu jeździć trochę taniej. Najbardziej popularnym sposobem niuchania jest niuchanie za instalacją gazową." [Źródło: http://www.zlomnik.p...s-zl-pszeglont/]

No jest słodkie... jest słodkie. Wiem o tym

To ja się też wrzucę z fotką. To a propos foto-szkopa, którego muszę używać choć tutaj muszę powiedzieć że jest go bardzo mało. Światełko siadło w takim kolorze jak widać właśnie, musiałem tylko buzie troszkę rozjaśnić no bo wiadomo... pomiar został wykonany punktowo na światła a oni byli w mocnej kontrze.

A po drugiej stronie barykady mamy na przykład Andreasa Gursky'ego i jego "Rhein II" za ponad 4 miliony baksów na aukcji w Christies: "W rzeczywistości to starannie wyczyszczone cyfrowo przez niemieckiego artystę zdjęcie brzegu jednej z najdłuższych rzek Europy – Renu. Gursky podczas wielu miesięcy pracy usunął wszystkie uciążliwe elementy: rowerzystów, budynki fabryki w tle, rośliny. Zostawił prosty ponury krajobraz pod szarym niebem." [ źródło: http://tinyurl.com/pyedhwq] Ja się pytam: "Panie Premierze! Jak żyć?!"

No tak... wszystko teraz można w tym foto-szkopie wymajstrować. Sam się w tym babram... tylko widząc takie rzeczy jak Wam załączę w linku poniżej przychodzi zastanowienie ile pozostało jeszcze fotografii w fotografii

A jeśli kto nie chce wydawać złota na tiltshita bo w architekturze nie robi, a szkło byłoby tylko dodatkową ćwierćkilową zabaweczką noszoną w torbie a wyciąganą na wielkiego dzwona, to poszukuje w wujku guglu tematu FREELENSING.

Co do naprawy - potwierdzam. Mój "serwis" na początku coś takiego zasugerował, wyjął mojego kompa i wysłał do sprawdzenia. Niestety podobno był nienaprawialny. Co do podmianki. Próbowaliśmy ruszyć Forka na kompie z innego Subka. Problem z którym się borykałem znikał ale komputer po chwili tracił komunikację. Ostatecznie zatem zamówiłem ze Stanów komp o identycznym numerze i podmianka udała się bezproblemowo.

Wymieniłem komputer silnika. Od dłuższego czasu męczył mnie check engine + cruise (błąd P0021). Po podmiance problemu nie ma i znów pełnia szczęścia gdy nic nie dolega mojej FORmance.

U mnie był błąd P0021. Jak się okazuje mam świetnego mechanika, który od razu mówił, że to problem z komputerem. Jako, że mój Forek to Ameryka, więc na alledrogo nie ustrzeliłem żadnego komputera (a naprawa, jak się okazało, też nie była możliwa). Ostatecznie znalazł się na jebay i przyjechał prosto z hAmerykli (z cłem za jakieś 500 złota). Od wymiany mam jakieś 500km (sprawa świeża) ale po błędzie ani śladu. Cały dystans sieknąłem na tempomacie i wszystko "jak ta lala" (a właśnie checka wywalało przy jednostajnej jeździe przy próbie na tempomacie).

Zamykam temat. Ostatecznie rzeczywiście wymieniłem. Kupiłem na jebaju z ueseja dokładnie taki sam, podmieniłem i problem jak ręką odjąć. Check engine nie świecił. Można by zatem ten wątek też podpiąć do problemów checkenginowych. Objaw był taki, że samochód podczas równej, jednostajnej jazdy łapał checka. Mechanior podpinał moją FORmankę na oscyloskop i z dużą stanowczością stwierdził, że jeden cylinder pracuje z humorami i że w 90% trzeba wymienić kompa. Czytałem na forum wcześniej że to może być lambda, że czasami olej, że dokręcać wlew paliwa, że samo paliwo może też być felerne. Jednak zaufałem Michałowi i strzał w dychę.

Mechaniory mówią, że kod P0021 Co radzicie?

No więc mam do podmiany komputerek. Czek endżin i kruz (nie mylić z KRUSem!) łypią do mnie oczkiem systematycznie. Oprócz błyskania nic się nie dzieje. Mechanik czasowo wstawiał inny, problemy zniknęły ale komputer nie współpracował jak należy. Autko: Forek 2.5XT Ameryka, manuel, bez immo. Komputer dotychczasowy to 9K 22611AJ470 Pytanie jest takie. Trzeba szukać komputerka o dokładnie takim samym oznaczeniu czy może są jakieś alternatywy?

Ogarnąłem klapę bagażnika i zlikwidowałem wszystkie trytytki.

Junkersa włożyłem (zagazowałem). Nie dzisiaj ale całkiem niedawno i jestem zadowolony. (W razie pytań - gazowałem w Krakówku)

Zajechał Forkiem i tornado rozkręcił http://www.ebaumsworld.com/video/watch/82348812/

Dorobiłem zgubiony klucz...

Założyłem nową bateryjkę. Kopie jak trzeba.

Było już???