Skocz do zawartości

simonnt

Użytkownik
  • Postów

    251
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez simonnt

  1. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  2. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  3. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  4. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  5. no i o to mi chodziło zastanawiałem sie co z górną bo tam szyba jest więc będzie na klej a do dolnej będzie trzeba jakiś odwiert zrobić dzięki panowie:) -- So mar 26, 2011 2:27 pm -- no i o to mi chodziło zastanawiałem sie co z górną bo tam szyba jest więc będzie na klej a do dolnej będzie trzeba jakiś odwiert zrobić dzięki panowie:)
  6. o sposób mocowania się właśnie rozchodzi...czy to ma być czy przyklejone czy jeszcze jakies sróbki......nad tym się zastanawiam;)
  7. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  8. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  9. mam kombi 97 (115km)które i tak pojdzie cale do malowania . nie jestem zwolennikiem wlotów powietrza w takiej wersji po których auto miałoby wyglądać jak gt i pozowac na nie aczkolwiek uważam, że auto wygląda o wiele zgrabniej w tymi dwoma spojlerami na tylnej klapie bagażnika w wersji gt. chciałbym więc sobie kupić jeżeli dostane :albo górną lotke albo spojler (ten pod szybą) albo obydwie te części albo może lepiej kupić całą tylna klape od gt które ma obydwa ? co radzicie? chodzi mi gółwnie o montaż czy mógłby on sprawić problemy na tyle , że lepiej odrazu szukać klapy od gt. Chodzi o to ,że po co szukac klape o wiele taniej byłoby kupic owe spojlery a i nie mam miejsca w piwnicy na zbędną blachówe:D
  10. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  11. simonnt

    opony w awd, reduktor

    a czy są tu osoby które jeżdża/jeżdziły na innych oponach (takie same na osi) ? jakie były spostrzeżenia czy cos się rozsypało czy nie? chodzi mi o praktycznie poparte realne zagrożenie z jazdy na oponach innych firm na osiach (rozmiar ten sam). nie ma to jak mieć 4 takie same i nie mieć problemu:) ale takie rzeczy to mam tylko na zimówkach
  12. simonnt

    opony w awd, reduktor

    czyli reasumując pozostaje kupić 4 nowe opony a co sądzicie o oponach nierenomowanych firm? sa sporo tańsze ale jeżeli chodzi o sam fakt to będą takie same więc problemu nie powinno być? u mnie niestety sa to jakies włoskie podróby o dwojakiej nazwie Michelstone czy jakos tak hehe ale niestety tylko 3 więc wątpię,żebym taka dostał...
  13. simonnt

    opony w awd, reduktor

    no to sie uspokoiłem ok dzieki pozdrawiam
  14. simonnt

    opony w awd, reduktor

    aaa to już lepiej brzmi;) czyli mogę spokojnie zostawic te dwie a na drugą oś kupic poprostu jakieś 2 inne (róznież 195/60/15) ? a czy różna grubość bieżnika na takich samych oponach tej samej osi ma znaczenie czy muszą być jednakowo zużyte?wybaczcię tą drobiazgowośc ale jak to mówią kto pyta nie błądzi pozdrawiam
  15. simonnt

    opony w awd, reduktor

    ok nie ma sprawy dzięki a co do tych czterech kół...bo kurcze boli mnie troche myśl ze teraz będe musiał wyrzucic 3 w sumie nowe opony bo jedna jest inna...czyli napewno nie może byc dwóch takich samych z przodu i dwóch też takich samych (tylko np innej firmy i bieżnika) z tyłu ?bo wulkanizatorzy mówią mi właśnie żeby opony na jednej osi były jednakowe...aczkolwiek nie uważam ich za specjalistów od awd ale to znów wydatek ...
  16. simonnt

    opony w awd, reduktor

    witam pierwsza sprawa to opony. gdzieś usłyszałem, że w napędzie na cztery koła wszystkie opony muszą być jednakowe...w kupionym aucie mam niestety jedną inna i zastanawiam się czy bedę musiał kupić poprostu dwie (takie same na oś) czy cztery takie same? (dodam ,że kupno jednej to ciężki temat bo sa to opony indonezyjskie i jak narazie każdy wulkanizator mówi że cięzko dostac,a auto przyjechało z niemiec). druga sprawa to reduktor. Czy wie ktoś może o ile więcej pali auto z nim co beż niego? chodzi mi o to czy nie ekonomiczniej byłoby jezdzic po mieście na reduktorze i piątym biegu zamiast na czwórce i bez niego? no i kumpel w jeepie ma napisane ,żeby reduktor używać tylko do 50km/h...hmm czy w subaru też jest jakiś speed limit którego lepiej nie przekraczac? /moje auto to impreza 116koni, rok97/ pozdrawiam
  17. bylem na stacji diagnostycznej. mam wyciek z układu wspomagania stad olej na silniku (mam nadzieje ,że stad heh)...narazie płyn chłodniczy trzyma się w wyrównawczym gdzieś pod połową miarki minimum a maksimum, niestety ciężko zobaczyć a w wlewie do chłodnicy owszem widzę go ale nie pod sam korek tylko dosłowinie przy samym ,że tak powiem ujściu od korka...też tak macie??? no cóż kilometry pokażą czy płyn ucieka dalej, narazie żyje nadzieją ,że to nie uszczelka;)
  18. wiec posty sa 2 choć nie wiem jak to się stało bo nacisnąłem raz wyślij wiec przepraszam za przypadkowe zaśmiecanie forum. co do testu to dzieki za pomoc...będę patrzył co się dzieje i mam nadzieję ze będzie ok a co do eco to wiem że przeczy ale jestem instruktorem jazdy a o subaru marzę od małego a wynik 8zł na 100km to piękna sprawa i poprostu dzielę się z uczniami wiedzą jak mogą obniżyć koszty jazdy...subaru służy mi prywatnie do czerpania frajdy z jazdy ale nie zawsze sie jedzie z gazem w podłodze a wtedy warto zaoszczędzić pozdrawiam
  19. więc...syknięcie słyszałem ale muszę sprawdzić czy zawsze jest, rozumiem że gdy go nie ma coś jest nieszczelne (auto miało lekki strzał w przód więc zobaczymy)...narazie będę obserwował płyn w wyrównawczym i temp. śilnika gdyby mi wessał cały płyn czasami. co do oleju co masz na myśli pisząc w jakim stanie? od 300 km kiedy kupiłem auto jego ilość się nie zmieniła i jest ponad max a kolor czysty czarny. nie chce spuszczać ani kombinować bo najpierw chciałbym zdiagnowowac usterki a póżniej ,gdy będzie wszystko wiadomo naprawić co trzeba i wymienić olej rozrzad itd. czyli zrobic all inclusiv za jednym podejśćiem do mechanika. co do reduktora to tak myślałem ale mam pytanie czy teoretycznie auto spali taka samą ilość paliwa jezeli jest on włączony i wyłączony zakładając ze pojade na tych samych obrotach np 2tys? bo jeżeli tyle samo to po co jechać w mieście 50 na czwórce skoro można na piątce z reduktorem i to taniej ciekawi mnie to ,ponieważ w pracy promuje troche eco driving i sam stosuje no ale jak tego nie lubić jeżeli jest się w stanie zrobić 100km za jedyne 8zł dzieki za pomoc pozdrawiam
  20. tak jest jak człowiek pisze na szybko w przerwie w pracy, przepraszam za błędy interpunkcyjne i jeżeli ktoś jest w stanie zrozumieć co napisalem to prosze o rade ...chodzi o płyn chłodniczy który ucieka i nie wiem jak to wyglada u innych. czy widac go po odkreceniu wlewu chłodnicy czy nie? no i o reduktor...myśle ze informacje same w sobie sa w miarę czytelne a za brak znaków przepraszam...pośpiech
  21. postaram sie krotko... przebieg 230tys, auto kupilem w stanie..hmm do zrobienia, przy jak i w chlodnicy i zbiorniczku wyrownawczym bylo jakies maslo, przeplukalem wiec 2 razy uklad i zalalem nowym płynem. zrobilem ponad 300km dolewajac jeszcze plynu bo w ukladzie moglo byc powietrze...lecz po kilku dolewkach stwierdzilem ze chyba jednak cos nie gra, w wyrownawczym jest ponad max ...fakt zrobilo sie mniej (wciaz wiecej niz max) ale gdy dolewam do samej chlodnicy po jezdzie w wyrownawczym robi sie wiecej...i teraz pytanie, czy w chlodnicy po odkreceniu korka powinienem widziec plyn? po dolaniu nie ucieka ale po przejechaniu sie juz go nie widac i wtedy laduje w wyrownawczym...chyba sprobuje jezdzic i patrzec na wyrownawczy czy mi nie zejdzie ponizej minimum zeby zobaczyc czy ucieka...dodam ze maslo po przeplukaniu sie nie pojawia...oleju jak kupilem bylo za duzo lecz ten stan sie utrzymuje i nie zmienia sie...z rury tez specjalnie nie dymi bo zastanawialem sie nad uszczelka...no i nie moge zdjac oslony silnika lecz nie robia sie zadne plamy...co o tym sadzicie? i druga sprawa reduktor owszem dziala i obroty sie zmieniaja o 100 czy tam 200 mniej/nie pamietam co ile jest skala/ ale kontrolka LO zaswieca sie,mrugnie ze 2 razy i gasnie po chwili...i tak sie zaswieca zupelnie jak jej sie chce czy to powod do obaw? no i pytanie czy jezeli pojade powiedzmy 2tys obrotow na piatce powiedzmy60km/h to przy wlaczonym reduktorze tez 2 tys obrotow powiedzmy 50km/h auto spali mi tyle samo czy sa jakies roznice? bo jezeli roznicy brak to po miescie lepiej jezdzic z reduktorem...taniej jezeli jestescie w stanie to z gory dziekuje za pomoc pozdrawiam
  22. postaram sie krotko... przebieg 230tys, auto kupilem w stanie..hmm do zrobienia, przy jak i w chlodnicy i zbiorniczku wyrownawczym bylo jakies maslo, przeplukalem wiec 2 razy uklad i zalalem nowym płynem. zrobilem ponad 300km dolewajac jeszcze plynu bo w ukladzie moglo byc powietrze...lecz po kilku dolewkach stwierdzilem ze chyba jednak cos nie gra, w wyrownawczym jest ponad max ...fakt zrobilo sie mniej (wciaz wiecej niz max) ale gdy dolewam do samej chlodnicy po jezdzie w wyrownawczym robi sie wiecej...i teraz pytanie, czy w chlodnicy po odkreceniu korka powinienem widziec plyn? po dolaniu nie ucieka ale po przejechaniu sie juz go nie widac i wtedy laduje w wyrownawczym...chyba sprobuje jezdzic i patrzec na wyrownawczy czy mi nie zejdzie ponizej minimum zeby zobaczyc czy ucieka...dodam ze maslo po przeplukaniu sie nie pojawia...oleju jak kupilem bylo za duzo lecz ten stan sie utrzymuje i nie zmienia sie...z rury tez specjalnie nie dymi bo zastanawialem sie nad uszczelka...no i nie moge zdjac oslony silnika lecz nie robia sie zadne plamy...co o tym sadzicie? i druga sprawa reduktor owszem dziala i obroty sie zmieniaja o 100 czy tam 200 mniej/nie pamietam co ile jest skala/ ale kontrolka LO zaswieca sie,mrugnie ze 2 razy i gasnie po chwili...i tak sie zaswieca zupelnie jak jej sie chce czy to powod do obaw? no i pytanie czy jezeli pojade powiedzmy 2tys obrotow na piatce powiedzmy60km/h to przy wlaczonym reduktorze tez 2 tys obrotow powiedzmy 50km/h auto spali mi tyle samo czy sa jakies roznice? bo jezeli roznicy brak to po miescie lepiej jezdzic z reduktorem...taniej jezeli jestescie w stanie to z gory dziekuje za pomoc pozdrawiam
  23. hmm..wiec tego masla jest duzo (dziwi fakt ze handlarz nawet tego nie wyczyscil) jest ono nawet na dole wiec widac ze konkretnie poszlo...a ceny napraw...hmm...rozrzad i tak wliczalem a na glowice itd mechanik powiedzial zebym 2 klocki liczyl...auto wystawione za 1450euro...pusci za 1000 a ze wzgledu na mozliwa usterke chce zaproponowac 500 euro zebym mial na naprawe... pytanie do was czy warto auto stoi na niemieckim mobile i latwo je znalezc wpisujac subaru impreze cena do 6000zl (klima 220tys przebieg) zobaczcie i ocencie...w zewnatrz cale do malowania ale cena tez mala wiec w miare sie kalkuluje pozdrawiam
  24. mam zamiar kupic impreza 2.0 115km 97 rok i przebieg 230tys...cena niewielka...auto do malowania itd...ale jedno mnie martwi...ze z plynu do chlodnicy wylecialo takie "maslo" ..auto stalo...pan z komisu nas przeziozl 140...chodzi rowno ladnie olej czysty, malo plynu w chlodnicy i chlodnica podobnio wymieniona... znajomy mechanik mowi ze moze to byc uszczelka pod glowica i zasysa olej do chlodnicy i stad ten osad...tezaz sie zastanawiam czy ktos mial ten problem..przyznam ze jezeli glowica, uszczelka i wszystko co porzebne by wymienic co trzeba okazaloby sie warte po uprzednim zjechaniu z ceny to bylbym zainteresowany...teraz pytanie czy warto.. jezeli ktos bylby w stanie pomoc to z gory dziekuje pozdrawiam
  25. witam...chcialbym kupic imprezke do 99 rok 116 lub 125 km...jezeli znajdzie sie ktos kto jest z poznania badz okolic to prosilbym o kontakt...chcialbym przyjechac i zajac 5 minut i zobaCZYC jak to auto "chodzi" zeby podczas kupna nie dac plamy moj mail simonnt@o2.pl bede wdzieczny za pomoc pozdrawiam;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...