dokładnie i imho tak właśnie robią, a fakt, że Kajto na razie też nic nie ogłosił nie pozostawia złudzeń, że Lotos zakręcił, albo przykręcił mocno kurki...
zmiana władzy, pewnie też władzy w spółce. I teraz czekamy na decyzje, domyślam się, że albo będzie dobrze, albo nie będzie wogóle...