Skocz do zawartości

kitewinger

Użytkownik
  • Postów

    304
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kitewinger

  1. Hej,

     

    jestem cały czas świeżo po przesiadce z Forka SG 2.5 NA (automat) do Forka SG 2.5 XT (manual) i jestem zaskoczony różnicą w prowadzeniu. Chciałbym poznać Wasze opinie na ten temat i porównać z własnymi odczuciami:

     

    Poprzedni Forek miał 16" koła i całoroczne oponki Goodyear 4 Vector. Auto było bardzo stabilne na drodze, niezależnie od stanu nawierzchni (autostrada, droga krajowa, drogi z koleinami, kocie łby). XT jest bardzo stabilny na autostradzie, ale jak tylko na drodze są leciutkie koleiny (od tirów) czy też droga jest nierówna bądź pochyła (w którąś ze stron) to auto robi się nerwowe. Co chwila muszę korygować kierownicą kierunek, auto ściąga najczęściej w lewo, rzadziej w prawo (zależy którymi kołami jadę w koleinie, trzymam się zwykle bliżej osi jezdni). W XT'ku są założone opony zimowe, jednak inne na przedniej osi (Nokiany) a inne z tyłu (GoodYear) - rozmiary identyczne. [Zdaję sobie sprawę z konsekwencji takiej jazdy i jaki to ma wpływ na wiskozę, w najbliższym czasie kupię komplet nowych 4 gum]. Pytanie mam takie: czy faktycznie zimowe opony + różnica w rozmiarze (17" w XTku i niższy profil) + inny wzór bieżnika mogą wpłynąć na takie zachowanie auta?

     

    Geometrie robiłem - jest ok, chociaż dla pewności zrobię raz jeszcze w zakładzie gdzie mi ustawiali poprzedniego Forka. Na idealnie równej drodze (autostrada lub plac) auto jedzie prosto nic nie ściąga, podobnie przy przyśpieszaniu lub hamowaniu - jedzie prosto.

    Jedyna różnica względem Forka 2.5 to nieco bardziej agresywne ustawienie (-1 negatyw pochylenia kół przednich i wyprzedzenie osi zwrotnicy 3 stopnie, w NA było 2,5 stopnia)

     

    Inna kwestia to różnica w rozkładzie napędu. W automacie było inicjalne 90:10 z preferowanym przodem. Tutaj wyjsciowo 50:50 - na drodze na której jest zróżnicowana przyczepność (łaty asfaltu, jakieś kupki śniegu zalegające, kałuże) - stary Forek szedł prosto jak burza. W XTku czuję jak mi się uślizguje na boki dupa. Czy ten typ tak ma czy też napęd w automacie był "oszukany" i ciągnął przód?

     

     

     

    W XTku wymieniłem hamulce z przodu na tarcze Zimmermany i klocki EBC zielone, poza tym auto to całkowita seria, zawieszenie też nie ruszane. na początku lutego idę na tuning kierowcy (I stopień bezpiecznej jazdy). Jednym słowem, stary Forek to był kanapowiec, jak stara łajba można było ustawić kurs na horyzont i się niczym nie przejować. XT to szatan :evil2:

     

    Jak dupa się uślizguje to znaczy, że jest w końcu prawidłowo :) Znoszenie to raczej wynik niższego bieżnika i prawdopodobnie większej szerokości opony niż w Twoim poprzednim forku - ja jak założyłem 18 cali na oponie 225/40 to cały czas walczyłem z Forkiem.

  2. Pan kaziu Carfit chyba wszystko dokrecil;) to raczej co innego. Jutro sprawdze

    Miałem podobnie w 2.0 fxt - po skręcie kierownica lekko zostawała przestawiana w lewo lub prawo, podjechalem do ASO i wymienili jakieś 2 gumy za śmieszne pieniądze chyba na maglownicy czy coś. Objaw był taki że kierownica byla prosto a po skręcie mocniejszym na większej szybkości w prawo nie wracała idealnie do oryginalnego położenia.

  3. W końcu też przejechałem się nowym FXT i prowadzi się świetnie, tak jak Forki II generacji, jest pomysł na auto jak budowa się zakończy. Nie sądziłem, że to kiedyś napiszę ale nie chcę już manuala :) Jedyne co jest na minus to trochę jednak mógłby mieć więcej mocy, nie to że brakuje ale jednak 7,5 do 100 nie powala porównując do 6s w II-giej generacji ale na to oczywiście zawsze jest lekarstwo w postaci remapu. Obecnie oferty są na 272 i 390 Nm bo na więcej rzekomo CVT nie pozwoli a wersje japońskie mają ponoć wersję "high torque CVT", która udźwignie więcej.

  4. W 2.0 fxt dosyć dynamicznie - u mnie od 155.000 do 265.000 z czego całość na LPG - oleje Valvoline i Millers (sporadycznie Motul). Obecnie (145.000) jazda raczej emerycka ostatnie dwie wymiany na Shell 5w40, Millersa także nic nie brał.

  5. Zakopane

    ,,

    pozdrowienia dla bordowego Forka III PO... ze świniakiem i dla białego XV KR... również świniak na lusterku :)

     

    życzę udanego pobytu mimo słabej pogody nie zależnie czy służbowo, czy urlopowo :)

    Dzięki za pozdrowienia (bordowy forek) i również odpozdrawiam. Pozdrawiam też zieloneg gt spotkane na BP w Kościelisku oraz białe S-Turbo na wylocie z Zakopanego. Co do pogody to jakoś nam dużej różnicy nie robiła bo głównie nasz 3,5 latek uczył się jeździć na nartach.

  6. Z tego co wyczytałem na forach US to jednak w konstrukcji po 2009/2010 się zmieniło i problem został zniwelowany.

    Chyba raczej w konstrukcji bloku nic się nie zmieniło. ;) Owszem,pozmieniali głowice,elektronikę i parę pierdół ekologicznych dołożyli.

    Uszczelki jak padały tak padają,czy to MY2010 czy MY2012.A przebiegi,można powiedzieć minimalne i użytkowanie autek całkowicie cywilne. :(

     

    Chyba jednak się zmieniło i problem został wyeliminowany http://www.subaruforester.org/vbulletin/f183/fb25-head-gasket-issue-137153/ i http://www.fhi.co.jp/english/contents/pdf_en_60853.pdf

     

    " Cooling has been optimized by using separate engine cooling circuitry for the block and the head, resulting in

    improvements in fuel efficiency and output characteristics.

     

    "

  7. Jakiś czas temu kupiłem dashcommanda i dopiero ostatnio zacząłem podpinać pod Forka. Wśród iluś parametrów, które w miarę ogarniam i wiem jakie są wzorcowe wartości zagadką są dla mnie prawidłowe wartości korekty zapłonu.

     

    Wiem, że na wolnych obrotach powinno być 15 a jak to powinno wyglądać podczas np. jazdy na 4 biegu podczas wciśnięcia pedału gazu w podłogę? Powinno nastąpić cofanie kątu wyprzedzania zapłonu? Jeżeli tak to do jakiej wartości?

  8. Dobór części i ich producenta zostaw warsztatowi.Zabielenie głowic to mus,wymiana szpilek wskazana,choć nie eliminuje podobnej awarii w przyszłości.

    Każdy warsztat ma opracowaną metodę i dobór części przy naprawie takiej usterki,niech tylko Ci powiedzą co proponują i dlaczego tak drogo?! :P;)

     

    God! A już myślałem, że po 2007 roku problem nie występuje.

    Występuje nawet w późniejszych rocznikach,po 2010 też. ;)

    Nic się nie zmieniło w konstrukcji bloku.

     

    Z tego co wyczytałem na forach US to jednak w konstrukcji po 2009/2010 się zmieniło i problem został zniwelowany.

  9. Nie wierzę, że to się dzieje w normalnym kraju :o No chyba, że zgodziłeś się na taki olej. Ciekawe jak zareaguje ASO i czy pokryje koszt naprawy silnika?

    Niestety możliwe, w moim poprzedni Forku dałem do ASO zlecenie sprawdzenia luzów zaworowych i wymiany uszczelniaczy. Odbieram auta i patrzę na fakturę a tam pozycja dolewka Oleju Castrol Edge. Pytam kierownika serwisu o co chodzi bo mam zalany Motul, odpowiedź - Panie to tylko na fakturze pomyłka bo oni Motula zalali. Poprosiłem wobec tego o pokazanie bańki z Motulem - oczywiście okazało się, że zadnego Motula na serwisie nie mieli.....

    Machnąłem ręką i pojechałem na wymianę oleju gdzie indziej.

  10. kitewinger

    czyżby oferta od Piteca z Poznania?

    Jeśli tak, to nie polecam.

    Poza tym 300 Isa2 nie jest potrzebny, wystarczy Stag 4 + (tylko nie daj się na Stag 4 ECO). Gold umrze z kretesem w tym samochodzie, nie da rady ogrzać gazu - zamarznie.

    Czerwony AC powinien poradzić.

    Hanki oczywiście niebieskie.

     

    Ricardo

     

    Napisany 28 listopad 2013 - 17:02

     

    snapback.png

    Soltys, o 28 listopad 2013 - 16:30, powiedział:

     

    Bo kosztuje ok. 100 zł więcej od Staga 4 plus/Qboxa a ma te same możliwości.
    :biglol:
    :biglol:
    :biglol:

     

    Dlaczego ten śmiech?

    I wytłumacz mi co to są te Twoje "kable" ?

     

    EDIT:

    kitewinger

    Wtryski benzynowe były zmieniane w tym aucie? Czy siedzą seryjne? Niebieskie Hany przy seryjnym motorze mają już co robić, przy obecnej mocy będą pracować na styku wydajności, a jak benzynowe wtryski są większe to wątpie, że dadzą radę w pełnym zakresie obrotów.

     

    Wtryski są seryjne z tego co wiem, nawet przejechałem się do PIteca ze znajomym i generalnie wrażenia w miarę ok, twierdzili że bardzo dużo imprez i forków 2.0t robili ale jak zapytaliśmy o 2.5t to widać było, że chyba nie za bardzo. Będę go namawiał nadal na Wawę ale będzie ciężko. Dlaczego nie polecasz PItec (może być na PW)

  11.  

    kitewinger sprecyzowac mozesz 250/390 bo to ogromna roznica :biglol: bo jak on ma prawie 400KM to ja bym zakladal 2 reduktory czerwone ACR01 bo to juz jest kupa do obrobienia mocy ,za wlew pod klapka zawsze sa doplaty ok.100-200zl

     

    250/390 - 250 koni/390 Nm :)

  12. Znajomy dostał ofertę do WRX 2.5t - możecie się wypowiedzieć? Ja polecam mu Roberta ale nie chce do Warszawy jechać :( Lekko dłubnięty WRX 250/390

    STAG 300 ISA2, wtryskiwacze Hana H2000 - prawdopodobnie najlepszy bezwzględnie układ IV gen. na rynku

     

    Do tego w cenie: reduktor KME GOLD,

    wielozawór Tomasetto AT-02,

    elektrozawór KME GOLD,

    Filtr fazy lotnej ZWM CZAJA FL01P

    rury Faro PCV,

    węże Parker,

    opaski NORMA,

    taśmy izolacyjne TESA,

    złącza przewodów, elementy mocujące - GOMET.

    Wlew pod klapką wlewu benyzny to dodatkowy koszt do w/w wyceny- 100zł.

    Zbiornik montowany

  13. wg mnie wysoki przebieg nie jest żadnym wyznacznikiem czegokolwiek. Jedynie zwiększa prawdopodobieństwo problemu, tak samo jak niski przebieg zmniejsza ryzyko. Ale to wszystko nadal są szanse vs ryzyko. Auto może mieć 100tkm zrobione na krótkich odcinkach albo długo stojąc i być zjechane złym traktowaniem a z drugiej strony można spotkać przebieg 300tkm w aucie, które było używane z głową na długich dystansach i jest w lepszym stanie. Wnioskowanie tylko i wyłącznie na podstawie stanu licznika niczego nie wnosi IMHO. Nie jeździłem żadnym wolnym ssakiem subaru, ale jeśli teraz masz 1.8t 180km i przesiądziesz się na N/A to szału nie będzie chyba... Cieszyć się będziesz głównie ruszając zimą spod świateł po śnieżnej nocy na nieodśnieżonej jezdni :)

     

    Wolę kupić forka z polskiego salonu z przebiegiem nawet 300k niż sprowadzanego z przebiegiem 80k w 10-letnim aucie. Pytałeś o przebieg 260k w forku 2.0xt - dokładnie taki przebieg miał mój poprzedni forek jak go sprzedawałem (kupiłem przy 150k). Forek jeździ obecnie w Trójmieście bez większych problemów i na LPG od Jako (założone przy 160k). Z usterek jakie ja miałem przez te 110k to jedynie łożysko koła, alternatora i chłodnica (śmieszne koszty). Z tego co się orientuję to nowy właściciel zrobił ostatnio regenerację turbiny.Co więcej auto jeździ nadal na oryginalnym sprzęgle! Wszystko kwestią tego jak kto jeździ i jak dba o samochód. Przy przebiegu 200k robiłem rozrząd i regulację zaworów i od tamtego czasu nie wymagały regulacji (sprawdzane przy 260).

     

    2.0 xt jeździ naprawdę fajnie i zawsze możesz delikatnie podnieść moc, po przesiadce na 2.5xt największą różnicę odczuwam w dolnym zakresie obrotów.

     

    Automaty sa bardzo mułowate - moj w A/T przyśpiesza do setki w 10 sekund a ten sam silnik z M/T przyspiesza w 8, wiec roznica jest konkretna.

     

    Mozesz podac zrodlo tych danych.

     

    moj - wlasny pomiar

     

    M/T - np tu http://www.autoroost...ubaru/forester/

     

    Dane, które podałeś chyba nie są zbyt rzetelnie sprawdzone - wg. tego zestawienia forek II generacji 230 koni miałby mieć 0-60 mil 7 sekund a katalogowe wynosi 6 sek (0-100 km/h).

  14. Zapytam w takim razie czy można przetoczyć tarcze na aucie w przypadku Subaru? Nie chodzi mi tu o zasadność bo oczywiście dużo lepszy efekt po zdjęciu i przetoczeniu ale bardziej o to czy toczenie na aucie nie uszkodzi mechanizmów. Samochód jest oczywiście w powietrzu a koła należy napędzić żeby je stoczyć tarcze, z tego co wiem to średnio wskazane jest napędzanie kół w Subaru bez obciążenia (uszkodzenia m. różnicowego). Pytam bo ostatnio się akurat w jednym NIE ASO kłóciłem ;)

  15. Na razie czekam na zgodę otwarcia skrzyni przez AutoProtect-gwarancja. Absurd bo nawet serwis nie moze otworzyć skrzyni żeby zobaczyć co tak naprawdę sie stalo. Moze sie okazać, że np wisko.przy okazji czy skrzynia do 2.5xt z 2009 będzie taka sama jak do 2.5xt poprzedniej generacji?

     

    Szumiało łożysko ale w kole :) Niestety występuje już razem z piastą więc koszt zdecydowanie większy niż w 2.0 xt

  16. Podepnę się pod temat - czy skrzynia 5mt z Forka 2.5 xt 2005-2007 podejdzie do 2.5 III gen 2009 rok?

     

    Plug&play , nie :(

     

    Dzięki za odpowiedź - czyli albo pozostaje mi szukanie używanej z MY09 (szukać ze świecą bo dostępne były w EU chyba tylko 2 lata) albo naprawa obecnej? Na razie czekam na diagnozę cały czas i liczę, że może jakaś drobnostka w skrzyni albo wisko

    Strach ma wielkie oczy :) - szumiało łożysko prawego koła :)

  17. Zgłaszaj... Podaj kwotę skradzionego przedmiotu na 1500pln i tyle.

    Nawet jeśli go nie złapią teraz to może za 125 razem a wtedy będzie miał już nazbierane.

     

    Zgłoszę, przy okazji wkład występuję od razu z ramką w ASO, dostępne praktycznie od ręki, cena też przystępna. Pozdrawiam,

  18. Podepnę się pod temat - dzisiaj w nocy jakiś s*$#@*el wyrwał/ukradł mi wkład do prawego lusterka zewnętrznego, na początku zbagatelizowałem ale okazało się, że ukradł lusterko razem z ramką więc wkładu samego nie kupię :( Czy ktoś się orientuje czy można zanabyć tylko wkład z ramką czy muszę całe lusterko kompletne w ASO z elektryką? Jak całe to będę zgłaszał z AC. Drugie pytanie - na lusterku ewidentnie są odciski złodzieja (tłusty smar z napędów lusterka) czy jest sens się bawić i zgłaszać na policję? Chodzi o to, że to małe osiedle domków jednorodzinny i chętnie dowiedziałbym się co to za gnój tutaj urzęduje tym bardziej, że zaczęły ginąć różne elementy u aut sąsiadów.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...