Skocz do zawartości

pepe2

Użytkownik
  • Postów

    263
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pepe2

  1. Czasami wchodzę tutaj i czytam jak walczycie z tym problemem i szczerze współczuję bo jakoś na szczęście mnie to nie dotyczy . Wychodzi więc na to że nie jest to jakaś wada tego silnika bo by ją miały wszystkie a ja nie stwierdziłem żadnego zamulania ani na pb ani na lpg .Forek równo ciągnie od startu do odcinki bez zająknięcia a benzynę 98 to leję tylko na zimę i to nie zawsze .Życzę powodzenia w walce z upierdliwym chwastem .

  2. U mnie forester bez lubryfikacji lekko podparł zawór wydechowy na drugim cylindrze po 90 tys km , do regulacji było chyba niezbyt wiele bo carfit zrobił to bez wyciągania silnika.

    Instalacja tzw. fabryczna , od początku w samochodzie , dwa razy kontrolowana bez jakichkolwiek zastrzeżeń , obecnie 110 tys km :) .

  3. A co zrobić z kompletem zimówek mających 5mm bieżnika i 4 sezony za sobą , bo niby opona jeszcze fajna ale już nie zimowa , latem jeżdzić na zimówce to podobno obciach i na dodatek niebezpiecznie , sprzedając wpędzamy potencjalnego nabywcę w kłopoty na śniegu , wyrzucając narażamy się na komentarze bliskich i sąsiadów że od dobrobytu to się ludziom w głowach przewraca , co tu robić...co tu robić :facepalm: .

  4. Byłem na sprawdzeniu zaworów u Carfita , 99 tys km , od kilku tys. świecił się czek endżin , zdiagnozowano wypadanie zapłonów na 2 cylindrze , autko chodziło całkiem nieżle nawet budą nie trzęsło co najwyżej odczuwalne były czasami jakieś drgania i co ? :o , zawory podparte i konieczność regulacji .

    Teraz maszyna gada jak należy , zdecydowana poprawa dynamiki i kultury pracy silnika , nie ma co czekać , jak silnik zasilany LPG to lepiej wcześniej do sprawdzenia bo wyjdą jakieś hocki klocki , u mnie auto od nowości na gazie i dopiero pierwsza kontrola .

  5. U mnie prawie 100 tys km i żyją a lekko nie mają , hak z którego często korzystam , zbiornik LPG który dodatkowo obciąża tył i wycieczki po bezdrożach , oby tak dalej . Jak auto postoi w garażu dzień lub dwa to tył już zaczyna przysiadać ale wystarczy przejechać kawałek i już wstają . W przysiadzie faktycznie lewą stronę mam trochę niżej , jak wstaną to jest równo :) .

  6. Jeżeli sam potrafisz wymienic olej , filtry lub ew. świece to sobie poradzisz , jeśli musisz się udać do mechanika aby to zrobić to sobie odpuść bo jest trochę rozkręcania i potrzeba też podstawowej wiedzy o budowie silnika . Ja oceniam taką operację pod względem trudności jako coś pośredniego pomiędzy wspomnianą wyżej wymianą oleju a wymianą świec .Trudno doradzić jeśli nie wiadomo czy w ogóle wiesz gdzie jest przepustnica i jak wygląda :mellow: .

    Co prawda stosuje się rożne spraye i takie tam , ale u mnie dopiero wyciągnięcie urządzenia na stół i porządne wymycie dało oczekiwany efekt .

×
×
  • Dodaj nową pozycję...