remikhrycak

Dzięki za radę! Poprawiłem wszystkie połączenia masowe pod maską i objawy ustąpiły. Zauważyłem właśnie, że robiąc regularnie dłuższe trasy nic takiego nie występuje, dopiero po samej jeździe po mieście w korkach ten problem czasami się pojawia, pewnie po takim przebiegu łopatki od geometrii są już mocno zabrudzone i stąd to sporadyczne szarpanie. Jest szansa dostać się do geometrii w domowych warunkach i wyczyścić chociaż w jakimś zakresie bez demontażu turbosprężarki z samochodu? Niestety nie mogę znaleźć żadnego poradnika na internecie jak to zrobić?

Cześć wszystkim, posiadam Subaru 2.0 diesel i sporadycznie występuje u mnie problem z szarpaniem: Podczas bardzo gwałtownego przyśpieszania szczególnie na drugim i trzecim biegu w zakresie od 2000 do 3000 obrotów potrafi czasami raz szarpnąć, niezależnie czy silnik jest zimny czy ciepły, ogólnie po kilkukrotnym "przegazowaniu" problem znika, ale zazwyczaj wraca ponownie po dłuższym czasie, dodatkowo przy utrzymywaniu stałej prędkości na pierwszym i drugim biegu występuje zjawisko "kangurowania" widoczny jest wtedy skok igły na obrotomierzu, dopiero po odpuszczeniu i ponownym wciśnięciu gazu wszystko wraca do normy. Samochód ma normalnie moc, nie dymi i nie ma z nim żadnych innych kłopotów. Kroki jakie sam poczyniłem: - nowy oryginalny EGR + nowe uszczelki - wyczyszczony przepływomierz oraz czujnik MAF - nowe uszczelki kolektora ssącego - sprawdzone pod kątem nieszczelności rury od turbosprężarki oraz intercoolera - wymienione wężyki od podciśnień - nowy filtr paliwa Może ktoś z was miał już podobny problem i udało się to w jakiś sposób rozwiązać?