Skocz do zawartości

cukierek

Użytkownik
  • Postów

    78
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez cukierek

  1. Przemek/docent, z autem jest dłuuuga historia. Brat kupił to auto w 2007, jeździło i sprawowało się bez zarzutu. Po wykonaniu swapa na 1.6 turbo ogłosił auto, no i sprzedało się na następny dzień. Gdy auto odjeżdżało do Sopotu to powiedziałem że i tak auto kiedyś gościu rozwali a wtedy wróci do nas... no i wykrakałem na naszą korzyść. Dziś pojechaliśmy z nastawieniem że i tak auto bierzemy, a gościu się zdziwił gdy zobaczył brat bo coś czuł że to my przyjedziemy. No i mazda wróciła do domu, trochę zejdzie zanim odbudujemy ją po tym roku gdy nie była u nas. Jest zapuszczona, zaczyna wychodzić nalot rdzy(brak garażowania), tylny pas wgnieciony, szyba przednia z pajęczyną, przód po stłuczce... ale damy radę. Ważne że jak jechałem to cały czas banan na twarzy, gdy turbo zaczynało dmuchać a bov sapać no i świadomość że teraz ktoś o nią zadba bo ten od którego ja kupiłem i ten od którego brat kupił niedbali o auto należycie.

    Na osłodę jeden "malutki" minus bo na 3 pierwszych biegach gdy turbo pompuje występuje brak trakcji, więc jazda z delikatnie wciśniętym gazem.

     

    zdjcie0011k.th.jpg

    zdjcie0013jd.th.jpg

     

    Gdyby można to bym wkleił temat, ale na forum Subaru chyba nie wypada. W marzeniach miałem kupno Imprezy kombi, nawet żonę trochę już zacząłem nastawiać w tym kierunku... ale szkoda było aby ktoś kto nie zna tego auta jak my kupił je i zniszczył.

  2. Jestem, to byl ciezki urlop, jutro jeszcze na zakupy i w poniedzialek nad ranem wylot do kraju. Moze dzis jakies spotkanie?

    Mojej zonie spodobala sie Impreza i nawet powiedziala ze ladna. Przed wczoraj dostalem od turka kluczyki aby sie autem przejechac, ale nie moglem skorzystac bo bylem po piwku a w takim stanie to jako pasazer jedynie.

     

    -- 2 lis 2010, o 22:22 --

     

    img3800q.jpg

    zoowty, na 99% będę w przyszłym roku w UK, wtedy na 100% się spotkamy, jakby dobrze poszło to może autami. :D

  3. zoowty, ja sie chyba wykoncze bo jak sie spotkalismy ze znajomymi to wczoraj/dzis siedzielismy do 6 rana. Mam Twoj numer zapisany, jutro jedziemy do Dorchester na 3-4 dni. Nasz dostawca kebaba jezdzi Impreza GC8 jdm i za kazdym razem jak idziemy po piwko to widze ten piekny widok. :D

  4. Mały wypoczynek, muszę się odchamić od pracy. Jadę do bardzo dobrych znajomych, koleżanki brat z tego co wiem to myśli o Imprezie :D Już się nie mogą doczekać bo będę miał swojską kiełbasę, którą sam robiłem w sobotę.

    Jakbyś miał ochotę i czas to można by się spotkać pogadać i może byś pokazał jak jeździ Impreza, abym nie miał odwrotu.

     

    Za jakiś czas jak się zmienią przepisy w PL to chętnie bym kupił jakiegoś JDM'a do jazdy w weekendy, tak jak wcześniej używałem poprzednią zabawkę.

  5. rozwalił mnie widok Tarpana :shock: (którego jednak nie uchwyciłem :roll: )

     

    Jak znajdę czas to mogę zrobić fotki, bo mamy Tarpana który może za jakiś czas doczeka się reanimacji jak tylko zrobimy do końca warsztat. Szkoda że stara motoryzacja, zwłaszcza polska zamiera. Fajnie się nim kiedyś jeździło, bardzo wygodny, do tego 6 miejsc no i super rozwiązana przesuwna tylna ściana grodziowa razem z siedzeniem tylnym która robiła z niego 3 miejscowe auto. Jak będą środki i czas to przywrócimy drugie życie, jak miało miejsce z tym czymś zwanym Luazem/Zuazem czy jakoś tak:

    img9636k.jpg

    img9633q.jpg

    img9632z.jpg

    Za koszta odbudowy można by kupić coś fajnego,ale gościu płacił więc się robił.

     

    Znajomy jeździ BMW 528 z 1948 roku, z całym podwoziem i silnikiem od 528 e34 -używa auto głównie do wożenia ślubów. Auto potrafi też pokazać że mam moc.

    dsc0148n.jpg

    dsc0140ih.jpg

    dsc0144iu.jpg

    Kiedyś w garażu zrobił coś takiego "Falkor":

    falkor0af.jpg

     

    Syrenka 104 mojego dobrego kolegi, w pełni odrestaurowana.

    34628657.jpg

    87275189.jpg

    70712090.jpg

     

    I trochę nie na temat:

    Do początku czerwca posiadałem Mazdę 323 BF GTX z 1988, którą przez 4 miesiące przywracałem do życia razem z bratem i wujkiem do życia. Jak ją kupiłem to stała na kołach i nic więcej, silnik rozebrany, skrzynia zmielona, wnętrze miało rozpoczęty wiejski tuning, na masce pseudo wlot. Ale opłacało się reanimować, dawała ogromną frajdę z jazdy, do tego turbo(pssst) i stały napęd na 4 koła, łezka się w oku kręci że musiałem ją sprzedać. Obecnie śmiga w Opolu.

    sch-a14.jpg

  6. K-mil jeszcze raz pozdrawiam, jak następnym razem Cię zobaczę to będę trąbił bo na auto firmowe nie warto patrzeć(żółta Panda). Co dziennie(pon-pt) jeżdżę na trasie Brodnica-Grudziądz, więc jak będzie kiedyś możliwość spotkania się to chętnie bym obejrzał autko, chociaż na chwilę(parę sekund na przypasowanie) bo mam dylemat jakie auto wybrać w przyszłym roku. Żonie podoba się Forek(bo wyższy), ale Impreza myślę że też przejdzie bo i tak będę szukał kombi. :D

  7. Spóźnione pozdrowienia dla K1_Czarny, a zwłaszcza dla jego pięknego R1 widzianego w dniu 14 lipca gdy jechał w Zakopanem Drogą na Bystre przy BP w kierunku ronda i dalej w Chałubińskiego(?). Drugi raz widziałem Twoje autko 17 lipca na BP(droga na bystre), gdy tankowałem gównowóz(panda firmowa) przed drogą powrotną z Zakopanego do Brodnicy. Pięknie wygląda Twoja Impreza, aż się serce raduje gdy widzi takie cudo.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...