Skocz do zawartości

Tolekcacek

Nowy
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tolekcacek

  1. Wiem że są zagorzali fani 95 które leją to nawet do aut sportowych, są też zagorzali fani 98 którym potrafią tym zalać poloneza. Jak napisałem wcześniej moje auto w sensie Mazda 3 było reguła na 98 zawsze było te minimum 10 koni i 15 nm więcej jak gadałem z tym tunerem.. niemożliwe żeby hamownia myliła się tak powtarzalnie na korzyść jednego paliwa... Tym bardziej że pomiarów robi się kilka pod rząd a nie jeden... Ale nie schodzimy dalej z wątku tematu, wybór należy do każdego indywidualnie, odpowiedziałem tylko na pytanie dlaczego 98.
  2. Prawda...to jest chore że auto nie działa w sposób jaki chcesz...i nie możesz tego zmienić. Tak, producenci zalecają także wymianę oleju co 30 tysięcy kilometrów i nie zalecają wymiany oleju w automatycznej skrzyni biegów, a kościół zaleca seks bez zabezpieczeń....W Maździe 3 2.0 165 koni którą miałem producent też zalecał 95 a na hamowni nie trzymała nawet serii przez cofniete zapłony. Na 98 ten sam samochód wyrzucił 173 konie, a po dostrojeniu 178. Jak to powiedział tuner od Mazdy co zrobił ich już pewnie koło setki: " źle by to wyglądało marketingowo gdyby zalecali 98" I wiem że mój przypadek był reguła a nie wyjatkiem. Jeździłem Foresterem na 95 i na 98 i też widzę że lepiej się zbiera a pali tyle samo lub mniej. Tucson 1.6 GDi palił na 98 litr więcej i był wyraźnie słabszy także nie działa to na wszystkie auta...
  3. Być może, ale moim zdaniem test nieskoordynowany, a bateria w e boxer pusta, brak też trybu sport...Forester ma dość dobra dynamikę jak na moje potrzeby. Prawie 10s do setki, elastyczność nie gorsza niż w cx-5 2.0 160 4x4 ( żona ma ) Moze jest to spowodowane tym że nie jeżdżąc w trybie ev cały czas mam bateria prawie na full a zauważyłem że częstość wspomagania i jego siła jest uzależniona od właśnie poziomu jej naładowania, mało tego gdy ja wyczerpie po jeździe ev auto zamula bo na siłę chce ją doładować. Testowałem swojego czasu Outlandera 2.0 cvt 4x4 i sprawiał wrażenie dużo bardziej mulowatego niż Forester. Tak czy owak wyboru innego niż e-boxer nie ma i niestety raczej już nie będzie. A i Forester spala mi w trybie mieszanym około 8l/100 benzyny 98 także tragedii nie ma.
  4. Wlacz na stałe nawiew na przednia szybę ( sprężarka nie musi być włączona w sensie można wyłączyć przycisk AC). Ustaw nawiew na 2-3 kreski temp wg uznania i jeździsz bez wyłączania silnika nawet na postoju. . Ja tak robię od kupna auta. Czasem po odpaleniu jak silnik zimny jeżdżę w trybie auto żeby lepiej dogrzał nogi a jak olej osiąga te 60 stopni ( i zaczyna działać tryb hybrydowy) przełączam na szybę i gitara. A jak chce pojeździć na elektryku samym np po podwórku i zaparkować do garażu lub w korku to wyłączam klimę całkowicie i mogę jechać nawet 1.5 km bez spalinowki... A dla tych co mówią dlaczego kupiłem takie auto : 2.0 bez elektryka byłoby dużo bardziej mulowate to raz, a 2.5 niestety nie jest dostępne w UE. Inne samochody były za ciasne np cx 5 lub miały kurę na masce...A pozostałe też były hybrydami...
  5. U mnie pod maską są dwa akumulatory to od czego ten mniejszy jest ?
  6. Zawsze byłem zwolennikiem aut jak najbardziej klasycznych, topornych i konwencjonalnych, wzbraniałem się turbo, hybryd, dsg... Forestera kupiłem po potrzebuje dobrego auta 4x4, Wrangler to konina a pick-upy za duże do miasta.. Kupiłbym Mazdę ale to by była moja 4-ta z kolei chyba.. poza tym CX-5 jest za ciasny i z tego co czytałem mniej dzielny w terenie. Forester bardzo mi odpowiada, poza właśnie tym systemem start stop...
  7. Witam wszystkich, jestem prawie szczęśliwym posiadaczem E-boxera. Auto jest jeszcze na dotarciu ma niecałe 800 km nalatane. Czy macie jakieś sposoby żeby pozbyć się tego start stop, czy jeździcie i wam to nie przeszkadza ? Osobiście irytuje mnie to niemiłosiernie, szczególnie w mieście i na trasach gdzie jedzie się z prędkością 60-80 km/h w ciągu samochodów gdzie jazda jest średnio płynna. Już przebolałbym wyłączanie silnika stricte na postoju, ale w czasie jazdy? Mam do pracy około 10-12km i w tym czasie z tym systemem olej nawet nie dobije do 80 stopni, silnik wyłącza się z 20-30 razy, czasem na 1-2 sekundy. Po około 100km zacząłem jeździć już z permanentnym nawiewem na przednią szybę i silnik nie gaśnie wcale, ale klima przy dłuższych trasach z kolei w tym trybie nie działa jak powinna,często trzeba regulować siłę i temp nawiewu, poza tym nie wiem czy nie jest to szkodliwe dla skrzyni gdy silnik pracuje na postoju, ponieważ auto było projektowane na start-stop, nigdzie nie znalazłem informacji czy skrzynia ma hydrokinetyczne sprzęgło .Tryb sport z kolei ma za wysokie obroty i zbyt czułą reakcję na gaz gdy jedziemy spokojnie i powoduje wzrost zużycia paliwa jakieś 1,5l na moje oko także odpada. Jak Wy sobie z tym radzicie? może da się jakoś akumulator oszukać? Znajomy mechanik w ASO?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...