Witam wszystkich, jestem prawie szczęśliwym posiadaczem E-boxera. Auto jest jeszcze na dotarciu ma niecałe 800 km nalatane. Czy macie jakieś sposoby żeby pozbyć się tego start stop, czy jeździcie i wam to nie przeszkadza ? Osobiście irytuje mnie to niemiłosiernie, szczególnie w mieście i na trasach gdzie jedzie się z prędkością 60-80 km/h w ciągu samochodów gdzie jazda jest średnio płynna. Już przebolałbym wyłączanie silnika stricte na postoju, ale w czasie jazdy? Mam do pracy około 10-12km i w tym czasie z tym systemem olej nawet nie dobije do 80 stopni, silnik wyłącza się z 20-30 razy, czasem na 1-2 sekundy. Po około 100km zacząłem jeździć już z permanentnym nawiewem na przednią szybę i silnik nie gaśnie wcale, ale klima przy dłuższych trasach z kolei w tym trybie nie działa jak powinna,często trzeba regulować siłę i temp nawiewu, poza tym nie wiem czy nie jest to szkodliwe dla skrzyni gdy silnik pracuje na postoju, ponieważ auto było projektowane na start-stop, nigdzie nie znalazłem informacji czy skrzynia ma hydrokinetyczne sprzęgło .Tryb sport z kolei ma za wysokie obroty i zbyt czułą reakcję na gaz gdy jedziemy spokojnie i powoduje wzrost zużycia paliwa jakieś 1,5l na moje oko także odpada. Jak Wy sobie z tym radzicie? może da się jakoś akumulator oszukać? Znajomy mechanik w ASO?