Skocz do zawartości

pikos

Nowy
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pikos

  1. mam troszkę inne pytanko, a nie mogłem nigdzie znaleźć odpowiedzi Przymierzam się do kupna oryginalnych alufelg od forka my99 s-turbo do mojego my99 N/A może mi ktoś z mądrzejszych i w temacie ogranych mi powie czy będą bez problemu pasować czy nie będzie nic ocierać i czy obniżać profil opony z oryginalnych 70 do 65 ?? Będę wdzięczny za odpowiedź.
  2. pikos

    wymiana drzwi

    tak jak w temacie miałem małą przygodę no i zniszczylem nieco lewe drzwi. blacharz mowi ze "można by bylo je uratowac" ale ja nie lubie szpachli problem mam tylko z tym ze nie idzie znaleźć drzwi z europejskiej wersji w moim kolorze - same angliki i teraz pytanie czy gdybym chciał przełożyć tapicerke z moich europejskich wgiętych drzwi do prostych angielskich to bedzie wszystko pasować??? problem jest dlatego ze drzwi kierowcy maja sterowanie wszystkimi szybami, a w angliku tego nie bedzie. proszę o odpowiedz tych którzy sie z podobnymi sprawami mieli juz do czynienia bo dywagacje mozna snuc w nieskonczoność a ja mam auto uziemione i jest to nieciekawe pozdrawiam
  3. siekla u mnie wygląda to tak, że ktoś się na lusterku mocno "oparł" tak ze uwalony jest tylko ten zawias między mocowaniem do drzwi a obudową lusterka. Trójkącik i wkład jest cały w związku z tym moje pytanie - jakich modyfikacji trzeba dokonać w obudowie od anglika żeby dało się zamontować i używać europejski wkład?? Piszesz o chwili z suszarką - o co chodzi??
  4. Tomasz_555 niestety tak nieszczęśliwie to popękało ze nie bardzo sie uda skleic estetycznie. Byłem jeszcze w pracy dzisiaj i sciągnąłem sobie z tego feralnego dnia nagrania z monitoringu także bede mial wieczór filmowy Ogólnie sytuacja tragiczna z dostępnością części. Myślałem, że nie bedzie problemu z kupnem na allegro a tu proszę tylko jedno lusterko od europejskiej wersji (za 300zł) a pozostałe to angliki. Wpadłem na dość ciekawy pomysł. Zaczynam sie zastanawiac czy nie kupic maty z carbonu i zywicy epoksydowej i samemu takiej obudowy nie wykonac Byłaby z tego co najmniej ciekawa przygoda Co prawda lustarka by sie juz nie dalo złożyc ale za to satsfakcja z dokonanej naprawy znacznie wieksza niz przy zakupie gotowca:) mialem kiedys plan zeby z tych materiałów zrobic wyczesana połkę pod RTV ale z braku czasu pomysł schowałem do szuflady. Prawie teraz by byla pierwsza próba:) Ma ktos doświadczenia z zywicą epoksydową i włóknami szklanymi/węglowymi/poliestrowymi?? Prosze o opinie czy operacja ma szanse powodzenia.
  5. Historyjka typowa: Wychodzę z pracy, wsiadam do auta, odpalam, chce cofać patrze w lusterko...i zonk. Prawe lusterko uje...ne. Widocznie jakiemuś smutnemu chamowi sie nie spodobalo i musiał urwac. Naprawa tego po wstepnych ogledzinach niemozliwa wsiadlem wiec na allegro i szukam...a tu same angliki. I moje pytanie czy da sie jakos takie angielskie lusterko przystosowac do naszych warunków tzn czy bedzie cos w takim widac. Słyszałem ze sa problemy z ustawieniem takich lusterek i dlatego pytam. W moim urwanym lusterku mam dobrą szybke i caly mechanizm czy moze wymiana wkładu by pomogla. czy ktos ma doswiadczenia w tej materii??
  6. jaa !!! o to chodziło. Co prawda bardzo podobne do poprzedniego linka ale jak sie wezmie nr czesci to przynajmniej mozna znalezc na necie i faktycznie jest od subaru. Dzieki!!!
  7. Dzięki wszystkim - Pomóki rozdane. Skorzystałem z linka od Niedźwiedzia i stronaka jest bardzo fajna tylko nie bardzo moge dojść do ładu bo: nr cześci np paska rozrządu do mojego modelu to 13028, jak ten numer wrzuce na allegro to wyskakuja paski do renault i nissana i zadnego do subaru. o co caman?? Podobnie sprawa wygladala z filtrem powietrza bo kupilem w sklepie sobie (koles wyszukal go z katalogu) i dopiero w domu przy zmianie wyszlo ze jest o jakies 40% za krótki. Ten krótki filtr jest tez do nissana almery z tego co pamietam. Czyli chyba mam 125KM. Pytanie o pasek rozrzadu wzieło sie stad ze mechanik "nakazał" zakupic cześci a on je wymieni to dlatego staram sie dowiedziec bo jestem w kropce. Jeszcze raz dziękuję za "rozjaśnienie" sprawy, choć jeszcze nie wszystko calkiem jasne to z każdym dniem zagłębiam sie w niuanse subaraków co mnie szczerze cieszy. (czasem) Aha gdyby ktos chciał pomóc w całkowitym rozeznaniu tego rozrządu to chętnie wysle vin na PW. Prosze o kontakt.
  8. Drodzy Panowie chyba za krótko żyjecie w tym kraju, ze dowód rej. traktujecie jako wyrocznie. Zdaje sobie sprawe, ze pewnych rzeczy możecie nie wiedziec, ale sugerowanie zebym popatrzyl na dowod to cios ponizej pasa. Ja wiem ze mam dowod rej i ze tam jest wpisana moc, ale skad wiecie ze polski urzednik wpisal te prawidłową?? Drodzy koledzy prosze nie traktowac innych jakby mieli zespol downa. Akurat w mojej sytuacji bylo tak ze we francuskim dowodzie nie ma mocy i w urzedzie celnym poproszono mnie o zaswiadczenie o pojemnosci i mocy z okregowej stacji diagnostycznej. Pojechalem tam a Pani zza biurka wyciagnela książke po czym po 10 minutach szukania mojego modelu (akurat szukała pod marka Suzuki tez na S wiec ma rozgrzeszenie ) skapitulowala i dala mi ksiazke znalazlem subaru tylko ze ze 122 i 125KM. Oba pasują do mojego modelu wiec wiec powiedzialem jej zeby dala 125KM bo mi bardziej pasowalo - i tak wpisała. To dlatego mam w dowodzie 125KM ale czy tyle mam na pewno?? - Drodzy Koledzy radzący spojrzec na dowód rejestracyjny - odpowiedzcie. Lubie wiedziec. Nie rozumiem skad u ludzi oburzenie tym ze chce wiedziec wiecej niz kierowca typu "siada, jezdzi, aż zajeździ" za wszystkie odpowiedzi dziekuje
  9. Witam Szanownych Forumowiczów Uzywalem google'a i forumowej szukajki ale nie znalazlem odpowiedzi. Jeżdżę moim forkiem juz chwilkę co wypłata wymieniam po kolei ważne części teraz kolej na rozrząd i tu nasunęło mi sie kilka pytan. (forek rok 1999, N/A) 1. Jak rozpoznac czy moj silnik ma 122 czy 125KM ?? 2. Czy bez sciagania obudowy rozrządu moge sie dowiedziec ile zebów ma miec pasek rozrządu?? (chce zamowic cześci zanim autko pojdzie do mechanika) 3. Czy moj silnik to DOHC czy SOHC i moze jeszcze cos jak sobie przypomne czy ktos ma wiedze na temat nurtujących mnie tematów
  10. Witam, Odkopuję temat, bo w koncu poznalem do czego bylo to ustrojstwo ze zdjecia. Własnie "to cos" oraz okragła dziura w zderzaku mnie dziwily i dopiero teraz przegladajac internet znalazlem zdjecie forka, które wszystko tlumaczy. P.S. Miałby ktos dostęp do takiego kola zapasowego. Szukam na razie bez sukcesów.
  11. Czy na pewno miałem ostatnio taki wałek, że nierówno zużywały się opony i wyczytałem w manualu ze zbieżność ustawia się z przodu i z tyłu - obczaiłem które śrubki i pojechałem do na ustawianie laserowe. Na stacji pokręcili, pomierzyli i ustawili teraz jest ok. Ale nie mam pojęcia czy ściągając kolumnę można to rozregulować - głowy nie dam:)
  12. Byłem u znajomego elektryka - usterka została nieodnaleziona a cała sprawa rozwiązana, ale o tym za moment. Kolega Rombu miał rację te krańcówki można wyjąć bez rozbierania słupka tylko ja po prostu zbyt delikatnie podszedłem do tematu Elektryk wtyknął śrubokręt gdzie trzeba i wyskakiwały jak szalone. Okazało się jednak, że wszystkie są sprawne, wiec wymontowaliśmy zamek z tylnej klapy - tam także sprawna krańcówka. Elektryk podrapał się po głowie i powiedział "na kablach zwara". Dlatego te słupki musiałem jednak rozbierać . Po 2,5h szukania mieliśmy dość. Ja już zacząłem pytać czy może dałoby się zrobić tak, żeby w ogóle nie pokazywał otwartych drzwi, byle tylko zamykanie z pilota działało. Elektryk w tym czasie montował zamek w klapie z tyłu i kiedy skończył zamknął klapę i powiedział "a co to ku..." a zobaczył to: Jest to wynalazek z którą nikt z nas się wcześniej nie spotkał. Ten nazwijmy to "moduł" zainstalowano we Francji do haka. Znajduje się tam okrągły gumowy odbój, sprzączka na linkę czy cuś oraz kolejna krańcówka. Doszliśmy do tego, że na tą krańcówkę była założona jakaś blokada, ale ja musiałem ją "zdjąć" bo faktycznie przed zauważeniem kontrolki jeździłem po głębokim śniegu - być może jakaś zaspa mi tą blokadę ściągnęła. Po naciśnięciu krańcówki kontrolka zgasła, centralny zaczął zamykać z pilota...czyli happy end Wszystkim za pomoc bardzo dziękuję i już proszę o cierpliwość przy następnych problemach i pytaniach. Wszystkich pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję. [edit] aha zapomniałem spytać czy ktoś wie po co komu coś takiego my wymyśliliśmy ze to może być do bagażnika na rower tylko czy potrzebna jest komuś wiedza, że jego rower właśnie poleciał w zaświaty??
  13. dzisiaj albo jutro zabiorę się za rozkręcanie tych styczników szkoda tylko, że trzeba rozbierać cały słupek żeby się do nie do niego dostać. postaram się niczego nie zepsuć.
  14. Dzięki za odpowiedź taka kolejność naprawy przyjmę. A w związku z Twoją sugestią - czy jest na forum ktoś kto mógłby spróbować zamknąć drzwi z pilota przy niedomkniętych drzwiach?? Byłbym wdzięczny
  15. Witam wszystkich serdecznie. Przechodzę szybko do problemu: Kupiłem Forestera 2.0 LPG, bez turbo, 1999r. jakieś 2 miesiące temu. Wszystko było w porządku aż do pierwszego dnia świąt kiedy wieczorem brat zapytał mnie dlaczego zostawiłem włączone światełko w środku auta. Zdziwiłem się, bo praktycznie od kupna go nie dotykałem, zawsze było ustawione na "auto" i włączało się prawidłowo przy otwartych drzwiach. Poszedłem do auta, a na desce rozdzielczej świeciła się kontrolka otwartych drzwi - i tak świeci się do teraz. Myślałem ze mu coś "stykło" przez mróz wiec uprosiłem:) miejsce w ogrzewanym garażu i trzymałem go tam dwa dni, ale nic nie pomogło. Dzisiaj był czas do pracy wiec na parkingu wciskam przycisk lock a tu nic - centralny zamek się nie zamyka z pilota. Pierwsza sprawa to bateria pilota więc do zegarmastera po baterie z nadzieją, że to tylko to. Niestety centralny zamek nadal nie chce ze mną współpracować. W związku z tym mam pytania jak się zabrać za diagnozę usterki?, czy warto brać się samemu czy może koniecznie do elektryka, no i co to do jasnej pały może być Pozdrawiam wszystkich właścicieli subaraków i czekam cierpliwie na odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...