Skocz do zawartości

Vicyou

Nowy
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Vicyou

  1. 17 minut temu, Orear napisał:

    Ile czasu czekałeś w kolejce? ;) Bo robota wygląda na dobrze zrobioną. 
    Co prawda u mnie aż takiej tragedii nie ma, bo kielichy są całe i takie tam, ale zabezpieczałem auto ponad dwa lata temu w Stolicy więc przydałoby się pojechać na rewizję i ewentualną poprawkę, a akurat do Krakowa mi bliżej. 

    Czekałem jakieś 2 -3 tygodnie na termin.

    • Lajk 1
  2. Cześć, podpinam się pod wątek, bo to świeża sprawa. Odebrałem samochód 2 tygodnie temu. Robiony był w Mr Rust Garage pod Krakowem. W sumie pojechałem sprawdzić stan podwozia, ale byłem przekonany, że wszystko jest OK. Miałem założyć lift, więc podjechałem, zobaczyć, jak wygląda sytuacja. Jeszcze przez telefon facet zapytał mnie jak tam kielichy? Ja na to, że raczej OK. Dwa lata wcześniej robiłem konserwację w jednym zakładzie na Dobrego Pasterza w Krakowie i wszystko było OK. Więcej nie będę się rozpisywał, zdjęcia powiedzą wszystko. Ogólnie konserwacja (piaskowanie, demontaż zawieszenia i konserwacja) 4000 + rekonstrukcja kielicha 2500. Do tego doszły jeszcze skorodowane przewody hamulcowe i inne duperele. Dla porównania cen wcześniej byłem jeszcze w jednym dużym zakładzie na Stoczniowców i tam mi powiedzieli  ok. 10000, a nie wiedzieliśmy wówczas, że do roboty jest kielich.  Samochód był robiony przez miesiąc więc długo i w sumie wyszło ponad 8000 zł. Ktoś powie, że dużo. Fakt, ale forek zyskał drugie życie, więc z czystym sumieniem mogę polecić ten zakład.

    20210507_184042.jpg

    20210618_171140.jpg

    20210618_171150.jpg

    IMG-20210616-WA0003.jpg

    IMG-20210616-WA0004.jpg

    IMG-20210616-WA0006.jpg

    IMG-20210616-WA0007.jpg

    Resized_20210519_152551.jpeg

    Resized_20210527_165329.jpeg

    • Lajk 1
  3. 6 minut temu, Oktan napisał:

    Teraz by się przydały większe koła, i lekko moim zdaniem podnieść tył, jak go zladujesz to siądzie, a i tak jest niżej od przodu. Ogólnie mi się podoba;)

    Dzięki, z większymi kołami to już bym uważał, bo niebezpiecznie blisko amora. Oczywiście większe dystanse, węższe opony i pewnie 70 - 75 wejdzie. Osobiście nie ryzykowałem, bo mi do garażu się nie zmieści z namiotem :P. W tym momencie siedzi na Gelandarach 215/65 R16. Faktycznie jak bym robił lift od nowa, to na przód dałbym 1 - 1,5 cm mniej. 

    amor.jpg

  4. Cześć wszystkim, wrzucam efekt prac nad moim Forkiem. Jestem ciekawy wszego zdania. Z rzeczy, które zostały zrobione, to oprócz rekonstrukcji tylnego kielicha i konserwacji, całość została podniesiona o 5 cm i osadzona na Peddersach + płyta pod silnik. Pozdrawiam.

    20210706_111459.jpg

    20210706_111513.jpg

    20210706_111633.jpg

    20210706_111643.jpg

    20210511_144514.jpg

    20210601_235905.jpg

    • Super! 6
×
×
  • Dodaj nową pozycję...