To jakiś koszmar. Tera, jak sie matka przyzwyczaiła, że w trakcie logowania może spokojniuśko kupkę zrobić, to mi nie zmieniajcie, bo zeńde na skręt kiszek. Poza tem dawało mię pewną satysfakcje, że myśle szybciej od komputera. Szanowna wmordęratornio poproszę jeszcze troszeczke zamulić, bo ze wzglendu na matczyny wiek perystatyka jelit mię się pogarsza, czas na oddanie kupki mię się wydłuża i zanim zrobie to mię już wylogowywuje (JEZU!!! jakie trudne słowo).
mamusia
:shock: Mamusia rządzi normalnie :grin: :grin: Od razu z rana humorek poprawiony, mimo, że zaraz idę do szkoły po 2 tygodniach leżenia i nic nie robienia :cool: