Skocz do zawartości

FrenzE

Nowy
  • Postów

    50
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez FrenzE

  1. Subarki i subarynki przyszło mi udać się do kopalni wiedzy na forum z problemem. Do tej pory ogarniałem brykę bez problemu a teraz mały chochlik się wkradł i jest problem. 

     

    Nierówna praca silnika i tępa reakcja na gaz. 

    Zabrałem się za ogarnięcie mojego Forestera SG 2.0 Dohc 158km skażonego podtlenkiem biedoty (ja mu zakładałem :P): miała być regulacja zaworów a nie poszło jak chciałem - skasowałem kupny klucz do wydechowych kół rozrządu (chyba zrobiony z g.. litu), przy okazji wyczyszczone EGR i zaślepione, czyszczenie przepustnicy. Rozrząd sprawdzany z 5 razy na znaki i problem bo nie chce palić a jak odpali miesza i tępo reaguje na gaz - brak jakich kolwiek błędów. Proszę o poradę bo wolne się kończy a pasuje dupowóz uruchomić do roboty. 

     

  2. Witam i na wstępie potrzebuje pomocy.

     

    Na dwa lata spokojnej bardzo przyjemnej jazdy coś się skopało. Jest problem z elektryką, a mianowicie dwa razy był robiony alternator - przegrzewa się i spalił dwa razy diodę prostowniczą + (zamieniałem z alternatorem kolegi - to samo auto jak dwie krople wody SG lift automat 2.0 - i jemu też spaliło diodę po ok 2minutach pracy), rozwaliło stary akumulator - 6.5 V i cały gorący.

    Nie pali bezpieczników, sprawdzone bezpieczniki. Ciekawostką jest to jak wypięty jest kabel od sterowania regulatorem - wzbudzaczem (kabel 3 pionowy) silnik pracuje lekko po wpięciu zaczyna się obciążenie silnika a ładowanie na poziomie 14-14.5 V choć szybko się grzeje. 

     

  3. Przyszedł zaszczytny czas. Pęknięte 310k km i pierwsza poważna wymiana. Wymiana rozrządu komplet z pompą wody, płyn chłodniczy, olej silnikowy z filtrami, olej w dyfrach, olej ze wspomagania. Wymiana świec - kupione w zeszłym roku i wyszedł zonk z czterech dwie się rozsypały na porcelanie więc wymiana na raty i bez wyciągania silnika. Trochę zabawy ale da się (nie żeby moje pierwsze Subaru a w karierze dłubie przy drugim boxerze -był kiedyś ojca VW transporter 1.9 wbx).  Do szczęścia jeszcze płyn hamulcowy i dobra konserwacja by się przydała ale komu dać to nie wiem a samemu to brak czasu i sprzętu. 

    IMG_20210807_230539_781.jpg

    • Super! 1
    • Lajk 1
  4. 16 godzin temu, Oktan napisał:

    Jakie to chcesz grube?

    Osobiście celuję w 30 mam max. A laser ma możliwość cięcia do 25mm blachy stalowej (czarnej). Autko mam w ciągłym ruchu i ciężko mi jest lekko rozbebeszyć aby zrobić wzornik, stąd moje pytanie o wymiary podkładek

×
×
  • Dodaj nową pozycję...